Strona 2 z 2
: 27.05.2010 20:53:49
autor: nopainnogame
EZrider młodzi zawodnicy to zupełnie inna grupa niż dzieciaki
kutper rozstaw zostaje ten sam, a 1 cal mniej na wysokości oznacza,że łatwiej w coś poprostu walnąć korbami

Po drugie Shine z damperem wyniesie Cię ponad 3 tyś. + reszta gratów to i tak wyjdzie pewnie ok. 5tyś. Pomijam fakt,że ten rowerek jest do slopa i taki punkt obrotu ma swoje wady (choćby duża wrażliwość na pompowanie przy pedałowaniu)
: 27.05.2010 21:54:49
autor: kutper
nopainnogame
wyniesie Cię ponad 3 tyś. + reszta gratów to i tak wyjdzie pewnie ok. 5tyś
Wygląda na to że po prostu minimum na taki rower to 4tyś. Tylko i tak to lepsze jak kona która ma koła 24" i po dwóch sezonach będzie za mała. I tak dużo pomogliście w temacie. Na tą chwilę rozmyślam nad
- Shine
- Voltage FR 30
- Akita
Shine + cały osprzęt Dartmorowski (kolorki) i powinien wyjść ładny bike dla dziecka.
rozstaw zostaje ten sam, a 1 cal mniej na wysokości oznacza,że łatwiej w coś poprostu walnąć korbami
Ja pisałem że długość jest większa a nie rozstaw... ale też łatwiej usiąść komuś kto ma krótkie nóżki

: 27.05.2010 22:17:46
autor: polok03
kutper
Na Twoim miejscu składałbym Shine'a. Rama z damperem Manitou ISX-1 kosztuje 2799 zł. Do tego RS Pike, który nie jest drogi, a ładnie pracuje i oferuje regulacje skoku.
Rower za 5 tys można złożyć na naprawdę fajnych częściach i przede wszystkim w dobrej wadze, co jest ważne przy rowerze dla dzieciaka. Własnie ze względu na wagę odpuściłbym Scotta, który jest na pewno lepszą i bardziej freeridową ramą niż Shine, ale na scotta jeszcze przyjdzie czas.
Akita moim zdaniem nie jest dobrym pomysłem.
Pozdro!
: 27.05.2010 22:34:33
autor: Las3k_91 Ldz
Shine to rama do slopa, nastawiona na dirty, a nie pracę.
Nie możesz mu kupić sztywniaka? Np. na Holy mógłbyś mu złożyć jakiegoś HT do FR.
Poza tym są dzieci i dzieci, jakiś wiek, wzrost, waga, preferencje, doświadczenie, upodobania...?
Edit - poza tym Voltage? Oglądałeś geo? 1131mm bazy kół to wg mnie dla dziecka dużo za dużo, sam mam tylko 4cm wiecej i zdecydowanie mógłbym mieć mniej.
Edit raz jeszcze -
http://forums.mtbr.com/showthread.php?t=311277 TO powinno dać Ci do myślenia, ale co ja tam wiem, przecież nie mam dzieci

: 27.05.2010 22:45:29
autor: polok03
Las3k_91 Ldz zarzucasz Dartmoor'owi brak płynnej pracy, a potem proponujesz hardtaila. Nie rozumiem Twojego toku myślenia, temat jest o fullu, nie o ht...
Shine będzie pracował jak każdy jednozawias. Jakby był 3 cale większy i miał damper olejowy to już byłby ok do freeridu, a teraz jest feee?
: 27.05.2010 22:50:16
autor: Las3k_91 Ldz
polok03, system zawiechy to coś innego niż skok i ilość zawiasów.
Poza tym ja jestem za Bullitem, a HT byłby tylko bardziej sensowny od Darta i od Scotta, którego Młody by nie ogarnął.
Aha - i jaki damper ma Shine jak nie olejowy?
: 27.05.2010 23:03:14
autor: polok03
Las3k_91 Ldz to co to jest system zawieszenia w takim razie, bo nie łapie?
Shine i bullit to są jednozawiasy, z tym że shine ma oś obrotu w suporcie, co z pewnością jest dużym plusem, bo nie będzie efektu kopania korb. Tak sie składa, że miałem bullita jako pierwszego fulla. Fajny, z tym, że ma wysoko suport jak na dzisiejsze standardy i nie jest wcale takim małym rowerem. Fakt jest krótki, przynajmniej roz. S jaki miałem.
Manitou ISX-1 to damper olejowy?

: 27.05.2010 23:40:41
autor: Las3k_91 Ldz
Jak najbardziej olejowy.
A na zawieszenie składa się jeszcze umieszczenie tego punktu, na suporcie do fr zalet nie widzę. Mają różne czułości, różne przełożenia, progresje. Umieszczeniem dampera też można bardzo dużo zmienić.
1029mm to jest mały rowerek.
: 28.05.2010 01:06:10
autor: Schodek
kutper zastanów się dobrze czy warto się tak napinać z rowerkiem 24 i dla młodego dzieciaka. Nie poskładasz w rozsądnej masie roweru a kłopotu sobie narobisz z szukaniem - co jak widać po ofercie jest niszą - a wynika z tego że w pewnym wieku dzieci szybko rosną i nie ma potrzeby wsadzania na ramy zawieszone...no chyba że sie rodzice mocno starają ale na to pole kapusty potrzebne a za rok rower za mały
rozwiązaniem może być szukanie ram AM/Enduro dla kobiet,mają niski przekrok co ma znaczenie dla chłopaka

ale nadal może być to rower zbyt duży w proporcjach,bo nawet rozmiar "S" będize wyciągał młodego na front czym spowoduje nienaturalną pozycję i skrzywienie techniki jazdy...na małym (dobranym ) sztywniaku ma wsio prawidłowo jak w garniaku szytym na komunie ale pod wymiar a nei po kuzynie o głowę wyższym...
moim zdaniem lepiej za te pieniądze poskładaj dobry/lekki rower sztywny w standardzie takim aby za chwilkę (sezon,dwa) - nie wiem w jakim wieku masz juniora

- zrobić przekładkę do dorosłego roweru. 24 cale to fajna sprawa ale kłopot z terenowymi oponami więc z jednej strony niby komfortowy full ale bez dobrego obuwia !! A w terenie liczy sie bardziej opona niż logo na ramie..
poskładaj pod syna fajnego sztywniaka z którego za chwilkę zrobisz rasowy rowerek do grawitacji, w tej sumie trudno wypasionego fulla miec ale sztywniaka już bardzo miłego..
..szkoliłem co roku na obozach dzieciaki na sztywniakach w górach i spokojnie dają sobie radę nawet na tanich modelach,liczy się pozycja i proporcja masy roweru do masy własnej..ale zaraz sie zacznie oponentów atak ,tyle że nie mnie dotyczy ten problem tylko Ciebie i syna więc się zastanów odpowiednio co i jak...a jak masz więcej pytań to zadawaj na pm aby nie było banowania i szczekania.
...jeśli syn ma 11-12l to nadaje sie na szkolenie i więcej się nauczy na sztywniaku niż na fullu którego będzie miał kłopot opanować na początku przygody...
Pozdrawiam z lasu z widokiem na szczyt...
: 28.05.2010 01:06:56
autor: Schodek
kutper zastanów się dobrze czy warto się tak napinać z rowerkiem 24 i dla młodego dzieciaka. Nie poskładasz w rozsądnej masie roweru a kłopotu sobie narobisz z szukaniem - co jak widać po ofercie jest niszą - a wynika z tego że w pewnym wieku dzieci szybko rosną i nie ma potrzeby wsadzania na ramy zawieszone...no chyba że sie rodzice mocno starają ale na to pole kapusty potrzebne a za rok rower za mały
rozwiązaniem może być szukanie ram AM/Enduro dla kobiet,mają niski przekrok co ma znaczenie dla chłopaka

ale nadal może być to rower zbyt duży w proporcjach,bo nawet rozmiar "S" będize wyciągał młodego na front czym spowoduje nienaturalną pozycję i skrzywienie techniki jazdy...na małym (dobranym ) sztywniaku ma wsio prawidłowo jak w garniaku szytym na komunie ale pod wymiar a nei po kuzynie o głowę wyższym...
moim zdaniem lepiej za te pieniądze poskładaj dobry/lekki rower sztywny w standardzie takim aby za chwilkę (sezon,dwa) - nie wiem w jakim wieku masz juniora

- zrobić przekładkę do dorosłego roweru. 24 cale to fajna sprawa ale kłopot z terenowymi oponami więc z jednej strony niby komfortowy full ale bez dobrego obuwia !! A w terenie liczy sie bardziej opona niż logo na ramie..
poskładaj pod syna fajnego sztywniaka z którego za chwilkę zrobisz rasowy rowerek do grawitacji, w tej sumie trudno wypasionego fulla miec ale sztywniaka już bardzo miłego..
..szkoliłem co roku na obozach dzieciaki na sztywniakach w górach i spokojnie dają sobie radę nawet na tanich modelach,liczy się pozycja i proporcja masy roweru do masy własnej..ale zaraz sie zacznie oponentów atak ,tyle że nie mnie dotyczy ten problem tylko Ciebie i syna więc się zastanów odpowiednio co i jak...a jak masz więcej pytań to zadawaj na pm aby nie było banowania i szczekania.
...jeśli syn ma 11-12l to nadaje sie na szkolenie i więcej się nauczy na sztywniaku niż na fullu którego będzie miał kłopot opanować na początku przygody...
Pozdrawiam z lasu z widokiem na szczyt...
: 28.05.2010 08:29:11
autor: ravfr
kutper cała dyskusja o zad rozbić , uparcie nie podajesz wzrostu - tajemnica jakaś? Jedno z trzech podstawowych pytań o dobór roweru to wzrost rajdera.
Schodek pisze:...jeśli syn ma 11-12l to nadaje sie na szkolenie i więcej się nauczy na sztywniaku niż na fullu którego będzie miał kłopot opanować na początku przygody...
otóż to !
PS. Ten topik wygląda mi bardziej na "trzepanie" się "Tatusiów" do sprzętu , niż rzeczową rozkminę , jak Młodemu umożliwić racjonalne i majce przyszłość wejście w świat MTB.
: 28.05.2010 08:58:21
autor: nopainnogame
polok03 różnica jest taka,że ramka z punktem obrotu jak Shine jest nastawiona na traski na których nie chodzi o pracę zawieszenia,a jedynie służy do skoków. Mam ramke z takim systemem - zaletą : prostota ,gdy chcesz mieć singla; wadą : duża podatność na pompowanie. Dam Ci konkretny przykład. Jak ktoś próbuje u mnie ugiąć damper to jest w szoku,że jest tak twardo, prawie jak w HT (przy moich 70kg mam go nabitego do 240psi to daje jakieś 3% sagu

),ale na głupim pumptracku,gdzie się nawet od ziemi nie odrywam chodzi połową skoku.