: 27.01.2011 16:10:27
frango, ja strzelam że nadal są. Tylko jak ludzie słyszą że żółci bracia coś swoimi małymi łapkami składają to już jest źle.
Ale to tak raczej mówimy o rocznikach do 2003, ew. 2006. Poza tym generalnie olej to olej, guma to guma - jak się chce, żeby sprzęt działał na 100% możliwości, to o wszystko trzeba dbać.Creed pisze:Lipa z tymi amorami z marcokami nie bylo tyle zabawy
Dasz pojeździć na smolnejCreed pisze:ziolek79 no stwierdzilem ze jednak wole smigac na jednym porzadnym sprzecie niz na 2 srednich
Bardziej skomplikowane - raczej nie. Lżejsze - dopiero EVO. Rachityczne - wyjdzie w praniu, ale starsze psują się jakby mniej.frango pisze:Kiedyś faktycznie Marcoki były typu set and forget. Ale o te najnowsze też trzeba dbać.
Wszystko w środku jest bardziej skomplikowane, lżejsze, bardziej rachityczne...
Ja tej renomy nie widzę. Widać to choćby po cenach na allegro. Zagraniczne magazyny nie od dziś wciskają co chcą, nie tylko w tej branży. A ten "jakiś" czas po co ma być krótszy jak może być dłuższy i bez Judy Buttera za 50zł?Wooyek pisze:A nowe (od Pike'a wzwyż) Rock Shoxy już sobie wyrobiły bardzo dobrą renomę jeśli chodzi o trwałość i bezproblemowość. Widać to chociażby w zagranicznych magazynach. Choć częściowo może wynika to z tego, że ludzie (niekoniecznie w Polsce ) dojrzeli już do tego, że sprzęt trzeba co jakiś czas serwisować.