Piasta 150 mm szukam NAJ
Roman_Maxx:
Po pierwsze - łożysko wałeczkowe w piaście = LOL. Piasta bywa obciążania bocznie a łożyska wałeczkowe nie mogą przenosić obciążeń wzdłużnych.
Po drugie - Jeżeli piasta jest tak dobrze uszczelniona, że zanieczyszczenia nie dostaną się do środka ( IP68? - not bloody likely ) to w pizdu łożysk to marketingowy bajer. Jeżeli zaś zanieczyszczenia sie do środka dostaną, to szlag trafi wszystkie łożyska, nie tylko jedno.
Po trzecie - łożyska na osi 12mm, czyli de facto standardzie w rowerach DH, są GRUBO przewymiarowane w stosunku do zastosowania.
Po czwarte - dowolne łożysko za 2 zeta jest równie dobre co wypasione enduro. Swoją drogą gdzie wynalazłeś łożyska z kołnierzami PVC ( a nie PCV kurfa ). Przewinęło się przez moje ręce kilkaset łożysk róznej maści i żadne nie miało uszczelnień z PVC
Po piąte - w celach badawczych wydłubałem i nabiłem łożyska w moim tylnym dartmurze już chyba 20 razy. Cały czas wchodzą sztywno, piasta jest osiowa, kręci się lekko i wogóle jest OK. Przebieg ok 15000km.
Czyli mamy 20 zmian - 2x na sezon = 10 lat _minimum_
Po szóste - sarkazm w sieci wychodzi dość tępo ( to a propos ilości łożysk w dartmurze ) :P
EDIT: Quantic na 99% ma 3 zapadki. Ma ten sam bęben co inne novateki z alu bębnem.
Po pierwsze - łożysko wałeczkowe w piaście = LOL. Piasta bywa obciążania bocznie a łożyska wałeczkowe nie mogą przenosić obciążeń wzdłużnych.
Po drugie - Jeżeli piasta jest tak dobrze uszczelniona, że zanieczyszczenia nie dostaną się do środka ( IP68? - not bloody likely ) to w pizdu łożysk to marketingowy bajer. Jeżeli zaś zanieczyszczenia sie do środka dostaną, to szlag trafi wszystkie łożyska, nie tylko jedno.
Po trzecie - łożyska na osi 12mm, czyli de facto standardzie w rowerach DH, są GRUBO przewymiarowane w stosunku do zastosowania.
Po czwarte - dowolne łożysko za 2 zeta jest równie dobre co wypasione enduro. Swoją drogą gdzie wynalazłeś łożyska z kołnierzami PVC ( a nie PCV kurfa ). Przewinęło się przez moje ręce kilkaset łożysk róznej maści i żadne nie miało uszczelnień z PVC
Po piąte - w celach badawczych wydłubałem i nabiłem łożyska w moim tylnym dartmurze już chyba 20 razy. Cały czas wchodzą sztywno, piasta jest osiowa, kręci się lekko i wogóle jest OK. Przebieg ok 15000km.
Czyli mamy 20 zmian - 2x na sezon = 10 lat _minimum_
Po szóste - sarkazm w sieci wychodzi dość tępo ( to a propos ilości łożysk w dartmurze ) :P
EDIT: Quantic na 99% ma 3 zapadki. Ma ten sam bęben co inne novateki z alu bębnem.
Blog: www.uzurpator.com.pl | Zębatki: www.trybo.pl
Po siódme edytuj posty, to taka moja malutka uwaga 
Ludzie jeżdżą w błocie, wodzie i nie wiadomo czym jeszcze, łożysk nie zmieniają a piasty potrafią działać poprawnie po kilka sezonów. I nie mają łożysk Enduro w swoich piastach. Ja sam mam novateca w którym łożyska zaczynają huczeć - i to pewnie spowodowane jest przez wodę która przez 2 czy 3 sezony mogła tam dotrzeć, a mimo to wszystko ładnie się kręci, nie ma luzu, a mi nie widzi się wydawać pieniędzy na nowe łożyska - czy to jakieś SKF czy Enduro.

Ludzie jeżdżą w błocie, wodzie i nie wiadomo czym jeszcze, łożysk nie zmieniają a piasty potrafią działać poprawnie po kilka sezonów. I nie mają łożysk Enduro w swoich piastach. Ja sam mam novateca w którym łożyska zaczynają huczeć - i to pewnie spowodowane jest przez wodę która przez 2 czy 3 sezony mogła tam dotrzeć, a mimo to wszystko ładnie się kręci, nie ma luzu, a mi nie widzi się wydawać pieniędzy na nowe łożyska - czy to jakieś SKF czy Enduro.
