Ważenie mierzenie, mierzenie ważenie rowerów w Mariborze : )

[Spaced]

SegatiV dziwne, ze jakos prosi na pś czesto sie z toba nie zgadzaja. Looknij do wywiadu z Cesarem Rojo (typ prawie wygrał mś raz, miał miejsca w top10 i projektował nowego summuma) i twierdzi, ze prosi i zwykli riderzy tak na prawde potrzebuja tego samego.


A co do stwierdzenia, ze rowery wychodza ciezko. Jesli chodzi o odchudzanie sprzetu jest to u nas duzo dalej posuniete niz np. w MX, którym sie tak wszyscy jaraja.

[SegatiV]

Spaced jakoś mam gdzieś kto co mówi Mam takie doświadczenia, a nie inne. Poza tym gdzieś Ty wyczytał że ja napisałem o innych maszynach? Wydaje mi się że raczej o przygotowaniu fizycznym. Z resztą nie chce Mi się dyskutować z Tobą, jak i z innymi agresorami, bo to niema najmniejszego sensu

[Spaced]

SegatiV ale gdzie ja jestem w obec ciebie agresywny? Normalnie chce pogadać. Lekki sprzet u wielu ludzi sie sprawdza ale nie u wszystkich. I tu nie chodzi o skilla tylko o to jak ktos jezdzi. Jednemu ujdzie 15kg zjazdówka inny bedzie potrzebował dołożyć 2kg wiecej bo jezdzi po innych trasach, uczył sie jezdzic w innych warunkach i jezdzi inaczej, jest ciezszy, jezdzi gorzej. Powodów jest duzo i sprzet trzeba dobierac pod siebie nie wg. 1 idei fix. Tylko to ci sugerowałem. Zadnej agresji. Nie wydaje mi sie zebym był w obec ciebie jakos na forum agresywny. A ty jestes w obec diabła np.

A co kto mówi podałem jako przyklad bo moja opinie zbijesz, a tak masz autorytet

[dhcyc]

wagi w normie, wheelbase-y troche długawe, ale każdy ma w końcu rower po siebie

podobno to podobno tamto.... ma ktoś PEWNĄ informacje do czegokolwiek co zostało tutaj wymienione?

[Spaced]

dhcyc jak chcesz moge pełne buildy bików z dirta tu wrzucic bo w ostatnim numerze byly

A co do wheelbase - sporo zawodników jezdzi na rowerach z TT o jednym rozmiar wiekszym i stad takie rozstawy.

[SegatiV]

Spaced zgodzę się z Tobą, rower dobiera się pod siebie, i może źle odebrałem Twojego posta. A agresywny w stosunku do Diabła jestem, ponieważ działa mi na nerwy już dłuuuugo.

I może przy tym zostańmy, rower składajmy pod siebie, cenowo, wagowo, rozmiarowo, niech nie zaczyna się kolejna batalia o wagę, bo to już śmieszne się staje Ktoś będzie chciał sprawdzić, niech zrobi to organoleptyczne, bo jak wiadomo ilu ludzi tyle zdań, a i tak większość mówi wg. zasady "Mam to polecam" u Mnie niska waga jest odczuwalna, wszystko sprawdzam na sobie i tak mi dobrze, coś nie spasuje odchodzę od rozwiązania, Tak było z tubelessami, z oponami 2.5 które próbowałem w tym roku, tak było z boxxem na springu, różnymi mieszankami opon, heblami itd. Ja Czuje różnice inny nie, a i tak cisnąć może szybciej na oponach NBX 2.7 na sztywniaku... Niema złotego środka, są jedynie rowery składane z głową, nie pod publiczkę.

Wagi rowerów Pro'sów są moim zdaniem w normie, przedział 18-17 to rozsądny wybór w rozsądnych kwotach mieszczący się i tyle.

[dhcyc]

Spaced, a tak z ciekawości daj

[diabeł]

Żaden zawodnik nie założy lekkiej części jeśli będzie zawodna i wystąpi ryzyko nie ukończenia wyścigu. Niezależnie czy będzie to Sam Hill czy taki "szaraczek" jak ja czy reszta sceny dh.
Po prostu dla tych kilku, kilkunastu, kilkudziesięciu gram nie warto ryzykować nie dojechania do mety. Dlatego rowery ważą po 17kg a nie po 14. Bo w dh masa nie ma aż tak dużego znaczenia jak np w xc. Tu się liczy wytrzymałość i niezawodność, na drugim miejscu jest masa danego komponentu.

