Oszust : 66 rc2x z Chorzowa

[KaczorAC1]

POLSKA ! Oczekujesz za psie kase sprzętu jak ze sklepu... I nie mówcie mi tu na temat "okazji". Kupujcie dalej i miejcie sami do siebie pretensje...

TK , Ty to w tym dziale możesz sobie odpuścić wypowiedzi... Poza tym macie coś jak PW.. Nie musicie śmiecić wątku.

Krom dla dobra ludzi możesz powiedzieć gdzie pracują tacy partacze i frajery którzy nie umieją przeprowadzić serwisu RC2X... Jak mówisz a , mów b. Zaczniesz mówić i kończysz po co w ogóle się odzywać.

[Marcio]

Ale pierdzielicie. Brat kupil za 1100zl szosteczki w suuper stanie. Wystarczy umiec szukac.

Jesli na aukcji bylo napisane ze wszystko spoko to nie wiem czemu tlumaczycie fakt ze amortyzator przyszedl uszkodzony faktem, ze za taka kase nie powinien sie spodziewac sprzetu w bdb stanie. Nienormalni...

[wojtasu]

Dobra sprawa wyjaśniona i można zakończyc temat

[KROM@]

KaczorAC1 Nie będę mówił, bo ten serwis uratował moją dupę i moje 66! Ja firmę polecę, a co do spartolenia roboty przy tych 66rc2x doszły mnie TYLKO słuchy wśród bractwa rowerowego!

[Spaced]

skoro tlumik byl rozwalony to moim zdaniem ten amor bankowo byl po serwisie...tylko ze troche nie udanym..i podczas skladania rozpierdzielił sie tłumik
co do okazji na allegro... to te mega okazje jakimi wydaja sie niektore aukcje nie zawsze sa okazjami... ja kupilem za 5tysi glorke i miala byc w bdb stanie..jak w domu obejzalem rower to masakra.. nic nie dzialalo w 100% poprawnie... ale kilka godzin pracy przy rowerku i dalo rade smiga jak marzenie... prawie bo ma jeszcze mała wade dampera :P

Nie, tłumik był do wymiany bo najpewniej nie był amor nigdy serwisowany - ergo. syf rozpierdzielił tłumik. Wez pod uwage, ze nie jest on rozbieralny w marzu wiec nie mozna go przeczyscic. Chopak pewnie nie chciał zle ale po prostu gówno wiedział o serwisie i stad taki stan.

[rav4868]

Nie, tłumik był do wymiany bo najpewniej nie był amor nigdy serwisowany - ergo. syf rozpierdzielił tłumik.

Czy ty wiesz co piszesz? Teoretycznie jak ktoś zaleje widelec olejem 15 W to też zniszczy tłumik? Bo słowo syf w środku widelca rozumiem jako różnego rodzaju drobinki które ewentualnie wolniej przepływają przez sam tłumik...

[Spaced]

rav4868 tak wiem co pisze. Zapychasz tłumik własnie róznego rodzaju syfem (i mysle, ze syf z zewnatrz dziala skuteczniej niz 15W) i olej przepływa gorzej przez tłumik - tłumik nie dziala jak powinien i nadaje sie do wymiany. Co w tym dziwnego co pisze? Nie da sie tłumika twoim zdaniem zasyfic?

[rav4868]

Nie, tłumik był do wymiany bo najpewniej nie był amor nigdy serwisowany - ergo. syf rozpierdzielił tłumik.

tak wiem co pisze. Zapychasz tłumik własnie róznego rodzaju syfem (i mysle, ze syf z zewnatrz dziala skuteczniej niz 15W) i olej przepływa gorzej przez tłumik - tłumik nie dziala jak powinien i nadaje sie do wymiany. Co w tym dziwnego co pisze? Nie da sie tłumika twoim zdaniem zasyfic?

