FORUM DH-zone.com

BANA dla Banan725135650 za robienie OT co to ma znaczyć....hehehe

a w temacie opon, Miśki zawsze cieszyły się renomą tyle że od kilku sezonów nic nie zmieniali gdy reszta uciekła znacznie do przodu, ciekaw jestem nowych opon bo jeśli jakość i trzymanie będzie na odpowiednim poziomie to cena nie gra takiej roli...liczy się trakcja w terenie a nie miedziaki w kieszeni

Schodek jak zacznie się z kimś bezsensownie wykłócać to na pewno dostanie.

Opony jak opony, jeśli były by w takich cenach jak podał Artur ( a nie będą dopóki handluje nimi harfa) to może bym sprawdził co są warte, inaczej wole wybrać coś podobnego i bardziej opłacalnego cenowo.

SeraaX pisze:Opony jak opony, jeśli były by w takich cenach jak podał Artur ( a nie będą dopóki handluje nimi harfa) to może bym sprawdził co są warte, inaczej wole wybrać coś podobnego i bardziej opłacalnego cenowo.

święte słowa.

Michelin na tą chwile jest po prostu bardzo drogi i co gorsza nie nie ma jakichkolwiek praktycznych powodów by za niego taką kasę płacić
Nie oferuje ponad przeciętnej trakcji, wiec po co przepłacać - jeśli ma się alternatywę w postaci sprawdzonego Maxxis-a lub Intens-a.

SeraaX a ja myślałem że OT też się dostaje nagrody

Każda firma ma w swojej ofercie dobre /lepsze opony niż inni, jeśli się dokładnie analizuje te parametry to można dobrać idealnie opony do góry/trasy/miejsca

Nie wszystkie modele jednej firmy są takie wspaniałe w praktyce...czasem jedna opona szybciej się czyści niż druga i wtedy warto wybrać tę odpowiednią ...czasem w jednej oponie urywają się klocki a w innej już nie, czasem jedna pruje się jak szmata na burtach a druga już nie..itd

prosta sprawa trzeba kupić i przetestować, najlepiej mieć wujka w stanach co zakupi po cenie podanej wyżej i prześle do Polski jako gift

rafimax pisze:Nie chcę zakładać nowego tematu

I słusznie bo temat o Ardencie już był http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic. ... ght=ardent

rafimax pisze:co sądzicie (..) MAXXIS ARDENT

Nie wiem czy zwróciłeś uwagę jak się nazywa ten temat?!?

Pozdro

Widze ze temat sobie a wszyscyswoje wiec i ja:
Stare Michały bardzo fajne, mam 16 mieka guma dobrze trzyma ale też szybko sie zużywa w szczególności na tyle:) latam w ust, maxisy mocniejsze zdecydowanie, co do Schwalbe to może nie bede sie wypowiadał, z pewnoscią nie sa to opony zjazdowe... Ścierki nie opony, w pudełku wydawało sie ze ma dość grubą ściankę ale po 3 lub czwartym zjeździe ze skrzycznego wyjeabalem to ścierwo do śmietnika- miejsca którego nie powinny opuszcać opony Schwalbe....
Na michały nowe się pewnie skuszę...

przepraszam za OT

zapis pisze:Ścierki nie opony, w pudełku wydawało sie ze ma dość grubą ściankę ale po 3 lub czwartym zjeździe ze skrzycznego wyjeabalem to ścierwo do śmietnika- miejsca którego nie powinny opuszcać opony Schwalbe....

jak się nie czyta do czego opona służy to tak jest...

opony Schwalbe to dla mnie prawdziwy high-end w technologi, problem tym, że na Polski rynek sprowadza się tylko modele XC i Enduro (i wmawia że niby DH).
Na Słowacji oglądałem masę ludzi śmigających na zjazdowych oponach Schwalbe i bardzo chwalili (lepsza trakcja niż Maxxis - minimalnie droższe).

Zresztą o czym my mówimy - żyjemy w kraju gdzie w sierpniu był problem by kupić mega popularnego Maxxis-a HR lub Minnion-a w miękkiej mieszance i trzeba było sporo szukać... a ceny skoczyły, że hoho... bo się cenili za ostatnie sztuki.

wracając do Michelin-a... cena!
za tą cenę jakikolwiek sens kupowania tych opon traci na znaczeniu... tak jak wcześniej napisałem nie są w niczym lepsze od Maxxis-a i Intensa - więc po co przepłacać (80%).
Jeśli cena spadnie do 90 - 120 zł to można pomyśleć. . . ale 150 - 170 zł oj nie.

Snizy Schwalbe do Dh można kupic w PL tylko trzeba dokładnie sprawdzać ne katalogowy bo można się naciąć ( dla zainteresowanych www.MaxxOponyRowerowe.pl) mamy schwalbe tzw cienkie w pudełkach jak i wersje grube do DH są one naprawdę grubsze od popularnych maxxisów .
PS w razie pytań piszcie .

co do maxxisów to nie widzialem problemu z kupieniem ich w sierpniu bo są dostepne cały rok zarówno w sklepach jak i na allegro, owszem brakowało opon ale nie HR czy minionów tylko Swampthingów 26x2,50 guma 42A 2-ply i Wetscreamów 26x2,50 guma 42A 2-ply ale inna historia

i jeszcze jedno dla zainteresowanych podaje link do katalogu
http://www.maxxoponyrowerowe.pl/files/schwalbe.pdf

B_O_Y fakt w wiśle można było swoje prywatne wet screamy czy swampy nawet po 220zł za sztukę sprzedać ! taki kryzys ;d

generalnie to mi te micheliny wyglądają jak HR i nic tego nie zmieni..