FORUM DH-zone.com

Słuchaj,wszystko sie da wyćwiczyć...niektórym idzie szybciej,niektórym wolniej...jeżeli masz zaciecie to wszystko opanujesz...ale trzeba pamietać o jednym: nie zostaniesz zaje.bistym bikerem tylko jeżdżąc na rowerze, Ci co myślą o tym na poważnie trenują też inne dyscypliny(siłka,pływanie,biegi) ale chyba w tym sporcie chodzi o FUN...

moj kolega dzis sie nauczyl bar spin'a :D
za pierwszym razem wyszedl to taki x-up, a za 2razem barspin, potem non stop robil go przez 1/2 h i doszedl do takiej perfekcji...
robi lepiej niz erenes na tym filmie ;)
pivotow sie nauczyl w 2 dni...

Karpiel -> Ja się dziś nauczyłem One Hander X-Upa, i katuję teraz Barspina... :)

A co do tematu, to według mnie talent może pomóc w nauce nowych tricków, po prostu łatwiej i szybciej nauczy się czegoś nowego i tyle... :)

Wg. mnie wszystko zalezy od psychiki. Znam sporo osób jeżdzących dużo więcej odemnie ale boją się skakać na niektórych hopach i dropach. Ja po nawet ostrej glebie wsiadam na rower i próbuje jeszcze raz.

elnariel papugo

niektorzy maja talent i im praktycznie wszystko wychodzi odrazu a inni sa rzemieslnikami i tyle...

a mnie na przyklad swedzi lewy posladek...
|||ten tekst mial pewien przekaz|||

najwiekszym sukcesem jest dojechac calym!! i zdrowym!!!!

Baja - racja. Liczy sie tylko frajda! Przynjajmniej dla mnie. Nie chcialbym byc zawodowcem, bo po co mieszac w takie piekne hobby pieniadze itp...

Tak wogole a co za roznica
Wazne zeby bylo fajnie i nakrecalo adrenaline

Ja powiem krótko Ride for fun. Nie liczy się jak dobrze jeździsz ale jaką Ci to przyjemność sprawia.

ja jestem scesliwy jak jade dragiem :P

ride or die :>