FORUM DH-zone.com

zgadza sie off_road istnieje i juz napiisałem dzieki za rade zobaczymy co odpisze

Mordar to 140 funtów to głownie koszt PUSH tuna, który robia w TFT. Płacisz za nowe czesci i poprawe pracy (w koncu jakis tam olej przelewa sie w dhxie, a nie tyle co kot napłakał).

Swoja droga jak czytam niektóre wypowiedzi tutaj to sie w głowe mam ochote puknac. Damper najlepiej pakowac w długosci sugerowanej przez producenta bo za długi to geo i praca cierpi - za krótki tylko praca. A co do *******, ze jak sie chce miec idealnie ustawiony to 5.0 to bzdura. Róznica miedzy 5.0 i 4.0 jest taka, ze 4.0 nie ma regulacji bottom out, która na sama prace nie wpływa tylko na koncowa progresje. Brak tej regulacji zreszta wcale braku progresji w 4.0 nie oznacza...

o i to jest jak najbardziej satysfakcjonująca i rzeczowa odpowiedz:)dzieki wielkie:)

Co racja to racja, ale na pewno bottom dużo daje, sam się nim trochę bawiłem, i różnica jest duuuża, choć w wielu ramkach działa ona trochę mniej odczuwalnie.
Więc za tym idzie to, że damper można ustawić "bardziej szczegółowo".
A co do długości dampera do ramki, to tak jak mówi Spaced, lepiej pakować zalecany, przez twórcę ramki, lecz kto broni poeksperymentować, wytnij deseczki, w poszczególnych długościach, ponawiercaj, i przymierzaj z jakim damperem najbardziej Ci pasuje, sam miałem damper 241, choć mieścił się 261 bodajże, bo tak mi lepiej pasowało.

Ja bym powiedział że jak lubisz grzebać w damperze to możesz śmiało zostać przy 4.0 bo zmienić objętość komory możesz przestawiając IFP max kilka mm bliżej krawędzi tłoka. Jednak jest to dość nieporęczne a skoro mówisz że chcesz płacić za serwis to znaczy że sam w tym się babrał nie będziesz, więc jak ci nie szkoda kasy to weź 5.0.

Co do wymiany uszczelek. Do dhxa to chyba tylko kurzowej nie dostaniesz, a reszta to o-ringi są tylko i wyłącznie. Co do kurzowej to pewnie też dałoby się jakiś zamiennik znaleźć bo to nie jest jakaś skomplikowana, opatentowana konstrukcja.