-
- Posty: 1499
- Rejestracja: 30.08.2004 20:15:40
- Lokalizacja: Somerwill
- Kontakt:
uzurpator teoretyzujesz Kolego ale nie chce się spierać punkt w punkt lub słowo za słowo. Faktem jest, że topowe piasty mają nie tylko łożyska kulkowe.
Gratuluję hobby pt. "wymiana łożysk w piastach na czas" - mnie na to szkoda czasu, tak jak na kupowanie badziewnych łożysk, po parę złotych. No cóż u mnie i moich znajomych wszystko jakoś jest inaczej, woda przykładowo może się dostać do mechanizmu zapadkowego ale nie do łożysk, bo tu ma drugą barierę do pokonania ale przecież nie możemy być wszyscy tacy sami. Jedni wolą pojechać na kilka dni w góry i nie ponosić ryzyka, że coś nagle szlag trafi i po zabawie. A drudzy, zakładają licznik do roweru DH i mierzą dystans aby po 15...km po raz enty, wymienić łożyska. Może masz Kolego ten fart, że mieszkasz w górach i nie musisz zasuwać set kilometrów, czyli zawsze możesz zjechać do domku i sobie łożyska wymienić jak lubisz.
Dla mnie pewność sprzętu jest równie ważna, jak jego czas życia!
Gratuluję hobby pt. "wymiana łożysk w piastach na czas" - mnie na to szkoda czasu, tak jak na kupowanie badziewnych łożysk, po parę złotych. No cóż u mnie i moich znajomych wszystko jakoś jest inaczej, woda przykładowo może się dostać do mechanizmu zapadkowego ale nie do łożysk, bo tu ma drugą barierę do pokonania ale przecież nie możemy być wszyscy tacy sami. Jedni wolą pojechać na kilka dni w góry i nie ponosić ryzyka, że coś nagle szlag trafi i po zabawie. A drudzy, zakładają licznik do roweru DH i mierzą dystans aby po 15...km po raz enty, wymienić łożyska. Może masz Kolego ten fart, że mieszkasz w górach i nie musisz zasuwać set kilometrów, czyli zawsze możesz zjechać do domku i sobie łożyska wymienić jak lubisz.
Dla mnie pewność sprzętu jest równie ważna, jak jego czas życia!
____________________________________
http://www.pinkbike.com/photo/6535488/
http://www.pinkbike.com/photo/6535488/
http://bicyklon.pl/index.php?page=shop. ... =1&lang=pl
http://bicyklon.pl/index.php?page=shop. ... 1&Itemid=1
Niby 420g komplet, w budżecie Ci się mieści, ale musisz zostać testerem - nie słyszałem, żeby ktoś miał te piasty. Kolor się zgadza. Ewentualnie kup zestaw hope - wiadomo co warte, waga też jest dobra, niewiele wyższa od Protone.
http://bicyklon.pl/index.php?page=shop. ... 1&Itemid=1
Niby 420g komplet, w budżecie Ci się mieści, ale musisz zostać testerem - nie słyszałem, żeby ktoś miał te piasty. Kolor się zgadza. Ewentualnie kup zestaw hope - wiadomo co warte, waga też jest dobra, niewiele wyższa od Protone.
-
- Posty: 313
- Rejestracja: 13.03.2008 11:54:01
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Jeśli znajdziesz chociaz jedną piaste z łożyskami wałeczkowymi w głównym korpusie przenoszacymi obciazenia wzdużne to bede szczerze zdziwiony jak chyba wiekszosc forumowiczów bo bedzie to odkrycie na skalę światową.Roman_Maxx pisze:Faktem jest, że topowe piasty mają nie tylko łożyska kulkowe.
Chris king ma w piastach łozysko wałeczkowe ale nie przenosi ono obciążeń wzdłużnych tylko poprzeczne od bebenka ,a sam piasta kreci się na 2 łożyskach kulkowych skośnych ktore prawie najlepiej znoszą obciążenia wzdłuzne i poprzeczne.
Także najpierw proponowałbym zapoznać się dokłądnie z budową piast a dopiero pozniej ogłaszać takei rewelacje .
Kolejan sprawa to przebieg , nie wiem ile ty zrobisz tys km na zjazdówce ale napewno nie tyle ile uzurpator 15tys .
