Poradnik kupujacego, dla niedoswiadczonych.

BikerJG
Posty: 1875
Rejestracja: 30.08.2005 00:01:45
Lokalizacja: Jelenia Góra
Kontakt:

Post autor: BikerJG »

Zaborowski1 ktos chcial mi cos zwrocic?? wydaje mi sie ze nie.. Kiedy twoj uczciwy tata przeleje mi moje 200zl?? a no i wezwanie juz dostalem ;)

speedy brawo ;)
Down...
Posty: 201
Rejestracja: 18.05.2005 00:37:24
Kontakt:

Post autor: Down... »

temat z dupy na maksa:/
ile ty masz lat co by takie poradniki pisac??
http://www.w3crew.net/intros/intro_04.html
speedy
Posty: 364
Rejestracja: 14.08.2006 17:18:42
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: speedy »

Down... pisze:
temat z dupy na maksa:/
ile ty masz lat co by takie poradniki pisac??

Temat nie jest "z dupy".
" z dupy " to jest teraz o dyskusjach na temat założyciela tematu.
Jak uwazacie że kogoś oszukał do do sądu go, a nie pisac na forum że on to, a tamten tamto.
Dopuki sie komuś winy nie udowodni, jest....niewinny.A winny może być tylko , jesli o tym orzeknie SĄD.Więc dajcie looz. :!:
I tyle.
Zaborowski1
Posty: 1952
Rejestracja: 04.10.2006 21:33:47
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Zaborowski1 »

BikerJG wiesz , pewnie jak by chcial Ci oddac Foxa to stracil by kolejnie zawody na dochodzeniu kto co zepsuł bo juz na Devinci sciagane przez Ciebie czekał ...2 miesiace , by na koniec dostac jeszcze Yeti . tak czy tak musial kupic slizg, uszczelki , czeka go tez malowanie dolnych goleni bo farba schodzi sobie normalnie. Dobra, juz niema co zaczynac nowej zadymy.
GG:13430637
http://weeze.pl/ [S] mostek Straitline 2010 28mm
B.Z.
Posty: 1467
Rejestracja: 21.10.2007 09:24:08
Kontakt:

Post autor: B.Z. »

Skupmy się może na sprzedaży między osobami fizycznymi. Tak łopatologicznie biker od bikera. I na przepisach wtedy obowiązujących.
Przepisów jest trochę, nie przytoczę dokładnie jakie, znam przypadek,że człowiek wyprocesował kasę, bo był w stanie udowodnić, że samochód który kupił ma cofany licznik. Myk jednak polega na tym,że trzeba zacząć batalię prawną, na to tzeba wyłożyć kasę i czekać aż urzędasy łaskawie znajdą termin. W wielu przypadkach to się zwyczajnie nie opłaca.

Kolejna sprawa - nie zawsze łatwo jest udowodnić, że suię zostało wykołowanym. Dobrze,żeby w umowie znalazła się jakaś deklaracja sprzedawcy, że wszystko jest OK, ale patrząc realnie to nikt poważny na to nie pójdzie. Jeśli ja sprzedaję coś używanego to od razu uczciwie mówię, że głowy za to nie dam, elementy podlegają naturalnemu zużyciu, niektóre nawet zmęczeniu, nie można wykluczyć, ze za parę miesięcy zacznie przeciekać albo złapie luzy, ale handlarze to zadeklarują wszystko byle zarobić parę groszy więcej. Kolega sprzedawał samochód i sam na własne uszy słyszałem, jak kupujący to cinkciarz targował się o 50 złotych, bo gdzieś tam znalazł jakąś rysę o której nie było mowy wcześniej i płakał że on z daleka przyjechał. Aż się sam wkurzyłem i powiedziałem, że jak mu się nie podoba to zawsze moze wrócić tam skąd przyjechał z pustymi rękoma, wtedy gościowi rura zmiękła. Ale to są hieny, nawet jak na czymś przycinają kilka tysięcy to i tak złapią się wszystkiego, żeby jeszcze przyciąć kilkadziesiąt złotych więcej. Robią to jednak w sposób sprytny, nie dają tego na piśmie, w razie czego mogą się wszystkiego wyprzeć.

