Strona 2 z 2
: 12.09.2009 21:51:16
autor: FKTuner
Rumak14Mam kola( NS Coster i roller Pro, szprychy dt swiss, obrecze MTX 39, gumy Maxxis 2,7"), suport(Giga Pipe DH) i Kross Signa DS do jazdy po miescie. Na zjazdowke planuje wydac lacznie okolo 5500zl. Na rame 2k, amor 1,6k, hample 0,9k.
Nie chce nic w karbonie, za duzo juz tego przerobilem w modelarstwie i sie nie nadaje do jazdy po gorach wiec x.0 odpada. Chodzi mi o mocną spręzyne i nie lapanie luzów bocznych.
: 12.09.2009 21:58:37
autor: Spaced
FKTuner
1. Jak masz 5500zl to wydawanie 400zl na przerzutke to najgłupsze co mozesz zrobic. Kup gotowa uzywke w niezłym stanie i sie jaraj.
2. X.0 wozek nie jest carbonowy, a do tego twoje doswiadczenie z modelarstwa do mtb ma sie jak? Carbon to najbardziej zdemonizowany materiał mtb, a wine ponosza za to partacze co nie umieja dobrze z nim pracowac. Mialem przez 2 lata kompozytową kiere i nie stało mi sie nic pomimo wielokrotnych uderzen. Wielu ludzi próbowało carbon w kierach i jakos nie narzekaja, do tego widzialem juz nawet zawodników probujacych jazdy w dh na kompozytowych obreczach. Inna sprawa, ze jak carbon jest taki super do dupy w modelarstwie to sugeruje łyzek carbonowych w wiazaniach snowboardowych tez nie uzywac bo nie daj bóg cie pogryza. Fakty, nie mity.
: 12.09.2009 22:02:13
autor: FKTuner
Spaced niestety takie uzywki zazwyczaj maja wiele do zarzucenia, jesli ktos sprzedaje dobry sprzet to sprzedaje na czesci a nie razem
a poza tym musze czymś dojezdzac do szkoly wiec przerzutke kupuje teraz tak wyszlo ;/ kola i suport mam bo byla okazja dobra Smile x.0 kosztuje 600 wiec to juz jednak za wiele.
: 12.09.2009 22:08:09
autor: Spaced
FKTuner albo zostawia sport, albo ma okazje na nowy fajny rower. Mam paru znajomych co sprzedawało kompletne rowery w bardzo dobrym stanie. Przesadny za bardzo jestes.
Co nie zmienia faktu, ze jak masz 5500zl na bike to kupuj cos taniego bo przerzutka najwazniejsza jest moze w rowerze na komunie ale w biku dh jak masz ograniczony budzet to jednak powinna stac dalej na liscie.
: 12.09.2009 22:20:57
autor: Las3k_91 Ldz
Hahahahaha, świetny masz biznesplan, facecie

Przemyśl go jeszcze raz.
Aha - i karbon jest fajny.
: 12.09.2009 22:29:37
autor: Zaborowski1
w sumie w ultimatach mam carbonowe klamki i nic sie z nimi nie stało a od gleby popekały mi juz przy mocowaniach od srub od gleb.. ; / a dziwne bo zawsze te klamki byly dokrecone naprawde lekko.
: 12.09.2009 22:56:31
autor: Spaced
Zaborowski1 bo do heble xc, czego sie spodziewales?
: 12.09.2009 23:04:40
autor: ACextreme
Spaced
Proponujesz zakup uzywanej super przerzutki... sorry lecz coraz rzadziej zgadzams sie z Twymi opiniami...
A co do Twojej X0 z kaseta szosowa... piszemy o sprzecie ponizej 400zl
A czy shimano czy sram lepsze... kazdy chwali swoje doswiadczenia, a one sa rozne.
Ja jestem zwolennikiem obu marek procz modeli X0 oraz XTR- na tym producenci bija niesamowita kase i na to idzie tez czesto marketing.
A co do Twoich doswiadczen... Ty wolisz dokupic nowy wozek do X0, a ja wole kupic w tej cenie calkiem dobra nowa przerzutkke... XT, SLX, X7, X9... kwestia kultu i sposobu myslenia.
A tak ogolnie jestem w tym przypadku jak pisalem przeciwny przeplacania za taka czesc jak przerzutka... sa wazniejsze.
I wazna sprawa... XTR, new Saint, X0/X9 beda exstra dzialaly lecz z dedykowanymi manetkami... = skarbonka
: 12.09.2009 23:09:10
autor: Spaced
ACextreme nie, nie proponuje zakupu x.0. Wlasnie mówie, zeby kupil jak najtaniej (sx5 czy slx). Wiec zgadzasz sie ze mna tylko zle mnie zrozumiales
A co do wózka to ja nie pisalem, ze zaplacilem za wózek tylko ile sobie harfa zyczy

