FORUM DH-zone.com

Godryk a może coś takiego ? sam mam taki i jak na razie jest ok
http://www.sendspace.com/file/rx3co7

venon666 Odnośnie twojej propozycji... http://allegro.pl/item1097371137_uchwyt ... r_pack.htm Mógłbyś mi powiedzieć czy w wersji na 4 rowery te "podtrzymywaki" wala się jak na zdjęciu wersji "3" i da się w pełni otworzyć tylna klapę auta? oraz czy te cholewki łapną kola w zjazdowce która jak wiadomo ma dość duży rozstaw kół oraz szerokie opony(2,5 maxxisa)?

Sam wsumie szukam natakie bagaznika więc podłaczam się do topica

Przemyślcie jeszcze sprawe, czy chcecie wozić rowery na haku. Ja mam bagażnik na klape.. Spokojnie wchodzą na niego 3 rowery, ale wracając z Żaru mało co nie wjechała mi jakas babka w tył. A wtedy wiadomo, że ubezpieczalnia nie pokryje kosztów naprawy rowerów. Od tego czasu rower albo idzie na dach, albo do środka. Słyszałem też od kilku rowerzystów, że mieli kilka takich sytuacji (pogięte korby, koła) i musieli za wszystko płacić ze swojej kieszeni i też już mają bagażniki na dach

Ja też z tego powodu wolę włożyć rower na dach:


Osobiście mam tanią szynę:
http://allegro.pl/item1156964635_uchwyt ... wysyl.html
Polecam, Faith (też owalna i bardzo szeroka dolna rura) pasuje bardzo dobrze, jedynie paski od mocowania kół wymieniłem na lepsze (za 10zł) i mam bagażnik na którym rower lata na boki mniej niż w thule proride ( i jest o niebo lepszy niż ich freeride, do którego faith nawet nie pasował)

SeraaX Faith ma idealna rurę jeśli chodzi o bagażniki dachowe tak się składa ze parę mies temu sam na takowym śmigałem a teraz śmiga na nim jeden z "naszych" i jest to chyba jedyny rower trzymany tak ze mamy pewność ze nie poleci .Co do szyny którą proponujesz... fakt Faitha obejmie ale Glora w porównaniu z nim jest po prostu ogromna nawet szczek się na takie coś nie rozstawi do tego mógłby być problem ze złapaniem np Cane Corso które ma w tamtym miejscu "zabudowaną" dolną rurę

Godryk no chyba że tak, wydawało mi się że faith też ma sporą rurę i do tego owalną i szerszą na boki, ale rzeczywiście glory jest znacznie bardziej koślawe w tym miejscu

mat13por pisze:rzemyślcie jeszcze sprawe, czy chcecie wozić rowery na haku. Ja mam bagażnik na klape.. Spokojnie wchodzą na niego 3 rowery, ale wracając z Żaru mało co nie wjechała mi jakas babka w tył. A wtedy wiadomo, że ubezpieczalnia nie pokryje kosztów naprawy rowerów.

Istnieje jeszcze taka instytucja, jak SĄD.
Można delikwenta pozwać o zwrot kosztów i się wygra.Przeważnie jest wina tego, co jedzie z tyłu, bo nie zachował odpowiedniej odległości.