Strona 2 z 3

: 17.07.2010 00:06:52
autor: Las3k_91 Ldz
Może uznają, może nie, jak ja dostałem w ryja i poszedłem reklamować okulary to mi uznali, miałem je niecałe pół roku, kosztowały ponad 2x tyle co tytanowy SKN, więc się bardzo ucieszyłem, próbuj :wink:

BTW - dlatego rzadko kupuje nowe partsy - "bo gwara"... i co z tego?

: 17.07.2010 08:25:18
autor: ravfr
ligot pisze:barte, ravfr rozmawiałem ze sprzedającym, który prowadzi swój własny sklep. Wie do czego siodło jest używane i sam zaproponował napisanie wyjaśnienia w korzystnej (teoretycznie) dla mnie wersji wydarzenia. Niestety, przykre jest to, że nie macie wsparcia w sklepach (z tego co wnioskuje po Waszych wypowiedziach).
Co to znaczy korzystna wersja? "Klient jechał na szosówce i na stopięcdzięsiątym kilometrze siodło się zepsuło" To oszustwo .
Dlatego jestem cięty w tym temacie , bo sam pracuję w sklepie. To kwestia elementarnej uczciwości, jeżeli coś zepsułem to tego nie reklamuję ! Tak naprawdę nie ma znaczenia w jakim rowerze uszkodziłeś to siodło , uszkodzenie powstało z Twojej winy , nie z winy wad ukrytych.

: 17.07.2010 10:31:58
autor: Las3k_91 Ldz
A może miało wadliwe pręty i nie powinno się wygiąć?

: 17.07.2010 12:10:10
autor: quake
Polskie cwaniactwo nie zna granic...
Jak samochodem przywalisz w drzewo to tez bedziesz chcial zeby na gwarancji wymienili, bo "wydzwoniles dzien po kupnie auta"?
Gdyby druty powykrzywialy sie podczas zwyklej jazdy to ok, natomiast przy glebie na hopie?! siodlo XC?!
:roll: :shock:

ligot pisze:Niestety, przykre jest to, że nie macie wsparcia w sklepach (z tego co wnioskuje po Waszych wypowiedziach).
A nie przyszlo Ci do glowy to, ze niektorzy sa po prostu UCZCIWI?
Nie przyszlo... trudno sie dziwic.

: 17.07.2010 14:01:35
autor: ligot
Las3k_91 Ldz Dokładnie tak jak mówisz, nie jestem pewien czy jest tu 100% mojej winy i mam wątpliwości co do drutów... Może było z nimi coś nie tak.

P.S. Las3k_91 Ldz dzięki za zrozumienie :wink:

: 17.07.2010 14:15:52
autor: Pablo666
Jak Ci gwarę uznają to podaj mi który to sklep, częściej bd w nim zakupy robił. Swoją drogą, masz tupet. Zajechałeś siodło z własnej winy, jeszcze chcesz wymianę na nowe. Wystąp jeszcze o odszkodowanie za bolesne lądowanie na tym siodle.
Zastanawia mnie też fakt, dlaczego założyłeś ten temat, jeżeli i tak poszedłeś z tym do sklepu..

: 17.07.2010 14:22:45
autor: ligot
Lubię rozmawiać Pablo666 :D a reklamacji nie rozpatruje sklep tylko dystrybutor/producent. A o odszkodowanie nie omieszkam wystąpić. Nawiasem mówiąc nic nie wniosłeś do temat jak 95% wypowiedzi innych użytkowników. Jedynie 2-3 osoby podjęły się tematu...

: 17.07.2010 14:32:21
autor: KondziuNS
ligot pisze:Jedynie 2-3 osoby podjęły się tematu...
Więc według Ciebie "podpięcie się do tematu" oznacza pochwalenie twoich nieuczciwych działań i pomoc w podparciu Ci się jakimiś durnymi argumentami wziętymi z kosmosu? Dobrze wiedzieć.

: 17.07.2010 14:45:15
autor: Pablo666
ligot Ale co tu chcesz wnosić.? Napisałeś że sprzedawca coś wykombinuje w protokole i tyle. Więc temat zamknięty. Jak tak bardzo chcesz to masz: "O ku*** ale urwał.!" Poza tym, temat w off, więc można nic nie wnosić.

: 17.07.2010 16:46:25
autor: quake
ligot pisze:o odszkodowanie nie omieszkam wystąpić.
Czyli jak skoczysz z mostu i spadniesz na autostrade, to oskarzysz GDDKiA o to, ze nie bylo tam materaca?
Hmmm, az chcialoby sie zacytowac Einsteina "Tylko dwie rzeczy sa nieskonczone..."
ligot pisze:Lubię rozmawiać
Czasami gadulstwo prowadzi do upadku... :twisted:

A ja tylko przypominam, co do tego ze "95% wypowiedzi" nic nie wnioslo do tematu, ze nie kazdy jest oszustem.

