Strona 2 z 3

: 17.11.2009 10:38:44
autor: Zaborowski1
no co do szosy to naprawde fajnie mozna zrobic kondycje. Sam juz jezdze troche czasu i czuje poprawe. Kupujesz szose + trenazer i podczas zimy mozesz jezdzic , bo w deszczu niema problemu z jazda.

: 17.11.2009 11:49:34
autor: GgG
jak ktoś nie ma kasy to niech bierze łopatę i grabie i do roboty, zrobi trasę, będzie tam robił kondycje a przy okazji się otyra przy jej zrobieniu, ale ważne żeby się przyłożyć, a nie zrobić pól metra trasy i przerwa :)

: 17.11.2009 15:15:24
autor: wojtec
a ja proponuje pobudowac sobie traske , pare hopek - silka na maxa , teraz sie elegancko kopie bo ziemia nawilgla ...

ups nie przeczytalem posta wyrzej .

: 18.11.2009 18:14:04
autor: Rasty
A ja mam jeszcze jedno pytanie... ;)
Bo teraz byłem dość długo chory (3 tygodnie) i na rower siąde prawdopodobnie w przyszłym tygodniu. A więc musze jakoś uważać żeby nie pzresadzić, żeby nie naciągnąć jakiś mięśni? Czy ktoś z Was ma jakiś "specjalny" trening? :)

: 18.11.2009 18:31:01
autor: SegatiV
PIWO ! PIWO ! PIWO ! PIWO ! PIWO ! PIWO ! PIWO ! PIWO ! PIWO ! PIWO ! PIWO ! PIWO ! PIWO ! PIWO ! PIWO ! PIWO ! PIWO ! PIWO ! PIWO ! PIWO ! PIWO ! PIWO ! PIWO ! PIWO ! PIWO ! PIWO ! PIWO ! PIWO ! PIWO ! PIWO ! PIWO ! PIWO ! PIWO ! PIWO ! PIWO ! PIWO ! PIWO ! PIWO ! PIWO ! PIWO ! PIWO ! PIWO ! PIWO ! PIWO !

I Kiełbasa !

: 18.11.2009 18:42:47
autor: Rasty
SegatiV dzieNki naprawdEM mi pomoKłeŹ tOM wypowiedziOM :D

: 18.11.2009 18:46:10
autor: maxxis
Głupie pytania = głupie odpowiedzi :lol:

: 18.11.2009 18:48:53
autor: Rasty
maxxis, a ja uważam inaczej, poprostu chcę wiedzieć na co uważać przy powrocie na rower po całkiem dużej przerwie, żeby nie nabawić się kontuzji :P

Proszę o wyrozumiałość dla mojego ciemnego umysłu :D

: 18.11.2009 20:08:56
autor: ravfr
rasty96 kondycja zawsze się przyda . Silniejszy moze więcej...
Jeżeli chcesz ćwiczyć w domu, zerknij na trennig domatora , przeczytaj ogólne zasady itp.
http://www.kulturystyka.pl/atlas/

: 18.11.2009 21:49:13
autor: brooce
rasty96, nigdy nie jeździłeś po kilku tygodniowej przerwie? :)
Krótka rozgrzewka (jak przed każdą inną jazdą...) i jechana ;) Za pierwszym razem możesz się trochę oszczędzać żeby zakwasów nie nabrać :D

: 18.11.2009 22:14:17
autor: blackdemon
brooce pisze:Krótka rozgrzewka (jak przed każdą inną jazdą...)
Tzn?

: 18.11.2009 22:22:27
autor: GgG
A ja mam takie pytanie - przed jazdą robicie rozgrzewkę? Bo na przykład ja nigdy czegoś takiego nie robiłem, obojętnie czy dojeżdżałem na miejsce rowerem czy samochodem, wsiadałem na rower i jechałem, nie miałem z tego powodu jakiś naciągnięć mięśni itp..

: 18.11.2009 22:27:08
autor: Zaborowski1
GgG ja tam czesto na trenazerze krece 10-15min na nisko/srednim przełozeniu i jest ok pozniej.

: 18.11.2009 22:47:51
autor: nikom
ja polecam cos zjesc przed rowerem, najlepiej jakis makaron np z dzemem ananasowym, bardzo odzywcze i dobre na trening, zwlaszcza kondycyjny ;)

: 18.11.2009 23:00:27
autor: kona1994
nikom 2-3h przed jazdą nie powinno się jeść

: 18.11.2009 23:03:21
autor: blackdemon
kona1994 pisze:nikom 2-3h przed jazdą nie powinno się jeść
Bo co? umrzesz?

: 18.11.2009 23:07:31
autor: brooce
blackdemon pisze:Bo co? umrzesz?
powinno/nie powinno, ja tam nie lubię :) Potem ciężko na żołądku i woniej jeżdżę

GgG pisze:A ja mam takie pytanie - przed jazdą robicie rozgrzewkę?
ja robię ;)


blackdemon pisze:Tzn?
Rozciągnąć mięśnie (a wyczytałem na jakims forum kulturystycznym że rozciągnięty miesień szybciej się kurczy), kręcenie bioderkami, coś na rozruszanie organizmu ;p
"rozgrzewka powinna przygotować organizm do zwiększonego wysiłku" :P

: 18.11.2009 23:10:31
autor: blackdemon
brooce pisze:Rozciągnąć mięśnie (a wyczytałem na jakims forum kulturystycznym że rozciągnięty miesień szybciej się kurczy), kręcenie bioderkami, coś na rozruszanie organizmu ;p
Cos na plecy? Bo od dawna sie z nimi mecze.. Nie wiadomo dlaczego

: 18.11.2009 23:36:42
autor: brooce
skłony :)

kiedyś wyczytałem w magazynie rowerowym że na bóle pleców może pomóc trening ich mięśni :)
jedno co pamiętam to takie ćwiczenie:
klękasz, pochylasz się mocno (głowa prawie przy kolanach) - i powoli prostujesz :) 3 serie po 10 powtórzeń :D Nie sprawdzałem nigdy czy pomaga ;p


Mi po rozgrzewce (głównie o rozciągnięcie chodzi) się jakby trochę lepiej jeździ. Mniej "zaspany" jestem.