A to że Schodek pisze, że rowery z PŚ to tak jak dla kowalskiego auto WRC i rekomenduje przeciętnemu kowalskiemu komponenty czy rowery klasy Enduro (bo przecież rower kowalskiego 20 razy mniej w sezonie dostaje) uważam za kompletną niedorzeczność i herezję.

Dla zawodnika defekt to nieukończenie wyścigu, a dla przeciętnego kowalskiego to koniec jazdy i być może zmarnowany dzień lub weekend w górach.

SegatiV piszesz że:
Tak więc przeglądanie tego na czym jeżdżą prosi mija się z celem... To tak jakby gość który ma prawko od 3lat kupował autko WRC palące 100 na 100, chcąc jeździć tym do kościoła co niedziele, czy do pracy codziennie.

Więc jaka jest twoja propozycja na rower dla przeciętnego zjazdowca?
Nie wierzę że nie zauważasz tego, że na PŚ rowery są praktycznie takie same jak na zawodach w Polsce (nie wszystkie oczywiście, ale na pewno kilkadziesiąt). Właśnie dlatego że ludzie przyglądają się temu na czym jeżdżą Prosi.
Bo na czym się wzorować można lepiej niż na rowerach, które są w najdrobniejszym szczególe dostosowane do specyfiki tego sportu. Może na twoim sprzęcie?

Druga sprawa: pozwól innym zdecydować na czym im się dobrze jeździ i precyzuj swoje wypowiedzi, jeśli kogoś atakujesz. Skąd możesz wiedzieć jak się jeździło mojemu synowi na 20kilowym rowerze? Nie znasz sytuacji i obejrzałeś 5 sekundowy kawałek filmu. I jeżeli to jest dla ciebie wystarczające aby uznać moje opinie za bezwartościowe to gratuluję.

Równie dobrze mogę powiedzieć, że twoje zdanie jest bezwartościowe bo masz w rowerze taki napinacz, że jak puknie w niego kamień wylatujący spod koła to koniec przejażdżki. Będzie w porządku?

[Snikers]

tak powaznie nawet nie biorąc przykładu z prosów tak czy siak kupimy rame do zjazdu na której jakiś pros jeździ ; ) bo chyba logiczne jest że aby nie jeździć na podobnej czy takiej samej ramie jest prawie nie możliwe ; ) musieli byśmy kupować ramy jakichś pobocznych firemek ; ) bo na takowych prosi nie jeżdżą bo po pierwsze nie mają kasy na reklama , po 2gie trudno się przebić na tak dużym rynku ; ) no chyba że wszyscy kupimy rowery Enduro/all mountain ; ) no to bdziemy jeździć na tym , czym prosi nie jeżdzą chyba że na treningach; ) i znowu jest wzrorowanie się na Prosach . a porównanie aut ogólno dostepnych z wrc tez jest moim zdaniem bez sensu ;d One tylko wyglądem przypominają "kawałek seryjniaka" bo reszta to całkiem inne czesci ; ) a w rowerach tak nie jest ; ) rowery dla prosów jak i dla nas te zjazdowe są porównywalnie takie same , zależnie ile kto ma "mamony " , mogą się jedynie różnić geometria i paroma pierdołami bo każdy pros ma dostęp do tego co chce po to by miał rower jak najlepiej zgrany pod siebie ; ).

PS. Myślę że jak by takiego Kowalskiego było stać na samochód wrc ; ) to by nim jeździł nie tylko do kościoła i pracy ; ) , jeszcze by emo dupery rwał na rachunek za paliwo . ; )

[SegatiV]

Skąd możesz wiedzieć jak się jeździło mojemu synowi na 20kilowym rowerze?

Nie trzeba być kucharzem z 30letnim doświadczeniem żeby wiedzieć że betoniarką nie wyrabia się ciasta na blachę 400x400mm...

Więc jaka jest twoja propozycja na rower dla przeciętnego zjazdowca?

Czytając powyżej:

I może przy tym zostańmy, rower składajmy pod siebie, cenowo, wagowo, rozmiarowo, niech nie zaczyna się kolejna batalia o wagę, bo to już śmieszne się staje

Ponadto tutaj wychodzi kolejna rzecz która przemawia za moją opinią dot. Twojej osoby.

Bo na czym się wzorować można lepiej niż na rowerach, które są w najdrobniejszym szczególe dostosowane do specyfiki tego sportu. Może na twoim sprzęcie?