Z tego co wiemuzurpator robi wiele km głównie enduro gdzie sprzet jest duzo bardziej narazony na zniszczenia stad koniecznosć czestej wymiany łożysk
Nie teoretyzuję. Stwierdzam fakty. Sprawdzone w ostatnich kilkudziesięciu latach praktyki przemysłowej i eksploatacyjnej łożysk, tudzież innych elementów maszyn.Roman_Maxx pisze:uzurpator teoretyzujesz Kolego ale nie chce się spierać punkt w punkt lub słowo za słowo. Faktem jest, że topowe piasty mają nie tylko łożyska kulkowe.
Ale nie musisz mi wierzyć - wystarczy, że wybierzesz się do biblioteki i wypożyczysz sobie dowolną książkę z budowy maszyn. Na początek możesz zacząć od ISBN 83-02-05884-X. Wypasu nie ma, ale podstawowe informacje tam znajdziesz.
Co do reszty twojej wypowiedzi, to moją zdanią gawędzisz o "starych dobrych czasach" a nie przedmiocie rozmowy.
Kasprzak:
Dartmór quantic + lite-force. Jakieś 650 zet, a sprawdzają się tak samo dobrze jak hopy czy inne krzysie. Przy czym jak masz parcie na "już" to na quantic trzeba czekać, więc zostaje to co proponuje GgG
Blog: www.uzurpator.com.pl | Zębatki: www.trybo.pl
-
- Posty: 742
- Rejestracja: 18.04.2007 19:24:19
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
od razu mowie ze te szprychy to tych obręczy sie nie nadają. Mam hope/ztr + dt champion. Dt revo to juz gruba przesada, koło nie bedzie sztywne, szprychy będą ci strzelac i zabije ci to obręcz. Jak juz chcesz lekkie szprychy to sapim cx-ray.kasprzak miałeś już hope/nuke na 721 to teraz jak ma być lekko to złóż protone na ztr flow + dt revo
Z kolei jak bym miał składac koła protone/ztr +cx-ray (ponad 2600zl) to bym kupił raczej deemaxy ultimate. Moze troche cięzsze ale napewno wytrzymalsze, noi tez sa UST.
Co do piast, To mam te hopy i uwazam ze nie są juz warte swojej ceny. Sa tanie dobre zamienniki - dartmoor, waga ta sama, tanie. Polatasz 2 sezony, sprzedasz dołozysz i kupisz to samo.
Co do setek km, to w góry na tym forum chyba juz nikt nie ma dalej :]
nie wiecie ile ta piasta ma łożysk?
http://rowerowysklep.pl/kore-piasta-tyl ... _4866.html
bo zapadki ma trzy (mogla by miec wiecej), ale jest lekka
a moze ktos jezdzi na takiej? ciekaw jestem opini uzytkownikow...
http://rowerowysklep.pl/kore-piasta-tyl ... _4866.html
bo zapadki ma trzy (mogla by miec wiecej), ale jest lekka

a moze ktos jezdzi na takiej? ciekaw jestem opini uzytkownikow...
www.rowerowysklep.pl - sklep online
www.airbike.pl - sajt firmowy
www.airbike.pl - sajt firmowy
-
- Posty: 1499
- Rejestracja: 30.08.2004 20:15:40
- Lokalizacja: Somerwill
- Kontakt:
Piasta 150 mm szukam NAJ
uzurpator nie teoretyzuję, zajmuję się zawodowo takimi tematami, zatem proszę nie wysyłaj mnie do polskiej biblioteki, bo to co tam można znaleźć to świat sprzed 30 lat a cała planeta poszła do przodu - tak w łożyskach jak i smarach. Jestem na bieżąco co do łożysk, więc nie przekonuj mnie do rozwiązania, które sam stosujesz - bo jest to kupa, prosta w działaniu ale także kiepska co do żywotności. Nie jest to prawda obiektywna, jeśli od 5 lat wymieniasz łożyska na takie same i tak samo - świadczy to tylko, że zatrzymałeś się w rozwoju, jak nas staroświecki przemysł maszynowy. Bajda taka sama jak ta, że najlepsza jest Polska szynka...
balfa2step to Kolego zracjonalizowałeś moją wypowiedz, bo nigdzie nie napisałem, że cała piasta jest podparta na wałeczkowym ułożyskowaniu. Napiszę zatem jeszcze raz, bardziej precyzyjnie, co miałem na myśli, czyli;
- piasty zaprojektowane zgodnie ze współczesną nie budżetową wiedzą (nie tnącą kosztów o każdego centa) są wyposażone w łożyska kulkowe ale skośne, co pozwala na przenoszenie obciążeń dla osi typu "Quck realise", gdzie jeśli zastosowane zostaną łożyska nie wahliwe, wystąpią uszkodzenia korpusu piasty.
