FORUM DH-zone.com

sorki za odkopywanie ale niemoglem nigdzie nic konkretnego znalezc :P mozesz napisac cos wiecej o tych hamulcach? czy sa awaryjne, jak z sila i modulacja?

Ojtam ty sie znasz, tak rower oszpeciles ze musisz sie chować bo śląskich lasach

Szakall pisze:sorki za odkopywanie ale niemoglem nigdzie nic konkretnego znalezc :P mozesz napisac cos wiecej o tych hamulcach? czy sa awaryjne, jak z sila i modulacja?

Awaryjne nie sa, mam Louise od paru lat i nic zlego sie nie dzialo. Jesli chodzi o sile, to hamuja tak mniej-wiecej na poziomie Elixirow, czyli calkiem niezle. Modulacja tez jest ok.

Sa dosc odporne na fading, nie udalo mi sie jeszcze ich przegrzac, ale nie mialem okazji ich testowac na trasach dluzszych niz ~4min.
Kilka razy grzalem je "na sile" na nartostradzie i nie bylo zadnego wyraznego spadku sily.


Spaced:
Nie chowam sie! Czekam tylko na lepsza pogode i zaraz mnie w gorach uswiadczysz! Wpadnij z tym Twoim paskudztwem, chetnie to poogladam.

Poza tym, to jest Zaglebie, tumanie :P

I nie podskakuj, bo Ci ostrzezenie dam!

Bijcie się bijcie! =D Zbieram zakłady!

Potwierdzam mam Luise BAT, duuużo krócej niż kolega Moderator bo od ~półtora sezonu bardzo sympatyczne heble, bezproblemowe. Modulacja sympatyczna, moc była dla mnie wystarczająca - testowane kilka razy w górach (~20kg sztywniak+osobnik 75kg żywej wagi). Jeśli są tak trwałe jak moje HS'y to są to heble nie do zabicia...