Ja i Schodek ciągle piszemy o tym że rower składa się nie pod modę, a pod konkretne warunki. Czytaj ze zrozumieniem lub daruj sobie. Wzorowanie się na kimkolwiek, bez racjonalnego spojrzenia na sytuację mija się z celem. Do tego sama geometria ram w rowerach PRO'sow jest nierzadko inna, więc wybór Demo, bo Hill na tym jeździ to bezsens, ale do tego dochodzi się wraz za doświadczeniem, na początku lans wygrywa, zwłaszcza jak ktoś daje "cudowne" rady.

Równie dobrze mogę powiedzieć, że twoje zdanie jest bezwartościowe bo masz w rowerze taki napinacz, że jak puknie w niego kamień wylatujący spod koła to koniec przejażdżki. Będzie w porządku?

I tu się mylisz, To jest Twoje zdanie i całkowicie je szanuje, do póki nie obraża mojej osoby ( że jestem głupi etc, bo coś tam w rowerze mam), jesteś wolnym człowiekiem i masz prawo do wyrażania na forum publicznym Swoich spostrzeżeń, obaw, a nawet niechęć do każdego zjawiska, ze mną i z moim napinaczem włącznie.

Snikers, tu nie chodzi o jeżdżenie na tym, na czym jeżdżą prosi, a o bezgranicznym wzorowaniu się na nich.
Porównanie do WRC, ma tyle do siebie, że ramy TOP'owych riderów są modyfikowane pod nich samych, geo, waga, różnego rodzaju tuny zawieszenia etc

[Spaced]

Snikers, tu nie chodzi o jeżdżenie na tym, na czym jeżdżą prosi, a o bezgranicznym wzorowaniu się na nich.
Porównanie do WRC, ma tyle do siebie, że ramy TOP'owych riderów są modyfikowane pod nich samych, geo, waga, różnego rodzaju tuny zawieszenia etc

Nie do konca Tuninguje pod siebie zawieszenie u nas jeszcze mało osób bo ludzie boja sie serwisu i praca zwyklego dhxa u nas w kraju dalej jest kosmosem, kiedy prosi maja duzo bardziej rozkminione zawieszenie. Poza tym dalej modne jest zero tłumienia kompresji kiedy wielu prosów ma mocno stłumione zawieszenia.

Wagowo jak widac sporo osób ma lzejsze biki, a geo tez bez przesady bo nikt geometri z rowerów Barela, Gee czy Brendoga nie póbuje kopiowac (moze dlatego, ze takie rowery nie sa dostepne ). Obecnie dostepna geometria w bikach to i tak kompromis. Po prostu firmy nam wmawiaja, ze mamy rowery prawie jak WC, a sa małe róznice. A małe sa dlatego, ze jednak róznica miedzy środkiem stawki u nas w kraju, a topowymi zawodnikami i tak jest jednak mniejsza niz miedzy statystycznym kierowcą, a takim Leobem

Zreszta sporo ludzi wybiera rowery po prostu bo im geometria pasuje, a dzieciakami zapatrzonymi w prosów nie ma co sie przejmowac. Zgapiac nalezy to co działa, a zostawic to co nie

[Snikers]

zostanę przy swoim ;] ze porownanie aut wrc z rowerami do dh mija się z jakimkolwiek celem; ) . Biorąc pod uwagę np taką ramkę jaką jest summum w której geometrię można ustawić tak samo jak robią to Pro zawodnicy z PŚ nie biorąc pod uwagę proto Barela które ważyło mniej o te 500 g , I te ważące 500 g więcej bdzie tak samo dobrze jeździło jak ten sam summum Barela lżejszy o 500g ; ) i dalej uważasz ze wzorowanie się na prosowych rowerach mija się z celem ? . Rozumie że mija się jak ktoś kupi np Demo 8 bo teraz Hill na nim śmiga i tylko dlatego , ale jeżeli kupi takie demo po wcześniejszym zbadaniu kąta główki , wysokości suportu etc które ma zmienioną geometrie w stosunku do starych modeli ; ) to bdzie się wzorował na prosach i wcale na tym źle nie wyjdzie ; ) . Trzeba do tego po prostu dobrze podejść i podzielić wzorowanie się na prosach na 2 grupy :
GR.1 - wzorowanie się na prosach w profesjonalny sposób tj. zapoznanie się z geometrią ramy , późniejsze rozpatrzenie czy wytrzyma takie katy jakie chcemy i na ile potrafimy jeździć .
GR.2 - wzorowanie się na prosach w sposób rozpieszczonych dzieci i kupowanie w stylu "kupie sobie v10 bo na takiej jeździ Peat i tp a na dodatek mam kasę wiec co mi tam jeszcze kumple mi bdą zazdrościć bo Minnaar ma taki rower.

Więc szczerze mówiąc idiotyzmem jest wpieranie komuś by nie wzorował się na prosach !! niech wzoruje się ale z głową !! prosta zasada "uczymy się od lepszych " ; )

[Spaced]

Snikers summum Barela miał tez jeszcze bardziej płaską głowke ale Barel jest znany z zamilowania do rowerowych eksperymentów

[Snikers]

Spaced no tak ; ) ale porównując jej geo do innych ram to i tak jest mega "prosowe "

[Spaced]

Snikers jest chociaz orange miał podobne, a w jednym ustawieniu nawet bardziej płaskie. Gdzies excelowa tabela geo na 2010 po necie latała to sobie porównac mozna.

[ArthurGreen]

Jako posiadacz jednego z lżejszych setów w Polsce, chyba mogę co nieco się do dyskusji dołączyć.. Może i z DH mam styczność mam od 3, prawie 4 lat, to troszkę sprzętów miałem.. Od super kloca powyżej 25kg (hot) do mega lekkiego Sunna..

Niestety (lubb "stety") zgodzę się z Wojtkiem.. Niska waga to teraz taki "fetysz", bo dobre kondycyjne przygotowanie w zimie da więcej niż odchudzenie roweru o 2kg, to logiczne.. Ale po przesiadce z dość ciężkiego IH na wylajtowanego sunna, jakoś nie czuję że mam pod dupą 3.5 kg mniej.. Owszem lepiej mi się lata na Sunn, ale to raczej zasługa geo i treningu. Sunn ma bardzo progresywną zawiechę i to czuć.

Po testach i jazdach, mogę naprawdę z ręką na sercu powiedzieć, że ważniejsze jest geo i dopasowanie wielkości ramy i dłuości cs niż waga. Co z tego że rower waży Ci 16kg kiedy go po prostu "nie czujesz".. Stabilność w czasie lotu czy to ciężkim, czy to lekkim bikiem można włożyć między bajki. To nie samolot. Jak czujesz rower i umiesz skakać to wszystkim polecisz..

Koniec wywodu. Teraz zapewne zaczną się riposty.. ALe luzzzzz....

[Snikers]

ArthurGreen Popieram w 100 % !!

[SegatiV]

ArthurGreen tak Arturze zgodzę się z Tobą całkowicie, ale musisz przyznać rację że w momencie kiedy ktoś świadomie i bez nacisków zbuduje bardzo lekki rower, przystosowany do danych warunków (trudność trasy etc.) to te wszystkie czynniki razem (te wymienione przez Ciebie, i Schodka) dają w rezultacie dobre połączenie, bo nawet dobór przełożeń o 1 czy 2 zęby może mieć/ma znaczenie w konkretnych warunkach (ale to wyższa szkoła jazdy). Tak więc zostańmy przy tym żeby każdy składał rower pod siebie, czytając opinie i wyciągając obiektywne, swoje wnioski. Kolejna batalia zwolenników czy przeciwników lekkich rowerów (co moim zdaniem jest trochę dziwne, bo można złożyć super wytrzymały rower w granicach 17.5kg co już w oczach niektórych jest super lekkie). Lekkie nie znaczy gorsze, tylko z głową zrobione i przemyślane.

[ArthurGreen]

bo można złożyć super wytrzymały rower w granicach 17.5kg

Zgadzam się Adrian z tym.. Jest to rozsądna waga w tej chwili osiągalna, może nie dla przeciętnego "kowalskiego" któremu taka waga, jak i taki rower nie potrzebny, ale dla średnio zamożnego (wiem dziwnie to brzmi) fana sportów grawitacyjnych, jak najbardziej osiągalna waga a przy tym wytrzymałość która pozwoli cieszyć się sprzętem przez sezon lub dłużej.. Na bank wytrzymały rower nie musi ważyć 22kg..

Kończąc. Dla starszyzny to forum może i jest "gówniarstwem", ale dla niektórych młodych i początkujących jest wręcz opiniotwórcze.. Można na tym przykładzie pokazać. że waga jest ważna, ale przy składaniu setu nie powinna być priorytetem..

Pozdrawiam