- piasty zaawansowane, posiadają łożyska wałeczkowe w ułożyskowaniu bębenka kasety, co zmniejsza wagę piasty (mamy jedno łożysko małośrednicowe zamiast dwu maszynowych) i pozwala na przenoszenie większych obciążeń tak statycznych jak i dynamicznych. Plusem takiego rozwiązania jest zmniejszenie wagi i przedłużenie czasu pracy łożysk. Takie rozwiązania stosuje; Chris King, Hadley, Sun Ringle...
balfa2step to Kolego zracjonalizowałeś moją wypowiedz, bo nigdzie nie napisałem, że cała piasta jest podparta na wałeczkowym ułożyskowaniu. Napiszę zatem jeszcze raz, bardziej precyzyjnie, co miałem na myśli, czyli;
- piasty zaprojektowane zgodnie ze współczesną nie budżetową wiedzą (nie tnącą kosztów o każdego centa) są wyposażone w łożyska kulkowe ale skośne, co pozwala na przenoszenie obciążeń dla osi typu "Quck realise", gdzie jeśli zastosowane zostaną łożyska nie wahliwe, wystąpią uszkodzenia korpusu piasty.
- piasty zaawansowane, posiadają łożyska wałeczkowe w ułożyskowaniu bębenka kasety, co zmniejsza wagę piasty (mamy jedno łożysko małośrednicowe zamiast dwu maszynowych) i pozwala na przenoszenie większych obciążeń tak statycznych jak i dynamicznych. Plusem takiego rozwiązania jest zmniejszenie wagi i przedłużenie czasu pracy łożysk. Takie rozwiązania stosuje; Chris King, Hadley, Sun Ringle...
- Załączniki
-
- Hadley bearings.JPG (65.62 KiB) Przejrzano 1269 razy
____________________________________
http://www.pinkbike.com/photo/6535488/
http://www.pinkbike.com/photo/6535488/
Roman_Maxx czytając z napięciem post o "sypiącym się w górach łożysku piasty" przepełnionym dramaturgią i goryczą bólu łożyska nie mającego napisu "ultra hiper duper super marka" normalnie żal mi się robi! Płakać się chce. Pierwsze lepsze łożysko kulkowe z bardzo taniej piasty potrafi spoooooro wytrzymać, po parę ładnych tysięcy km bez awarii w najgorszych warunkach. Przy prawidłowym użytkowaniu (patrz dbaniu) szanse na to że akurat sypnie się Tobie łożysko maszynowe w pieście akurat wtedy jak będziesz w górach jest co najmniej minimalne? Piszesz tak jakby 3/4 Twoich awarii tak wyglądało. A po za tym chcesz? Sprzedam Tobie to samo łożysko co teraz używasz, za trylion złotych i powiem Tobie na dodatek że dzięki Nim staniesz się szybszy niż przed ich wymianą! Liczy się jakość! Cena nie zawsze jest Jej wymiernym wyznacznikiem, ale jak lubisz przepłacać to proszę bardzo. Owsiakowi bardziej ta kasa by się przydała 

http://www.facebook.com/13bikes
http://tnij.org/7pfafp4 Satanistyczna Kosa FR
http://tnij.org/7pfafp4 Satanistyczna Kosa FR
Roman_Maxxuzurpator nie teoretyzuję, zajmuję się zawodowo takimi tematami, zatem proszę nie wysyłaj mnie do polskiej biblioteki, bo to co tam można znaleźć to świat sprzed 30 lat[/quote]
Oczywiście. 30 lat temu wały maszyn kręciły się na sześcianach i do tyłu :P
Ja staram się zminiejszyć wpływ twojej szkodliwej propagandy na innych.
Co do żywotności fakty są takie, że produkty novateca czy innego chosena są ujeżdżane przez rzędy wielkości większą grupę ludzi niż i9, CK, Hope'a, Hadleya i Phil Wooda razem wziętych. Ludzie na nich jeżdżą, niejednokrotnie tysiące kilometrów na sezon, i nie narzekają. No ale oni się nie znają, tkwią w mechanicznym PRLu i gdyby założyć im CK to by jeździli 2 razy więcej...
Oczywiście. 30 lat temu wały maszyn kręciły się na sześcianach i do tyłu :P
Ale teraz, rewolucyjne rozwiązania pozwoliły zastosowanie graniastosłupów!a cała planeta poszła do przodu - tak w łożyskach jak i smarach.
