Strona 2 z 2

: 22.11.2009 12:28:56
autor: MUSZEL
Siodełko poszło
http://www.allegro.pl/item821351780_now ... zedaz.html
czytałem na forach że kolesie w xc po 100km na tych siodłach bez pampersów i ich prostata nie bolała, że wygodne więc... ;)

Został dylemat co do kierownicy
Holzfellerem a FSA Maximus
lub
http://www.allegro.pl/item795872933_sun ... wnica.html
711/31.8/25mm

Prosze o rady ;) kompletnie nie znam firmy FSA, prócz Pigów DH Pro, tym bardziej Sunline ;)

: 22.11.2009 14:40:25
autor: Las3k_91 Ldz
FSA to dobra firma, ale akurat Maximusa bardzo łatwo zgiąć - widziałem na własne oczy, leciutka gleba.
Z V3 jest podobnie - firma dobra, ale ta kiera to wyjątek.
Więc Holzfeller.

: 22.11.2009 15:23:12
autor: akSiorek
http://allegro.pl/item821814120_nowe_bo ... wys_0.html

polecam to siodełko, jest stosunkowo drogie, ale lekkie i wygodne.
Ma je mój kolega w rowerze do xc z którego również ja korzystam, na przyszly sezon w planach mam wymainę mojego darta [kanapy] na bopa.

Co do tego blaze, siodełko jest mega nie wygodne i bardzo delikatne, ten sam kolega połamał je w xc, nie polecam.

pozdro !

: 22.11.2009 15:45:17
autor: diablos993
Tak jak poprzednicy jestem za Holzfellerem. V3 nie jest za fajna, łatwo ją zgiąć to samo Maximus(kumpel pogiął).