FORUM DH-zone.com

Ja u siebie w Signie napinałem ją na maxa do tyłu, a śruby skrajnych wychyleń tylko tak, żeby nigdy szprych nie mogła dotknąć. Przez 2 lata hak pekł 2 razy - raz z krawężnika na największej koronce i raz na hopie, nie wiem czemu. A miałem Alivio '02 i Deore '06, czyli raczej bez szału.

Las3k_91 Ldz pisze:śruby skrajnych wychyleń tylko tak, żeby nigdy szprych nie mogła dotknąć

To już oczywiście na samym początku zrobiłem.

Las3k_91 Ldz pisze:Ja u siebie w Signie napinałem ją na maxa do tyłu

Dzięki wielkie za radę, może to coś pomoże-tego jeszcze nie próbowałem. Dzięki raz jeszcze.

casperosensei pisze:gracz335 jak nie chcesz stracić kasy to dorób stalowy hak i nie wydurniaj sie... jak kur*** łamanie 6 haków w ciągu miesiąca moze być normą? zastanów sie chłopie co piszesz.... nie no podniosłeś mi teraz srogo ciśnienie Evil or Very Mad

Banan725135650 pisze:casperosensei, dobra z ta norma przesadziłem Mr. Green
Ale co zrobić jak każdy kto jeździ u Nas na Sign`ie łamie haki jak poje***y? To ich przypadłość?

No to bardzo ciekawe bo jeżdżę na Signie FR2 półtora roku i ani jednego haka nie straciłem. W tym czasie miałem Acerę a teraz od początku sezonu SX-5 od Srama i po porządnym napięciu łańcucha, pełnym pancerzu od przerzutki działa świetnie z manetką X-7.

Wybór już padł niedawno przyjechałem ze sklepu z nowiuśkim Shimano Sora teraz jestem w fazie tworzenia haka już prawie skonczony tylko pozostaje wywiertać otwory i nagwintować tylko gdzie ja dałem wiertła do stali w signie ma byc skrucony lancuch czy dlugi ?

Ja mam skrócony tylko nie pamiętam o ile i jeździ mi się bardzo dobrze. Inni mówią że niby powinien być dłuższy... ja zostaje przy swoim.

SkrÓcony na tyle, żebyś go nie urwał, jak się zawieszenie dobije.

czyli bede musiał dołożyć parę ogniw bo mam na styk z kasetą 32