FORUM DH-zone.com

Po ubezpieczenie nie będę się nawet zgłaszał, dla 30 złotych szkoda zachodu... ( nie znam stawek, ale pewnie tyle wyjdzie ). Cieszę się najbardziej z tego, że wszystkie zęby mam na miejscu, bo upadek z dwóch metrów na ryj na beton nie należy do najprzyjemniejszych rzeczy...

zleży na ile jesteś ubezpieczony, raczej poniżej 1% ci nie dadzą, a to może być ze 100zł,

dziadek_dzidekZgłaszaj się do ubezpieczalni.
Pisałem wcześniej że są najbardziej punktowane tzn. za szwy na ryju dostaniesz wiecej niż za szwy na ręce nodze czy też jajach !
I licza ci od jednego szwa kase.

agressor ciekawe ?? ja miałem z 11 sztuk na pysku, rozorane dziąsła,warga na wylot i takie tam banały...a złocisza nie dostałem, bo nie ma USZCZERBKU na zdrowiu....otwierasz paszczę ?? masz wszystkie zęby ?? ruszasz szczeną ?? ...to zapomnij o wypłacie

No chyba że...ale nawet jak miałem bark operowany,kilka tygodni gipsu,druty...to na komisji zatwierdzono że ręka sprawna i skierowali do sanatorium na 3 tyg. rehabilitacji w ramach akcji wspierania po wypadku

Zawsze możesz się zgłosić i opisać nam na forum jak poszło...

Schodek dziwne ;o mi za lewy nadgarstek dali 450zł. Za prawy 360zł. A były tylko zwichnięte, ale w gipsie. Za złamanie obojczyka z przemieszczeniem 110zł. Za zwichniętą kostke dostałem 170zł. Jak widać warto zgłaszać się do ubezpieczalni Pierwsza kwota odszkodowania jest zawsze kilkakrotnie mniejsza od tej po odwołaniu do niej.
Kumpel za obojczyk ze śrubami dostał prawie tysiaka.

dziadek_dzidek proponuje używać kasku
a do ubezpieczalni się zgłoś Nie śpieszy Ci się z tą kasą. Zawsze sobie coś do rowera kupisz.

Ja za połamaną żuchwę w dwóch miejscach i za 20 pare szwów na ryju i szyji dostałem 11k ale to poszło z OC sprawczyni wypadku a nie z PZU Kasa fajna ale przez 3 miesiace żarłem przez słomke i po roku od złamania nadal mam problemy z jedzeniem

Ja ładnych parę lat temu przegryzłem sobie dolną wargę na wylot. Założyli mi 3 szwy i dostałem chyba prawie 300zł.. Tak więc warto się zgłosić do ubezpieczalni. Tak jak powiedział mat13por - zawsze sobie coś do rowera kupisz. ...Albo kasa na imprezy będzie

z szwami na mordzie nie mozna jezdzic bo wplywa to na iloraz inteligencji oraz percepcje poniewaz twoj lep staje sie tak ciasny ze nie potrafi wymyslec nic sensownego i zadaje ******** pytania wes ty sie chlopie ogarnij i idz sie lecz (to do autra tematu)

0gór pisze:
z szwami na mordzie nie mozna jezdzic bo wplywa to na iloraz inteligencji oraz percepcje poniewaz twoj lep staje sie tak ciasny ze nie potrafi wymyslec nic sensownego i zadaje ******** pytania wes ty sie chlopie ogarnij i idz sie lecz Smile (to do autra tematu)

Wiesz Ogór, mógłbyś dwa razy pomyśleć zanim następnym razem wyjedziesz ze swoim pseudo psychologicznym wywodem... Po prostu szyty jestem ( o dziwo ) pierwszy raz i wolę się upewnić że nic się nie spie*doli ,niż później przez resztę życia żałować że mam górną wargę jak Donatella Versace

http://www.thevine.com.au/blog/blogimag ... x?id=14172

PEACE

SchodekNie wiem gdzie byłeś ubezpieczony i kto cie tak w ch00ja robił :P ale ja dostałem kasę nawet za 7 szwów na nodze

to na przyszlosc zapamietaj ze jak zlamiesz reke to bedziesz kaleka do konca zycia a jak noge to tylko do trumny i pod ziemie a za siniaki nie dostaje sie odszkodowania i sa to powazne zmiany w ciele (wyprzedzam kolejne durne pytanie)

8 razy byłem w gipsie Połamane ręce, nogi, obojczy itp. Za każdym razem dostałem kasę i nigdy nie mniej niż 100zł. Wiec ubiegaj się o odszkodowanie bo zawsze to warto, w końcu po coś płacisz składkę