FORUM DH-zone.com

michalnz były 16" !

Co prawda nigdy signa nie mialem ale tak juz w ktorym temacie widze kombinacje z roznymi amorami, damperami, kolo 24 zamiast 26, adapterami itd. Rozumiem ze robicie wszystko w celu poprawienia seryjnej geometrii, z tego co zauwazylem to glownie o kat glówki chodzi. Moje pytanie brzmi czy nie lepiej, latwiej bylo by poprostu odciac i wspawac glowke pod innym katem? Widzialem ze ktos tak zrobil, bodajze Rocky i wygladalo to o niebo lepiej i napewno duzo lepsze efety dawalo. Przynajmniej tak mi sie zdaje. Co sadzicie o tym?

ja też o tym myślałem ale dośc ryzykowna operacja, trzeba by wspawać duzo gussetów a i tak nie wiadomo czy by się to trzymało. Jadąc załóżmy 50km/h odrywa mi się główka...lepiej nie myśleć co by mogło się stać. Takie spawanie musialo by być profesionalne a co za tym idzie raczej drogie, adapter kosztował kilka godzin mierzenia i frezowania

szumasta Adapter obniża też support do 33cm (w przypadku signa casperosensei) poszerza bazę kół, zmienia pracę zawieszenia... teraz jest to rama racingowa za 300zl, do tego wyglądająca o niebo lepiej od zwykłego signa

Mysle ze po przespawaniu w dobrym zakladzie, wytrzymalosc nie odbiegala by od fabrycznej, ew jak mowisz moznaby wspawac gusset. Pozatym moim zdaniem przy aktualnym kacie i monsterze o wadze ok 4kg+, a np przespawanej glowce i jakiejs 66ata 2,5kg prawdopodobienstwo urwania glowki takie samo by bylo ale to tak na marginesie. Co do kosztów to mysle ze zmiesciloby sie w 100zl w dobrym zakladzie.

Tak czy siak raczej nie zmienia faktu ze dalej jest skok w granicach 140? Czyli adapter stosuje zeby obnizyc support i poszerzyc baze kol. A kolo 24 i wysoki amor musi byc zeby jako takie geo bylo w signie ta? Pytam czysto z ciekawosci, takie zimowe rozkminianie

gdybym dał koło 26 nie mógłbym go tak obniżyć, adapter mniej odsuwałby mocowanie dampera przez co geo byłoby przeciętne, a teraz jest takie że wybiera wszystko, byłem dzis sie troche przejechać :P wiadomo, prawdziwy test będzie jak pojade w góry ale to za ponad miesiąc dopiero

nieżle to wyszło, ale ja bym te adalptery zrobił jak GgG, dzyli dziurka jak blizej wahacza, bo teraz mam skoku z 10cm, a to trochę mało.
Jakbyś obniżył ją prawie tuż nad wahacz to mógłbyś mieć 160-170mm

tak, ale z tym było bardzo dużo komplikacji: damper dłuższy niż u GgG, on miał KS, zbiorniczek jest 2 razy większy, spręźyna nie mieści się między tymi widełkami wahacza gdzie zakłąda się seryjnie damper. Oznacza to, że musiałem znaleść optymalne położenie tak aby go maxymalnie pobniżyć spełniając warunek aby nie zawadził ani o górną rurę ani o te widełki sprężyną. Robiłem to mierząc wszystko na oko, potem robiłem adaptery z pleksy (które wybuchały podczas uginania zawieszenia, śiadczy to o zwiększonych przeciążeniach działających na te miejsca) później blaszane, które się gieły, w końcu jak znalazłem to miejsce udalo się zrobić właśnie ten ostateczny adapter, który przez to, że jest monoblokiem jest bardzo sztywny. Mam zamiar zrobić jeszcze 2 otwory by swobodnie regulować geometrie wedle trasy, bo na płaskich odcinkach jest chyba zbyt płasko na główce. Teraz mając wszystko na "sztywno" i w miarę dokladnie nie wykluczone, że zrobi się jeszcze jeden adapter z maxymalnie obniżonym mocowaniem dampera, wykonany dokładniej i lżejszy.

mógłbyś wykonać fote bez sprężyny na schowanym damperze, albo filmik jak to się ugina ?

jutro zrobie

akSiorek Jak byś chciał zobaczyć to na damperze 200mm to mam fotkę, ale już nie będę się pakował Sensei'owi z moim rowerem do jego tematu

Ciekawy pomysł na poprawę kulawej geo signa. Tylko czy przy taim obniżeniu supportu nie boisz się, że na trasie możesz zachaczyć korbą o kamienie jakieś?

no własnie jedyna wada chyba ze może cos zawadzić przy przejeździe prze korzenie itp. ale za to nisko środek cięźkości, ale będą jeszcze 2 otwory to sie przestawi i będzie ok 35 suport, wszystko sie da zrobić niedługo zrobię rysunek z wymiarami btw gdyby dać dorabianą sprężyne mieszczącą sie między widełki mocowania dampera to możnaby cofnąć damper nie zmieniając jego pozycji w poziomie i byłaby mięciutka charakterystyka co jest tak ważne w dh. Rozmyslam jeszcze takie rozwiązanie...
P.S. http://www.pinkbike.com/photo/3383909/

fajny rowerek
znajomy Monster

powiem szczerze ze to najladniejszy sign jaki widizalem : ) jak jzu osagniesz ustawienie dampera takie jakie Ci beidze najbardizej odpowiadalo to pasowalo by ten adapter pomalowac, bo troche razi ale to malo wazne jak narazie . : )

sprawdzales juz ta konstrukcje jak sie zachowa przy wiekszym pier****ieciu .? czy nie podda sie ten adapter albo jego mocowanie ?

aa... i na Twoim miejscu zalozylbym Rockring : )

adapter na pewno nie polegnie bo jest z alu o grubości seryjnej czymi 12mm tam jak mocuje się damper. Właśnie o to w tym chodzi, że nie potrzebuję do niego żadnych podkładek i dodatkowych tulejek. Odkręcam 4 śruby i moge go zamontować w widełkach ramy tworząc rower w stylu bendera z suportem 43cm na tym polega cały trik. Ustawienie będzie takie jak teraz bo można by rozwierc co jest teraz ni możliwe jedynie zeby drugia adapter zrobić
jeśli chodzi o rockring to właśnie trzeba będzie jakąś starą piłę do drewna załozyć i będe mieć "razzor" na korbie, korzenie i kamienie rozkruszone w pył

w takim razie gratuluje udanej konstrukcji
to jak juz zalozysz ten "razzor" to nie bedizesz potrzebowal tylnej amortyzacji :PP bo zanim kolo najedzie na przeszkode to ona zostanie zrownana z ziemia! haha : )

Zibi pisze:to ona zostanie zrownana z ziemia!

...a jezdziec katapultowany z siodla;)

Taki lot to nielada rozrywka na płaskiej trasie, zmielonej trasie