Cos dzis czarno widzisz moje wypowiedzi

Zreszta mówilem ci chyba, ze wózek mozna sobie z carbonu zrobic samemu

: 12.09.2009 23:11:34
autor: easy_rider
FKTuner pisze:Rozwaliłem moje półroczne Shimano Alivio i chciałbym kupić coś co posłuży przez lata (no moze przynajmniej przez kilka sezonow) w jezdzie typu katowanie.
FKTuner pisze:Mam kola( NS Coster i roller Pro, szprychy dt swiss, obrecze MTX 39, gumy Maxxis 2,7"), suport(Giga Pipe DH) i Kross Signa DS do jazdy po miescie. Na zjazdowke planuje wydac lacznie okolo 5500zl. Na rame 2k, amor 1,6k, hample 0,9k.
WOW

: 13.09.2009 04:28:19
autor: FKTuner
easy_rider to bylo info dla Rumaka14 i czytaj ze jesli JA piszę OKOŁO to może być +- 200zł a może być i tysiąc...
No nic jak wrócę do domu to obejrze sobie oferty srama na allegro, rzuce tu z 3 i wybierzemy ta najlepsza. Jeszcze czekam na info o dlugosciach wozkow. Dodaje tez ze teraz mam kasete 8 rzedowa.
: 13.09.2009 20:44:35
autor: sudi
To ja powiem tak - jeśli faktycznie Chcesz wydać 400zł na przerzutkę to zdecydowanie jestem za saintem nowym lub x-0 z krótkim wózkiem .
Jak Ci rozsądek przyświeci, bo budżet 5.5 koła to skromnie by tak szaleć... podpisuję się za używaną lub jeszcze nową xtr-ką rd-m960. Jak Chcesz coś na lata to za 10x mniej Wyrwiesz gdzieś lx-a lub xt z 98-99roku- grubość wózka powala, a wykonanie - najlepsze lata shimano .
Kwestia włókien węglowych - w zjazdówce mam najnowszego xtr-a shadowa na karbonie od roku i zero problemów a nie raz spotykał się wózek z różnymi dziabonstwami . Co ja mówię.. w zjazdówce mam nawet karbonową kierownicę za co ludzie chcieli mnie zlinczować, bo jak to jest lecieć np. 6m dropa na kierownicy z czegoś takiego - a jednak się da !
W rowerze enduro mam starszą xtr-kę.. też na karbonie - zero problemów...
Obecnie w składanym rowerku do jazdy na uczelnię i dirtowych zabaw - mam starego LX-a... po 20000km przerzutka ma mniejsze luzy niż fabrycznie nowy xtr tegoroczny ! ba... nie ma nawet najmniejszego luzu a po 11 latach sprężyna nadal mocno trzyma !
Tak więc - nie bądźmy ignorantami i nie bójmy się innowacji

: 14.09.2009 14:32:12
autor: Tomeszek
czy ktoś uważa że karbon jest słaby? jesli tak to sie bardzo myli, jest to bardzo lekki i sztywny materiał, a swoją drogą karbon nie jest już taki innowacyjny bo (ja przynajmniej) spotkałem się z tym materiałem już w 2001r
a co myślicie o sramie x7 lub x9? może lepoiej niech sobie takiego srama kupi a reszte kasy przeznaczy na ważniejsze rzeczy? ciągle mu to mówie ale coś gej nie chce słuchać

: 14.09.2009 14:34:02
autor: Spaced
Tomeszek ale w 2001 wiekszosc rzeczy wykonanych z carbonu w mtb była delikatnie rzecz biorac wykonana nieudolnie

Stad też zła opinia carbonu teraz.
: 14.09.2009 15:00:05
autor: Tomeszek
mnie sie karbon nigdy źle nie kojarzył, wręcz przeciwnie był zawsze drogi, trudno dostepny, dla ,,elity,, = dobry. Materiał sam w sobie jest niemalże idealny, kwestie jego obróbki zostawiam bez komentarza, gdyż nie mam pojęcia na jakim poziomie są wykonywane te elementy dla środowisk kolarzy

: 14.09.2009 15:10:53
autor: Spaced
Tomeszek mi sie kojazył podobnie dopóki nie poznalem kogos z carbonowym GT czy innymi wynalazkami z tego materiału z tamtych czasów. Skutecznie takie produkty zniechecały ludzi do materiału. Nawet jesli pozniejsze alu gt miały tyle samo problemów

Inna sprawa, ze od kąd z bikiem przyszła mi kompozytowa kiera i przezyła wiecej niz stara alu znowu nabrałem zaufania do materiału