Raz piszesz rozpierdzielił, potem zasyfić Jak się zdecydujesz to daj znać. Jeżeli stwierdzisz, że chodziło Ci o zasyfienie to się zgodzę, że wewnątrz tłumik będzie brudny, ale to nie jest powód do wymiany tylko do wyczyszczenia go np poprzez przelanie przez niego odpowiedniego preparatu czyszczącego, ostatecznie oleju.Natomiast jak upierasz się, że można tak zabrudzić tłumik by nic przez dziurki się nie przelało to gratuluje - przez uszczelki musiał by Ci się żwirek wsypać
Tylko, że jeśli chodziło Ci o zabrudzenie to ni jak nie ma się to do tematu, gdyż autor jasno napisał, że tłumik został uszkodzony.

Wysłał bym to na PW tylko, że nie lubię tego forum (dlatego mało z niego korzystam) i po 5 minutach usilnych prób po prostu nabije sobie posta :P

[Spaced]

rav4868 cholera weź ty człowieku czytaj ze zrozumieniem. Tłumik mozna zasyfic do tego stopnia, ze przelanie go bedzie wymagało bardzo duzo pracy lub bedzie wrecz niemozliwe. To nie chodzi o to zeby dostał sie tam zwir i zeby nic sie nie przelewało. Wystarczy, ze bedzie przelewac sie za mało i tłumik bedzie rozpierdzielony, bo zasyfiony tlumik którego sie nie da naprawic to rozpiedzielony. Jednak nierozbieralny tłumik w marzu jest trudniej przeczyscic niz takie, do których bebechów latwiej sie dostac i jak trafisz na jakas bogata w nieprzyjazne składniki glebe to mozesz miec problemem z rozpuszczeniem tego. Szanse sa małe ale jest to mozliwe i kojaze takie przypadki.

[XXX]

ale panowie..autor napisal ze nie dziala regulacja tlumienia powrotu.. wiec byc moze ten precik ktory jest polaczony z zaworem na tlumiku i z pokretlem na korku amora mogl zostac rozwalony... tak sie dzieje gdy sie za mocno dokreci wszystko... dsoc popularny przypadek w tlumiku HSCV...
pozatym mniejsza o to w jaki sposob amor sie uszkodzil.. czy przez brak serwisu czy przez nieprofesjonalny serwis... poprostu koles probuje poraz enty sprzedac ten sam rozwalony amor.. i sie do tego jawnie przyznaj ze ktos go zrobil w bambuko i sprzedal mu rozwalony amor a on dalej chce komus go wcisnąć...
wedlug mnie koleszka jest smieszny, bezczelny i wogole jakis nie kumaty....
to jest podobny przypadek jak ten ziomek co mi obreczy nie chcial wysłac... najpierw kręcił ze ją rozwalil potem sie przyznal ze mnie oklamywal i jednak wyslal obrecz...
a na koniec mial pretensje ze dostal negatywa i mowil "przeciez sie przyznalem"

a jak ja zabije takiego gostka co mi wadliwy sprzet sprzeda i sie przyznam to tez bedzie po sprawie i nikt mi nic nie zrobi?

mi tam jest troche żal takich ludzi... rozwalilem sobie amor/hebel/piaste czy cokolwiek... to probuje to naprawic jak nie sam to w serwisie albo sprzedaje na czesci jak sie nie oplaca naprawiac....

ale nie wciskam nikomu rozwalonego amora...


i jeszcze jedna rada dla tego pana co kupil tego amora...
zamiast oddawac amor mogles zażądać zeby ten gostek zaplacil za nowy tlumik do twoich 66... masz do tego prawo... sprzedal ci amor z rozwalonym tlumikiem piszac na aukcji ze amor jest sprawny..wiec ty chcesz sprawny amor.. nie wazne czy kupiles go tanio czy drogo... mogles go za 200zl kupic.. bylo napisane ze sprawny w 100% to taki ma byc... ja bym nie odpuscil gnojowi... zaplacilby te 400zl za tlumik to nastepnym razem by 3x pomyslal zanim kogos by oszukal... bo by sobie przeliczyl ze lepiej sprzedac amor za 200zl mniej niz doplacac 400zl bo i tak na tym zle wyjdzie...

to tyle ode mnie na temat takich sprzedawcow na jakich niestety sam sie wpakowalem nie tak dawno..