: 20.07.2009 14:53:48
Witam wszystkich ponownie!
Wczoraj wróciłem z gór gdzie polatałem sobie trochę rowerem. Minęły lata od kiedy mi się tak dobrze jeździło i tak dobrze się bawiłem na rowerze. Myślałem długo, przeliczałem co mi się bardziej opłaci itp. Koniec końców wydaje mi się, że lepiej kupić juz fulla typu Curare i cieszyć się jazdą niż kombinować w składanie, zmiane ramy, kół,opon itp itd. Nowe części to w końcu nowe części (no chyba, że jakoś naprawdę okazyjnie dostane rame curare/arsen). Szkoda tylko ze jeśli kupie tego currare to będę miał santura z przodu, ale pewnie po czasie zmienie na marzocha 130 mm(produkują jeszcze powietrzne?). Waga w/w fulli identyczna jak mojego obecnego roweru, tzn mój waży 16kg dokładnie.
Także dzięki wszystki za odpowiedzi.
PS: Może mi ktoś powiedzieć jak wygląda sprawa "bujania" się w/w rowerów na podjazdach?
Pzdr.
Wczoraj wróciłem z gór gdzie polatałem sobie trochę rowerem. Minęły lata od kiedy mi się tak dobrze jeździło i tak dobrze się bawiłem na rowerze. Myślałem długo, przeliczałem co mi się bardziej opłaci itp. Koniec końców wydaje mi się, że lepiej kupić juz fulla typu Curare i cieszyć się jazdą niż kombinować w składanie, zmiane ramy, kół,opon itp itd. Nowe części to w końcu nowe części (no chyba, że jakoś naprawdę okazyjnie dostane rame curare/arsen). Szkoda tylko ze jeśli kupie tego currare to będę miał santura z przodu, ale pewnie po czasie zmienie na marzocha 130 mm(produkują jeszcze powietrzne?). Waga w/w fulli identyczna jak mojego obecnego roweru, tzn mój waży 16kg dokładnie.
Także dzięki wszystki za odpowiedzi.
PS: Może mi ktoś powiedzieć jak wygląda sprawa "bujania" się w/w rowerów na podjazdach?
Pzdr.