Strona 2 z 4

: 26.01.2010 13:02:54
autor: SLAWEK10007
Schodek dzieki za mile slowo:) Generalnie film to był jeden wielki spontan;) jedni to lubią inni besztają, ale w najblizszym czasie (jak tylko wymyślimy jakiś temat) sprobujemy nakrecić coś bardziej na poziomie jako kontynuacje Procy ;)

: 28.01.2010 06:31:14
autor: miecio000027
Myśle że kolejny film z udziałem procy powinien być relacją z zawodów w kopalni ;)

: 28.01.2010 10:19:19
autor: SLAWEK10007

Myśle że kolejny film z udziałem procy powinien być relacją z zawodów w kopalni Wink
haha:) szatanski pomysl:) ostatnio proca mial swietny czas i juz tuz przed meta przelecial na zjezdzalnie i sanitariusze na powierzchnie do szpitala wywozili.. Pomyslimy x)

: 28.01.2010 11:06:52
autor: polok03
Schodek z całym szancunkiem dla Ciebie, ale gó*no wiesz, o tych studiach i o ludziach, którzy medycynę studiują. Myslisz, że po studiach każdy będzie dr House'm, szczególnie, że w tym zawodzie liczy się przede wszystkim doświadczenie?

To, że masz złe doświadczenia z lekarzami nie znaczy, że możesz uogólniać to na wszystkich. Tak właśnie szerzy się opinia, że lekarze to nieuki i łapówkarze.
Proszę nie pisz więcej o czymś, o czym nie masz pojęcia...

Sory za off, ale nie mogłem się powstrzymać.

: 28.01.2010 11:08:08
autor: snizy
film zacny, będę się usilnie stosował do mądrych rad w sezonie 2010

proca startował na Cannonie w Bochni ?

Schodek no comment... skoro porównujesz $tomatologa$ do lekarza

jak polityka państwa się nie zmieni to za 5 lat będziemy się ziółkami leczyć zbieranymi przy pseudo autostradach... większość młodych lekarzy już dawno opuściła lub opuści ten kraj... a że zostali partacze... to później masz takie a nie inne zdanie o zawodzie lekarza

PS Schodek pamiętaj, ze prawdziwy lekarz jest po specjalizacji ... a nie osioł co skończył medycynę (jako słuchacz) dzięki bogatym rodzicom lub co gorsza stomatolog (układy rodzinne)

: 28.01.2010 12:10:03
autor: Schodek
snizy zaskoczyłeś mnie solidnie brakiem wiedzy podstawowej w temacie stomatologii !! :twisted:

snizy pisze:Schodek no comment... skoro porównujesz $tomatologa$ do lekarza
Stomatolog lekarz/specjalizacja - protetyka !!

masakra co się z Wami dzieje...

3 sekundy i ...

http://pl.wikipedia.org/wiki/Lekarz_dentysta

..czy sądzisz że dentysta zrobił wakacyjny kurs na Mazurach po znajomości i dostał uprawnienia do leczenia ?? czy lekarz stomatolog naprawiający zgniłe zęby jest gorszy niż proktolog ?? Kardiolog czy inny psychiatra ??

..na marginesie - Kuzynka nie pochodzi z rodziny lekarskiej, sama wybrała kierunek i się dzielnie na nim utrzymała ucząc się latami wiedzy mega obszernej...proponuję trochę się douczyć aby nie pisać bredni bo panowie ośmieszacie się sromotnie takimi kretynizmami..


...domyślam się że macie lekarzy w rodzinach i Was to zapiekło !! a jaki jest poziom wiedzy lekarskiej ?? hymmm..obyście się nie musieli przekonywać na własnej dupie u obcych !!

Prosty przykład z życia

Bardzo doświadczony lekarz w szpitalu gdzie w sezonie mają po 20 złamań...
Ja - zwichnięty barki i wsadzenie w gips na 4 tygodnie !!
3 dni po tym gips zamieniony na ortezę a po 4 tygodniach rower bo po 8 od wypadku starty w zawodach i dobre wyniki !!
Gdybym został w gipsie to po 4 tygodniach w gipsie to leczył bym odparzenia i rehabilitował rękę przez następne 2 miesiące....odrobiłem już taką lekcję przy innym wypadku z barkiem i ręka po 6 tyg gipsu wracała do sprawności rok ciężkich ćwiczeń !! a wystarczyło gips zamienić na kamizelkę i po 6 tyg wrócić w 2 miesiące...

Wiedza naszym lekarzy jest na poziomie lat 60tych jeśli chodzi o ortopedię i stosowanie gipsu !!

wiem co to gips i wiem też że na świecie gipsu się już praktycznie nie stosuje w takich urazach !!

Warto poszukać sobie dobrego /nowoczesnego/rehabilitanta i czerpać wiedzę od niego niż od doktora znudzonego dyżurami w szpitalu...sora ale mam przynajmniej kilka razy w sezonie kontakt ze szpitalami bo jak nie sam to kolega lub obozowicz robi sobie kuku...i pierwsze co robię po wyjściu to weryfikuję u zawodowych naprawiaczy ludzi po wypadkach a nie opieram swej wiedzy na znudzonych życiem dyżurnych w szpitalach...

polecę od siebie

http://www.alternativa.pl/index.html

ja już mam zerwane więzadła po poradach lekarza z dyżuru ostrego..palant nawet nie zrobił usg kolana tylko popatrzył i powiedział ...ee spoko to tylko skręcone kolano !! tylko okazało się naderwanymi więzadłami i uszkodzoną łąkotką !! konkretną opuchlizną...wieloma punkcjami i 6 tygodniami męczenia się w trakcie chodzenia !

No to jak tylko to luz...skończyło się następnym skręceniem z kompletnym zerwaniem więzadeł i dewastacją stawu solidnie...gdyby wiedział więcej i miał ochotę na prawidłowe badania to moje kolano było by sprawne...a tak czeka mnie operacja za grube klocki...

Tak to prawda ze nie wszyscy tacy są !! jest te 10% co inaczej podchodzi do obietnicy składanej w szkole :twisted:

: 28.01.2010 12:14:34
autor: Eniek
panowie oraz panie, zamiast kłócic się o jakieś pierdoły, lepiej byście pomyśleli dlaczego jak chce obejrzeć ten film to mi się ładuje z 8sekund, a poźniej jest pokazane na pasku, że caly film juz się załadował, chociaż po około 8 sekundach się wyłącza. :-)

tak samo na operze i jak i mozilli, zapewne to wina mojej pr0 radióweczki ale... może ktoś wie.

: 28.01.2010 12:32:32
autor: Joniu 03
Wszyscy mnie rozjebaliście pracuje w biznesie stomatologicznym i wiem jak to jest teraz większość ludzi wycofuje sie z NFZ bo nie chcą wyrabiać pkt-ów aby na następny rok mieć znowu umowe więc lepiej pracować prywatnie bo wtedy prawdziwa kasa leci . Fotel stomatologiczny dajmy na to adeca 500 to koszt 40-80 tysięcy i biorą go na lizing i płaczą że pieniędzy nie mają a prawda jest taka że za wizyte u prywatnego dentysty jest koszt od 50 do 100 pln przy czym zajmuje im to 20/30 minut i potem umawiają się na następny termin aby leczyć te zęby i wtedy dopiero jest kasa za same znieczulenie płaci się 20 pln a NFZ tego nie funduje. Do tego dajmy na to leczenie kanałowe to także koszt żędu 50-200 pln i już minimum 120 pln mają za 2 godziny roboty na jednym pacjencie.

Co do filmu bardzo mi się podoba szczególnie moment z face plantem czekam na następne przygody Pawła ; )

: 28.01.2010 13:02:15
autor: polok03
Schodek zapiekło mnie, bo jestem studentem medycyny, a w rodzinie nie mam nikogo, kto mógłby być w jakikolwiek sposób z służbą zdrowia.

Nie uogólniaj, bo to jest po prostu nie fair. Mam na roku wielu wspaniałych ludzi, którzy będą na pewno dobrymi lekarzami, a gadanie ludzi w stylu "wszyscy lekarze to ..." na pewno nie poprawia nam humoru.
I nie porównuj stomatologa z lekarzem, to dwie różne bajki.

Co do filmiku, to spoko. Taki z przymrużeniem oka ;)

: 28.01.2010 13:06:28
autor: snizy
Schodek pisze:..domyślam się że macie lekarzy w rodzinach i Was to zapiekło !!
moje znajomości to się dawno skończyły i polegały rwaniu panienek na Ligocie w akademikach Ak. Medycznej - uczyłem się wtedy medycyny praktycznej - kierunek anatomia żeńska;)

Schodek pisze:Stomatolog lekarz/specjalizacja - protetyka !!

mylisz trochę pojęcia, polecam lekturę jak to wygląda u lekarza:

Studia kończą się egzaminem teoretycznym, a potem praktycznym.

Podobnie jak prawnik, lekarz, by uprawiać zawód, powinien się specjalizować. Oczywiście, nie robiąc żadnej specjalizacji może być lekarzem chorób wewnętrznych, wtedy jednak skazuje się na pracę co najwyżej w ośrodku zdrowia. Specjalizacja, trwająca od 2 do 4 lat, otwiera mu spore możliwości.

Z reguły zajęcia teoretyczne w ramach specjalizacji zaczyna się jeszcze na studiach (kształcenie przeddyplomowe), na VI roku. Potem zalicza się teorię w regionalnych ośrodkach kształcenia, katedrach i zakładach medycyny rodzinnej przy akademiach medycznych oraz w ośrodkach pozaakademickich. Szkolenia specjalizacyjne kończą się 3-stopniowyn egzaminem państwowym.

http://gazetapraca.pl/gazetapraca/1,748 ... as=2&ias=2

jeśli porównujesz do tego $tomatologa po 5 letnich studiach (gdzie 90% to koneksje) i rocznym stażu w gabinecie mamusi to masakra...

Schodek czasami Wiki nie mówi wszystkiego... więc za nim napiszesz:

Schodek pisze:masakra co się z Wami dzieje...
zastanów się i wzdychnij głęboko;) - wszak oddech to ...

: 28.01.2010 14:06:37
autor: Schodek
organizacja

Stomatologię można studiować na uczelniach publicznych, w trybie stacjonarnym i niestacjonarnym (wieczorowym), w systemie studiów jednolitych magisterskich (lakarskie).

Przedmioty nauczania realizowane na stomatologii:

* biofizyka
* biofizyka medyczna
* biologia
* histologia z embriologią
* anatomia prawidłowa
* chemia organiczna
* doraźna pomoc medyczna
* fizjologia narządu żucia
* profilaktyka stomatologiczna
* manualne ćwiczenia stomatologiczne
* materiałoznawstwo stomatologiczne
* propedeutyka stomatologiczna
* stomatologia zachowawcza
* protetyka stomatologiczna
* chirurgia stomatologiczna
* patologia jamy ustnej
* stomatologia dziecięca
* ortodoncja
* choroby przyzębia
* choroby błony śluzowej jamy ustnej.

specjalności

Kierunek ten jest realizowany bez podziału na specjalności.

Po ukończeniu stomatologii można startować na jedną ze spacjalizacji:

* chirurgia stomatologiczna,
* protetyka stomatologiczna,
* stomatologia zachowawcza,
* periodontologia,
* stomatologia dziecięca.


polok03 to znaczy że ktoś kto kończy akademię Medyczną po 5 latach tak jak każdy nie jest lekarzem ??

Wytłumacz mi proszę bo zainteresowałeś mnie tym.
Czy jeśli kończysz AM kier Stomatologia to jesteś inaczej wyuczony niż ktoś kto kończy AM kier chirurgia ??
Zdawało mi się że podstawowe studia medyczne są takie same dla każdego studenta tylko w pewnym momencie zaczyna się kierować w przedmiotach w wybraną dziedzinę ? Lekarz chirurg,Lekarz stomatolog,Lekarz ortopeda, Lekarz psychiatra...jeśli się mylę to popraw mnie proszę ;) chętnie się dowiem

czy można zrobić doktorat zaraz po 5 latach AM ?? czy trzeba mieć specjalizację ( czyli praktykę ) i jeśli specjalizacja kończy się 3-stopniowym egzaminem państwowym to czemu nie jest się lekarzem ??

Jak pisze
polok03 pisze:I nie porównuj stomatologa z lekarzem, to dwie różne bajki.
Wybacz ale to nie ja o rodzinnych koneksjach pisałem, prawda jest taka że złe opinie pojawiają się z praktyki społecznej...gdyby było inaczej to nikt by nic złego nie powiedział...czemu o policjantach i strażnikach wiejskich ma się takie złe zdanie a o strażakach już inne ? Mimo że i u gaszących trafiają się debile i chamy to jednak całościowy odbiór społeczny jest pozytywny...

Ty dopiero się uczysz na lekarza więc masz szansę poprawić opinię o całej grupie

Czegoś tu nie rozumiem :twisted: mimo że spokojnie oddycham...

: 28.01.2010 14:29:23
autor: SLAWEK10007
@snizy : tak startowal na cannondale'u gemini DH, dokladnie takim : http://www.pinkbike.com/photo/2793810/

: 28.01.2010 17:19:43
autor: kubaseq
Schodek Dokładnie stomatolog a lekarz to 2 zupełnie inne zawody. Mozesz isć na AM na Stomatologie lub na medycyne lub pielegniarza... Miedzy stomatologiem a lekarzem jest już różnica na 1 roku bo - przyszły stomatolog na anatomii zdaje tylko czaszkę a lekarz wszystko! Aktualnie bedę zdawac na AM i stoję przed wyborem miedzy medycyna a stomatologia i taka mała ciekawostka - na stomatologie potrzeba wiecej punktów niż na lekarski - a wiesz dla czego? Bo stomatolog ma 3 razy wieksze zarobki i 3 razy mniejsza odpowiedzialność przy pracy niż lekarz. Doktorat można zrobic w momencie zdania LEP-u Lekarskiego egzaminu państwowego. Nastepnie możesz iść na specjalizacje jaka sobie wybierzesz :D Lekarz zdecydowanie nie równa sie stomatolog!!

: 28.01.2010 18:46:09
autor: Schodek
5 lat szkoły/1 rok stażu / egzamin LEP/po którym masz prawo wykonywania zawodu/specjalizacja...tak to fakt doktorat można robić wcześniej lub równolegle...lecz nadal Panowie po ukończeniu AM jesteście z tytułem lekarskim :) Czy nie ?? państwowa uczelnia,państwowy egzamin,z tytułem lekarz stomatolog to znaczy nie lekarz ??

Nie wnikam ile kto zarabia ale znam ginekologa co ma swoją lecznicę i zarabia naprawdę grubo, uczył się,szkolił,zdawał egzaminy to zarabia więcej niż lekarz w przedszkolu co mnie nie dziwi..a można powiedzieć że tylko palce w c....ę wsadza a tyle za wizytę oczekuje !!

Ludzie czy wy idziecie na medycynę tylko z chęci zarobkowych czy macie jakieś powołanie ??

..jeśli takie podejście ma większość na AM to nie dziwię się czemu nasza służba jest tak słaba...tylko kasa i kasa i narzekanie jak jest słabo na pensji..

Słyszałem że w seminarium też jest fajnie i można sporo kasy zbierać za darmo jak już się wytrwa te kilka lat i podatku nikt nie zbiera za ta kasę !! Może łatwiejsze seminarium niż kolosy na medycynie gdzie wiedzy trzeba mieć bardzo dużo i nie da się tego wszystkiego ściągnąć na lewo od kolegi !!

Bez urazy ale macie jakieś powołanie ?? :roll:



Wybierasz ale wiesz co wybierasz a nie że kończysz szkołę i się dowiadujesz...

: 28.01.2010 18:46:55
autor: polok03
Schodek cieszę się, że zainteresowałeś się tematem. Podstawową różnicą w studiach lekarskich i stomatologicznych jest to, że te pierwsze trwają 6 lat, a te drugie 5 lat. Jest duża rozbieżność między ilością materiału, którego trzeba się nauczyć na dany przedmiot. Mimo, że niektóre przedmioty nazywają się tak samo, stomatolodzy uczą się po prostu mniej. Dalej - stomatologia ma w swoim programie przedmioty typowo stomatologiczne, które są już bardzo często zajęciami praktycznymi, dzięki czemu stomatolog po studiach może normalnie pracować, nie potrzebuje robić specjalizacji. Na lekarskim uczymy się ogólnego zarysu medycyny. Lekarz po studiach nie jest tak jak ktoś napisał wyżej, lekarzem chorób wewnętrznych - to jest oddzielna specjalizacja. Także, tak jak to się u nas mówi, po studiach jesteś nikim z dyplomem. Dopiero teraz wybierasz sobie zakres działalności, w którym chcesz się specjalizować. Oczywiście, żeby nie było łatwo, na każdą specjalizację są ograniczone miejsca i trzeba zdać bardzo trudny egzamin. Dopiero po 5-6 latach po ukończeniu studiów jesteś lekarzem specjalistą. Wykształcenie lekarza specjalisty razem z LEPem i stażem trwa kilkanaście lat.
kubaseq
Stomatolog na anatomii zdaje nie tylko czaszkę, lecz wszystko. Byłoby za łatwo... Na szczęście dla stomatologów, tylko głowę zdają na poziomie takim jak lekarski.
Niekoniecznie stomatologia ma większy próg, zależy od uczelni, rocznika itd. Z reszta, na stome przyjmuje się do 100 osób, a na lekarski prawie 300 (na mojej uczelni), wiec nie dziwne, że progi mogą być wyższe.
Co do zarobków to polemizowałbym, a odpowiedzialność stomatologów jest o wiele mniejsza.

Pozdrower i bez spiny.

: 28.01.2010 18:58:18
autor: kubaseq
Schodek i tak prawdopodobnie będę składał papiery na meda :D a później na ortopedę :D

: 28.01.2010 21:54:33
autor: Wjtk
kubaseq HAHAHAHHAHAHAHAHHAHA tylko czaszke pozdro.

Jak to czytam to trochę mam wrażenie, że za przeproszeniem gówno wiecie o tych studiach. Anatomie zdaję się na tym samym poziomie praktycznie, powiedz studentowi stomatologii, żeby na egzamin uczył się głównie z głowy bo to najprawdopodobniej będzie miał na egzaminie. Mają normalny egzamin ustny i pisemny ze wszystkiego i tak samo mają zajęcia na tych samych preparatach.Nauki nie jest mniej(przynajmniej nie na pierwszych trzech latach) tak się składa, że moja dziewczyna jest na stomatologii PAM-ie a jej przyjaciółka na medycynie i histologie, fizjologię mają na tym samym poziomie. A to, że mają przedmioty stricte stomatologiczne nie świadczy o tym, że te studia/przedmioty są łatwiejsze, jakieś zawodne to wnioskowanie. I zdecydowanie stomatolog to lekarz, a jeśli ktoś twierdzi inaczej to ma jakieś błędne przeświadczenie co do samego wyrazu "lekarz" . A studia dla lekarzy stomatologów to studia lekarsko-dentystyczne. Ktoś kto jest na medycynie z drugiej strony, uczy się czego innego, ale nie możesz stwierdzić że student medycyny jest nadrzędny w stosunku do studenta stomatologii. Mogłoby tak być jeśli na medycynie uczylibyście się tego samego co oni plus inny materiał.

: 28.01.2010 22:06:02
autor: polok03
Wjtkstudiuję medycynę, mieszkam ze stomatologiem na tym samym roku, ale wiem gorzej niż Ty. Masz rację... Przepraszam. Jak oni to robią, że w 5 lat ogarną to samo, co medycyna w 6? A, już wiem, wpisują kody.
Więcej się nie wypowiadam, bo każdy Polak, jak to Polak, wie lepiej.

: 28.01.2010 22:15:25
autor: Wjtk
polok03 Ale nie rozumiem co ma twój post do tego co ja napisałem? Ja chciałem wykazać, że stomatolog to też lekarz bo przewinęły się tezy, że tak nie jest. A czy ja napisałem, że studenci medycyny robią 6 letnie studia medyczne w ciągu 5 lat studiów stomatologicznych? Nie bardzo rozumiem, w którym momencie moja wypowiedź jest fałszywa. Zamiast pisać jakimiś ogólnikami napisz konkretnie. A na którym roku jesteś jeśli można wiedzieć?