
BTW - dlatego rzadko kupuje nowe partsy - "bo gwara"... i co z tego?
Co to znaczy korzystna wersja? "Klient jechał na szosówce i na stopięcdzięsiątym kilometrze siodło się zepsuło" To oszustwo .ligot pisze:barte, ravfr rozmawiałem ze sprzedającym, który prowadzi swój własny sklep. Wie do czego siodło jest używane i sam zaproponował napisanie wyjaśnienia w korzystnej (teoretycznie) dla mnie wersji wydarzenia. Niestety, przykre jest to, że nie macie wsparcia w sklepach (z tego co wnioskuje po Waszych wypowiedziach).
A nie przyszlo Ci do glowy to, ze niektorzy sa po prostu UCZCIWI?ligot pisze:Niestety, przykre jest to, że nie macie wsparcia w sklepach (z tego co wnioskuje po Waszych wypowiedziach).
Czyli jak skoczysz z mostu i spadniesz na autostrade, to oskarzysz GDDKiA o to, ze nie bylo tam materaca?ligot pisze:o odszkodowanie nie omieszkam wystąpić.
Czasami gadulstwo prowadzi do upadku...ligot pisze:Lubię rozmawiać
Ode mnie trafil juz okolo poludniaravfr pisze:Nie ma za co , do Velo trafi link z tej dyskusji.
Pozdrawiam również.
Zastanow sie hipokryto co piszesz!!!!!!!!!!!!!!!!!!ligot pisze:Żebyś czasem nie zyskał fortuny na czyjejs szkodzie... Ale tak to już jest w naszym kochanym kraju... Niestety.
W naszym kochanym kraju jest jak jest, ale raczej przez osoby takie jak Ty.ligot pisze:Kozak z Ciebie niezły, rób co chesz jeśli ma Ci to ulzyc. Żebyś czasem nie zyskał fortuny na czyjejs szkodzie... Ale tak to już jest w naszym kochanym kraju... Niestety.
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 2 gości