: 17.07.2010 21:20:36
autor: ligot
Dziękuję za wypowiedzi, pozdrawiam.

: 17.07.2010 21:54:57
autor: ravfr
ligot pisze:Dziękuję za wypowiedzi, pozdrawiam.
Nie ma za co , do Velo trafi link z tej dyskusji.
Pozdrawiam również.

: 17.07.2010 22:26:12
autor: ligot
Kozak z Ciebie niezły, rób co chesz jeśli ma Ci to ulzyc. Żebyś czasem nie zyskał fortuny na czyjejs szkodzie... Ale tak to już jest w naszym kochanym kraju... Niestety.

: 17.07.2010 22:51:17
autor: Sokół
Obrazek

: 17.07.2010 23:05:03
autor: quake
ravfr pisze:Nie ma za co , do Velo trafi link z tej dyskusji.
Pozdrawiam również.
Ode mnie trafil juz okolo poludnia ;-)
Dobrze, ze jest nas dwoch, wieksza szansa na to, ze ktos z Velo tu zerknie.
Screeny tez mam, wiec edycja postow nie pomoze ;-)
ligot pisze:Żebyś czasem nie zyskał fortuny na czyjejs szkodzie... Ale tak to już jest w naszym kochanym kraju... Niestety.
Zastanow sie hipokryto co piszesz!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Idz zaloz dresik i wyjdz ochlonac, a potem pomy... nie, wroc, juz drugi raz zapedzilbym sie w science fiction.

: 18.07.2010 10:40:54
autor: exbikerman
No nie wierze...
nie wierze... w to co czytam.

ligot co za IDIO.TA !!!!

: 18.07.2010 11:49:02
autor: easy_rider_1
ravfr pisze:Nie ma za co , do Velo trafi link z tej dyskusji.
quake pisze:Ode mnie trafil juz okolo poludnia Wink
Dobrze, ze jest nas dwoch, wieksza szansa na to, ze ktos z Velo tu zerknie.
Screeny tez mam, wiec edycja postow nie pomoze Wink

Jaki macie w tym przedsięwzięciu interes :?:

: 18.07.2010 13:26:45
autor: quake
Hellraiser:
Masz na sprzedaz hamulce, prawda?
Powiedzmy ze kupil je ktos od Ciebie i na pierwszym wypadzie na trase zlamal klamke.
Stwierdzil "mam je za krotko, zeby mi klamka po glebie pekala, napisze mu, ze sprzedal mi hamulce z wadliwa klamka". Dzwoni do Ciebie, robi afere i zada wymiany hamulca, i w tym samym czasie pisze na nie znanym Ci forum, ze zaliczyl glebe i zlamal klamke i pyta o to, jak naklamac Tobie, zebys musial mu wymienic hamulce.

Chyba chcialbys sie dowiedziec o istnieniu takiego tematu?
Nie uznalbys tego za probe oszustwa?
Jesli wciaz nie rozumiesz, to wybacz, nie bede wiecej tlumaczyl.

: 18.07.2010 15:29:19
autor: szymon102
San Marco to chyba najlepsza firma siodełek. Cena tego waha się chyba w okolicach 300zł więc gówno to raczej nie jest. Gdyby miało jakieś nie wiem, fabryczne luzy na prętach czy coś w tym stylu oddał bym do reklamacji. Gdy byś jeździł na szosie i samo by się skrzywiło też byłbym ciekawy, może faktycznie jakaś wada. Ale: wygiąłeś (TY, nie ktoś inny) pręty od SZOSOWEGO siodła podczas GLEBY w GÓRSKIM rowerze. Jeśli masz na tyle tupetu to sobie reklamuj, a ten temat może Ci tylko zaszkodzić.
ravfr i quake mają w pełni rację. Zgłaszając to siodło do reklamacji popełniasz przestępstwo. Przeczytaj sobie warunki reklamacji. Trochę Ci już natłukli do głowy, że robisz źle, uzasadniali ale widzę że jesteś nie tylko bezczelny ale i głupi.
ligot pisze:Kozak z Ciebie niezły, rób co chesz jeśli ma Ci to ulzyc. Żebyś czasem nie zyskał fortuny na czyjejs szkodzie... Ale tak to już jest w naszym kochanym kraju... Niestety.
W naszym kochanym kraju jest jak jest, ale raczej przez osoby takie jak Ty.
"...Żebyś czasem nie zyskał fortuny na czyjejs szkodzie..." no to zdanie to się chyba do Ciebie tyczy.

Ludzie na Ciebie najeżdżają ale jednocześnie chyba potrafisz się domyślić co sądzą na temat Twojego pytania w 1 poście...

"dziękuję, dobranoc"