Nie zamierzam Cię do niczego przekonywać. Należysz do grupy ludzi którym jak się napisze odpowiedni napis to są szczęśliwi.Jestem na bieżąco co do łożysk, więc nie przekonuj mnie do rozwiązania, które sam stosujesz - bo jest to kupa, prosta w działaniu ale także kiepska co do żywotności.
Ja staram się zminiejszyć wpływ twojej szkodliwej propagandy na innych.
Co do żywotności fakty są takie, że produkty novateca czy innego chosena są ujeżdżane przez rzędy wielkości większą grupę ludzi niż i9, CK, Hope'a, Hadleya i Phil Wooda razem wziętych. Ludzie na nich jeżdżą, niejednokrotnie tysiące kilometrów na sezon, i nie narzekają. No ale oni się nie znają, tkwią w mechanicznym PRLu i gdyby założyć im CK to by jeździli 2 razy więcej...
Twoja wiara w to że można coś wymyślić w temacie łożyska tocznego, czy piasty jest rozczulająca. Dla twojej informacji - łożyska wymieniłem w pieście tylnej raz. Moje dłubanie w pieście podyktowane było tym co sprzedaję na allegro.Nie jest to prawda obiektywna, jeśli od 5 lat wymieniasz łożyska na takie same i tak samo - świadczy to tylko, że zatrzymałeś się w rozwoju, jak nas staroświecki przemysł maszynowy. Bajda taka sama jak ta, że najlepsza jest Polska szynka...
Blog: www.uzurpator.com.pl | Zębatki: www.trybo.pl
-
- Posty: 1499
- Rejestracja: 30.08.2004 20:15:40
- Lokalizacja: Somerwill
- Kontakt:
uzurpator widzę, że Kolega więcej widzi w moich postach niż tam napisałem ale cóż tak to jest z osobami które racjonalizują wszystko po swojemu a szkoda bo już prawie uwierzyłem że tyle jeździsz, że tak musisz często łożyska wymieniać.
Tak dla Twojej wiadomości to jestem ostatni, który zapłaci za logo na piaście czy znaczek na masce ale wiem, że w technice coś za coś, jak słabsza stal to mniejsza wytrzymałość a jak tańsze uszczelnienia to kiepawa szczelność. O standardach kalibracji kulek nie będę się rozpisywał, bo nie warto - jesteś dość standardowym przypadekiem, najpierw zanegowałeś, że wymiana łożysk zmienia wymiary korpusu łożyska a teraz piszesz, że wymieniałeś je raz przy okazji sprzedaży na Allegro i kto tu Kolego jest bałwochwalczym teoretykiem.
Killo Kolego drogi, napisz coś co wniesie jakąś wartościową informacje do tematu a nie tylko Twoje frustracje z miasta Bydgoszczy.
Tak dla Twojej wiadomości to jestem ostatni, który zapłaci za logo na piaście czy znaczek na masce ale wiem, że w technice coś za coś, jak słabsza stal to mniejsza wytrzymałość a jak tańsze uszczelnienia to kiepawa szczelność. O standardach kalibracji kulek nie będę się rozpisywał, bo nie warto - jesteś dość standardowym przypadekiem, najpierw zanegowałeś, że wymiana łożysk zmienia wymiary korpusu łożyska a teraz piszesz, że wymieniałeś je raz przy okazji sprzedaży na Allegro i kto tu Kolego jest bałwochwalczym teoretykiem.
Killo Kolego drogi, napisz coś co wniesie jakąś wartościową informacje do tematu a nie tylko Twoje frustracje z miasta Bydgoszczy.
____________________________________
http://www.pinkbike.com/photo/6535488/
http://www.pinkbike.com/photo/6535488/
Roman_Maxx proponuję, żebyś wszedł na link w mojej sygnaturze i zobaczył co sprzedaję na allegro. A potem zastanów się i napisz swojego posta raz jeszcze.
Blog: www.uzurpator.com.pl | Zębatki: www.trybo.pl
-
- Posty: 1499
- Rejestracja: 30.08.2004 20:15:40
- Lokalizacja: Somerwill
- Kontakt:
Piasta 150 mm szukam NAJ
uzurpator nie jestem wróżką, tylko inżynierem, wiem o Tobie to co sam napiszesz i wobec tego to jedynie poddaje analizie.
- Załączniki
-
- be....JPG (26.76 KiB) Przejrzano 1241 razy
____________________________________
http://www.pinkbike.com/photo/6535488/
http://www.pinkbike.com/photo/6535488/
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości