
Ogolnie to zle podejscie do nabywcy ze srednio co 2-gi sezon wprowadzana jest zupelnie nowa konstrukcja nie jest ok, w innych dziedzinach chandlu nazywane jest to pewnego rodzaju szacunkiem do klienta, a raczej jego brakiem. Mnie np denerwuje to ze czlowiek kupuje nowa rame za 8-10 tys zl, po roku/2 wprowadzana jest nowa i sila rzeczy wartosc spada.
Tylko Spaced rozwiniemy ten watek przy browarku na zawodach ok? :P Po co robic smietnik z tematu