Najprościej można zminimalizować ryzyko odbierając towar osobiście. W takich rzeczach jak samochód to się nie znajdzie wszystkiego, ale rower czy jakąś część bardzo dokładnie. Ja się dziwię ludziom, bo kładą na coś nierzadko kilka tysięcy złotych i nie jadą tego zobaczyć. Rozumiem, że paliwo drogie, ale w ostatecznosci mozna kupic bilet wycieczkowy na pociąg. Wiem, ze szkoda czasu, ale jak ktoś bardziej ceni czas od pieniędzy to niech kupuje nowe.
Steel2
Posty: 3438
Rejestracja: 11.04.2008 13:28:27
Kontakt:

Post autor: Steel2 »

B.Z. - kupno/sprzedaż samochodu podlega innym przepisom niż kupno/sprzedaż np ramy rowerowej. Dlatego tak cisnę o konkretne przepisy, bo albo ja czegoś nie wiem, albo ktoś tu bzdury wypisuje.
[url=http://www.weeze.pl/][color=#ff0033][b]weeze.pl[/b][/color][/url]
B.Z.
Posty: 1467
Rejestracja: 21.10.2007 09:24:08
Kontakt:

Post autor: B.Z. »

Kupno samochodu czy nie-samochodu to w świetle prawa to samo, wszystko to są rzeczy ruchome i są identycznie traktowane, jeśli coś może mieć znaczenie to wartość, ale dobre rowery kosztują więcej niż niektóre samochody.

Wszystko rozbija się o niedotrzymanie warunków umowy cywilnoprawnej tudzież wprowadzenie kupca w błąd co do stanu przedmiotu i jego wad ukrytych. Różnica polega na udowodnieniu, w przypadku szpeju rowerowego można się wszystkiego wyprzeć, powiedzieć, że to nie tą część się sprzedało i o ile nie ma dobrze spisanej umowy (nie oszukujmy się, nikt takich rzeczy nie pisze) to bardzo trudno będzie udowodnić, że tak nie było. Samochodu to się nikt nie wyprze, są na wszystko kwity, wszystko się rejestruje, wpisuje imię nazwisko, numer dowodu itp itd, rower kupuje się na gębę i nawet celowo ludzie nie piszą umów, zeby nie płacić 2% od umowy kupna-sprzedazy powyżej iluś-tam PLN...

Tak więc przepisy to jedno, a zycie to co innego. Nie ma o czym gadać, trzeba się liczyć z ryzykiem trafienia złomu jak się kupuje używane szpeje i tyle, a jak się chce tego uniknąć to odbiór osobisty bez nagrzewania się, bo takie numery też znam, niektórzy potrafią się tak nakręcić, że nie zwracają uwagi na dość oczywiste sygnały, że coś jest nie halo.
Steel2
Posty: 3438
Rejestracja: 11.04.2008 13:28:27
Kontakt:

Post autor: Steel2 »

B.Z. - przepisy nie są takie samie. Trochę się różnią.

Ale nadal nie ma odpowiedzi na moje pytanie. Proszę podajcie konkretny przepis mówiący, że zakup od osoby prywatnej może być zwrócony.
[url=http://www.weeze.pl/][color=#ff0033][b]weeze.pl[/b][/color][/url]
artek700
Posty: 392
Rejestracja: 18.07.2005 18:48:06
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Post autor: artek700 »

i to bez podania przyczyny niby.
To przecież dobra wola sprzedającego a nie jakiś prawny przywilej.

Temat z dupy bo chyba każdy rozgarnięty wie jak się zachować przy kupnie czegoś. A jak jest nierozgarnięty to żaden poradnik mu nie pomoże.

"kupuj tylko za granicą"? genialny pomysł. Na pewno to znacznie prostsze, tańsze i szybsze niż kupowanie w Polsce...
Dziwi mnie tylko czemu takie rady daje handlarz?
http://chr.rybnik.pl
Driver
Posty: 549
Rejestracja: 10.10.2005 19:08:46
Kontakt:

Post autor: Driver »

Z tym kupowaniem za granica to roznie bywa. Wg mnie amerykanie sa bardziej uczciwi, ale jak juz trafisz na oszusta - zapomnij ze odzyskasz pieniadze. Niewazne ze kupujesz na ebayu, niewazne ze placisz paypalem bo to jedna wielka sciema. Nikt tam nie oddaje kasy. Pewnie ktos zaraz napisze, ze odzyskal pieniadze, ale to sa pojedyncze przypadki. Kumpel kupil 888 WC za $500 i kontakt sie urwal. Drugi kumpel kupil Big Hita z osprzetem za ok $300, zero odzewu ze strony sprzedajacego. Ja kupilem Z1, okazalo sie ze korona popekana, amor cieknie, tez gowno odzyskalem. Kupilem kiedys Juicy 5 - przyslali mi 2 tylne - oddali mi ze sklepu $30 albo nawet mniej, bo juz nie pamietam. Jest fajnie do czasu jak ktos Cie oszuka : /
BikerJG
Posty: 1875
Rejestracja: 30.08.2005 00:01:45
Lokalizacja: Jelenia Góra
Kontakt:

Post autor: BikerJG »

Driver tak to jest jak za zakupy za oceanem zabiera sie osoba bez znajomosci jezyka.. Pay pal zawsze zwraca pieniadze ale jest 1 problem, mozna zadac zwrotu w ciagu miesiaca od zakupu, a czasem zanim paczka do nas dojdzie ten termin uplynie.

artek700 tansze i bezpieczniejsze napewno ;] czekamy kilka dni dluzej, przy kwocie 3000zl chyba warto

Steel2 mowa o zwrocie towaru ze wzgledu niezadowolenia z zakupu
B.Z.
Posty: 1467
Rejestracja: 21.10.2007 09:24:08
Kontakt:

Post autor: B.Z. »

Ale nadal nie ma odpowiedzi na moje pytanie. Proszę podajcie konkretny przepis mówiący, że zakup od osoby prywatnej może być zwrócony.
Nigdzie nie pisałem, że towar moze być zwrócony. Można podać kolesia do sądu o zadoścuczynienie, jeśli w jakikolwiek sposób nie wywiąże się z umowy lub jesli zatai przed kupującym istotne informacje wpływające na wartość przedmiotu. W tym aspekcie prawo jest jednakowe dla wszystkich rzeczy ruchomych, nie ważne czy to samochód, rower czy gumowa lala.
Steel2
Posty: 3438
Rejestracja: 11.04.2008 13:28:27
Kontakt:

Post autor: Steel2 »

B.Z. - oj, bo pytanie nie było do Ciebie tylko do założyciela tematu. W tym aspekcie co napisałeś to ok.

BikerJG - przepis proszę. Konkretnie. Bo jestem pewien już, że mieszasz, no ale mogę się mylić.
[url=http://www.weeze.pl/][color=#ff0033][b]weeze.pl[/b][/color][/url]
Driver
Posty: 549
Rejestracja: 10.10.2005 19:08:46
Kontakt:

Post autor: Driver »

BikerJG pisze:Driver tak to jest jak za zakupy za oceanem zabiera sie osoba bez znajomosci jezyka..
oswiec nas co miales na mysli, bo nie widze zwiazku z tym ze ktos nie wysyla przedmiotu
BikerJG pisze:Pay pal zawsze zwraca pieniadze
HA HA HA
BikerJG pisze:ale jest 1 problem, mozna zadac zwrotu w ciagu miesiaca od zakupu, a czasem zanim paczka do nas dojdzie ten termin uplynie.
45 dni od zakupu, a standardowa paczka lotnicza idzie do 3 tygodni



Gosciu kiepski z Ciebie handlarz
KaczorAC1
Posty: 803
Rejestracja: 15.06.2007 18:48:55
Lokalizacja: Ełk
Kontakt:

Post autor: KaczorAC1 »

Proponuje zamknąć temat albo usunąć część postów. Mam dosyć słuchania jak szpeci się Foxa 40 malując bez doświadczenia , jak ściąga się coś z za oceanu również w chore sposoby. Co lepsze jak Biker mówi o znajomości języka a w swojej aukcji na ebay pisał "only polish". Z tym oddawaniem kasy różnie bywa , mi za rower który zamówiłem za 3000$ nikt nie oddał do tej pory. Minęło już rok...
BikerJG
Posty: 1875
Rejestracja: 30.08.2005 00:01:45
Lokalizacja: Jelenia Góra
Kontakt:

Post autor: BikerJG »

Driver zwraca zawsze jesli jest do tego podstawa, "HA HA HA"?? poza tym standardowa paczka lotnicza idzie do 3 tygodni, z tym ze na cle moga ja trzymac ile im sie podoba ( poleasm DOME). Poza tym kupilem juz bardzo duzo na ebayu czy ridemonkey i nikt mnie jeszcze nie oszukal.

KaczorAC1 moja znajomosc jezyka, choc mysle ze jest na dobrym poziomie ma male znaczenie, gdzyz sprawami za oceanem zajmuje sie moja rodzina za oceanem, wiec nie mam tez problemu z odzyskaniem pieniedzy (mialem nieciekawa historie z m6 rok temu)


Temat do zamkniecia, bo jak zawsze skonczyl sie klotnia, wyszukiwaniem dziury w calym.
Steel2
Posty: 3438
Rejestracja: 11.04.2008 13:28:27
Kontakt:

Post autor: Steel2 »

BikerJG - No podasz w końcu przepis na jaki się powołujesz ze zwrotami rzeczy zakupionych od osób prywatnych ?

To nie jest szukanie dziury tylko chciał bym się realnie dowiedzieć. Skoro tak twierdzisz, to pewnie masz podstawy, więc proszę podaj mi ten przepis.
[url=http://www.weeze.pl/][color=#ff0033][b]weeze.pl[/b][/color][/url]
Driver
Posty: 549
Rejestracja: 10.10.2005 19:08:46
Kontakt:

Post autor: Driver »

BikerJG pisze:Poza tym kupilem juz bardzo duzo na ebayu czy ridemonkey i nikt mnie jeszcze nie oszukal.
swietny argument :lol:

BikerJG chcialbym zeby paypal zawsze zwracal pieniadze ale tak nie jest.
Pure Freeride
KaczorAC1
Posty: 803
Rejestracja: 15.06.2007 18:48:55
Lokalizacja: Ełk
Kontakt:

Post autor: KaczorAC1 »

BikerJG pisze:KaczorAC1 moja znajomosc jezyka, choc mysle ze jest na dobrym poziomie ma male znaczenie, gdzyz sprawami za oceanem zajmuje sie moja rodzina za oceanem, wiec nie mam tez problemu z odzyskaniem pieniedzy (mialem nieciekawa historie z m6 rok temu)
To Cię zaskoczę , u mnie też jest rodzina która biegle mówi w ich ojczystym języku. Dodam jeszcze więcej , w tej sprawie jest wynajęty prawnik więc nie zarzucaj mi nie kompetencji...
Steel2 pisze:BikerJG - No podasz w końcu przepis na jaki się powołujesz ze zwrotami rzeczy zakupionych od osób prywatnych ?
Jak ja to lubie. Tak 3maj , nie odpuszczaj ! :D
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości