Strona 2 z 2
: 01.03.2010 02:36:43
autor: Schodek
1nVALID pisze:widze ze definiujemy tu nowa Fizyke. Dobrze, jakas swierzosc sie zawsze przyda Smile
1nVALID moc zawodnika w kolarstwie określamy w Wattach no ale luzz już się poprawiłem z siły na moc aby nie było ale wiadomo o co chodziło
Jak kiedyś siądziesz sobie na rowerek na siłowni to zobaczysz dane w stylu - tętno,kadencja,watty,kcal...czas i km/h
http://bikeboard.pl/index.php?d=porady& ... =490&str=1 ( w 3 sek w sieci )
może się czegoś można dowiedzieć świe
żego
Pomijając fakt że to wiedza na poziomie podstawówki, no chyba że za moich czasów tego uczyli w szkole, bo teraz to pewnie z Ipoda leci !!

: 02.03.2010 00:08:51
autor: uzurpator
INvalid ma rację w 50%. Napisałeś: Moc ( siłę ) mierzymy w watach. Moc a siła to dwie zupełnie różne wielkości fizyczne. Więc moc, jak najbardziej mierzymy watach ( a nie w wattach kłerwa mać ), siłę wciąż w niutonach.
Frango: rozdwojona rura podsiodłowa jest z dlatego, iż wtedy można bardziej skrócić tylne widełki, co aktualnie jest en-vogue. Podobnie zresztą jak slopingowa geometria.
A poza tym rowerek to taki typowy urban warrior, czyli rower do agresywnej jazdy w ruchu miejskim. Ten jest upośledzony, bo nie można założyć opon ~40mm, więc skakanie po krawężnikach jest groźne dla sprzętu :P
Swoją drogą, treningówka za 42k$ to dobry dżołk. Za taką kasę mam 10 treningówek, każdna z pomiarem mocy, na karbonowych ramach z super recordem na pokładzie.
: 02.03.2010 00:52:47
autor: 1nVALID
Schodek chodzilo mi mniej wiecej o to ze jak przyjdzie tu jakis dzieciak i przeczyta, ze mierzymy sile w watach, rosna wtedy piekne kwiatki na kartkowkach i jest potem placz tutaj, na forum, ze ktos dostal 40% z matury z Matematyki i ze go nikt nie chce niczego nauczyc.
Dzieki za poprawienie bledu, malo w Naszym jezyku ostanio pisze i tez piekne rzeczy powstaja, zenada...
Co do roweru, nie wiem czy jest taka konstrukcja potrzebna na rynku, tak jak pisze uzurpator, mozna miec to tanio. Popis umiejetnosci konstrukcyjnych zawsze dobry.
: 02.03.2010 01:46:39
autor: Schodek
uzurpator,
1nVALID dziękuję Panowie za uwagę,faktycznie z rozpędu napisałem siła,moc...ale już się poprawiłem

środek nocy,spadek mocy
uzurpator wiadomo że to taki demo bike bo za tyle kasy to nawet PRO maszinn z zapasem części można postawić i mieć jeszcze na izotoniki

: 03.03.2010 13:56:16
autor: eryk_kartman
heh
nie widze nic w nim za co wypadaloby zaplacic 42 tys $
: 03.03.2010 19:43:09
autor: frango
Faktycznie nie doczytałem, ze to rower treningowy.
Schodek te co go wkleiłeś, to jest czasówka, z tego co pamiętam... i może jeszcze do triatlonu. Więc tam pewnie chodziło o osiągnięcie innych parametrów. Taki rower nie musi byś jakoś super zwinny, bo nie jedzie się nim w peletonie.
Co do umiejętności kolesi z F1. Mimo, że bolidy są o wiele bardziej skomplikowane od rowerów, to myślę, że jednak jest parę drobiazgów, o których wiedzą lepiej "moi i Speca żółtkowie" bo siedzą w tym od 30 lat.
Co do znajomości właściwości kompozytów i ich użycia trudno dyskutować.
W ogóle, to wszyscy jesteśmy specami od szosy na tym forum

: 04.03.2010 00:30:16
autor: piotrex
"rower do kolarzy trafi juz kwietniu"-cytujac artykul-a do londynskiego museum of science trafil juz

.zdjecie zrobione wczoraj:

wydaje mi sie tylko ze mial inna przerzutke niz dura ace,same numerki na niej byly..jak znajde jutro czas to sprawdze.
tak czy siak-wydaje sie nieco inny,moze to proto..
: 04.03.2010 20:20:41
autor: XxSPARDAxX
Widzieliście jak pięknie przerzutka chodzi ... ja chce dura ace !
: 07.03.2010 09:40:17
autor: tobo
hm ot zabawa, co można zrobić z resztek wyprodukowanych w stajniach f1

wg mnie szansa na to że cokolwiek z tego projektu przyjmie sie w kolarstwie szosowym jest znikoma, bo kolarstwo szosowe jest bardzo konserwatywne jeśli chodzi o przyjmowanie nowych rozwiązań.
np hamulce: szosowe nie są uważane za szczęki pitbulla, jednak zasada dzialania i forma pozostają praktycznie takie same od niepamiętnych czasów.
anoreksja w szosie nie jest uważana za chorobę, jedynie za sposób na uzyskanie optymalnego efektu wagowego.

cena roweru? pewnie i tak ci którzy mają go testować dostali zabawkę za darmo, więc aspekt ceny jest tu wg mnie czysto teoretyczny.

: 07.03.2010 14:57:02
autor: artin.van.bruyen
powiem szczerze mi sie to w ogóle nie podoba. jak bym miał tyle siana bym inny rowerek kupił
