Strona 2 z 2
: 20.04.2011 21:16:00
autor: addyi
z tobą kśięciuniu wdawać w polemikę nie warto ... co ty wogóle bazgrzesz ? nie podoba mi się wykończenie nuka oraz plastelinowy bębenek i basta .... gdzie ja napisałem że jest technicznie słabsza ? ...
: 20.04.2011 21:18:56
autor: GgG
Nowe hope już są dostępne na rowerowym, kilka sztuk ale zawsze coś. Miałem hope pro II na bolty w wersji 135mm i nie wiem, za co tam płaci się blisko 700zł. W życiu nie kupiłbym tej piasty, wolałbym już dartmoora vee-one w tej samej wadze i 1/3 ceny.
: 20.04.2011 21:31:22
autor: SeraaX
addyi pisze:
im symetrycznej zaplecione tym lepiej
im szerzej tym sztywniejsze kółko wychodzi, nie wiem jakie plusy może mieć bardziej symetryczny zaplot?
Też uważam że hope bardziej od innych firm odbiega ceną niż tym ile to warte.
: 20.04.2011 22:09:46
autor: Spaced
GgG pisze:Nowe hope już są dostępne na rowerowym, kilka sztuk ale zawsze coś. Miałem hope pro II na bolty w wersji 135mm i nie wiem, za co tam płaci się blisko 700zł. W życiu nie kupiłbym tej piasty, wolałbym już dartmoora vee-one w tej samej wadze i 1/3 ceny.
Za to, że na pewne rozwiazania wpadli pierwsi

Łozyska na pewno z piast <300g ogarniaja najlepiej.
: 20.04.2011 23:58:34
autor: pietryna
Ja tu popieram GgG... 700zł za tą piastę to ponury żart.
: 21.04.2011 06:07:18
autor: nopainnogame
Z kolei ja bym nie patrzył na chorą cenę polskiego dystrybutora,który nawet nie wiem do czego są te adaptery w ich piastach... Idąc waszym tropem to nie wiem czemu tylko kosztuje Chris King, po co płacić za mostek Straitline skoro Dart jest 4 razy tańszy, po co obręcze od Mavica skoro masa osób śmiga na polskim sprzęcie i nie narzeka, po co płacić ponad 2 tyś. za alu ramkę,skoro można mieć taką za mniej niż 500zł itp.
: 21.04.2011 07:45:10
autor: pietryna
Dart od hope ma jedną mniej zapadkę. Tym, ceną i wyglądem się różni.
Ale fakt, doskonale trafiłeś. Po co płacić więcej skoro można mieć tak samo a taniej.
Chris king akurat może sobie być drogi. Oni faktycznie szczycą się tym co upychają w te piasty i nie jest to to samo co hope.
Obręcze weinmana starczyły by 90% użytkowników tutaj...
: 21.04.2011 10:31:37
autor: ak47
Nuke to jakiś koszmar. Męczę już drugą piastę Generator 2011. Pierwsza padła na amen po kilku godzinach jazdy. Druga wydaje się być nieco lepsza, ale bębenek po 300km już popuszcza gdy jadę pod górkę.
Nie mogę nie wspomnieć o krzywej osi w obu piastach.
Tu do poczytania temat o zmaganiach użytkownika Nuke Proof:
http://www.emtb.pl/forumo/thread-4845.html
: 21.04.2011 14:40:40
autor: morthias
SeraaX pisze:im szerzej tym sztywniejsze kółko wychodzi, nie wiem jakie plusy może mieć bardziej symetryczny zaplot?
Im szerzej, tym sztywniejsze kolo - prawda, ale do pewnego punktu. Im dluzsze szprychy, tym kolo jest mniej sztywne. Im szerzej rozstawione kolnierze tym kolo jest bardziej sztywne. Jest punkt w ktorym wykresy tych zaleznosci sie przecinaja i wtedy wady wynikajace z dlugosci szprych zaczynaja przewazac nad zaletami wynikajacymi z szerokiego rozstawu kolnierzy. Tak to wynika z teorii, w praktyce - nie wiem, ale najwyrazniej projektanci piast hope mieli to na uwadze

.
Po drugie - symetryczny zaplot jest bardzo wazny - szprychy z obu stron sa napiete z ta sama sila i sa tej samej dlugosci, co sprawia ze kolo jest sztywniejsze. Przy asymetrycznym zaplocie szprychy od strony napedu sa krotsze i (zazwyczaj) mocniej naciagniete, co powoduje utrate sztywnosci kola a na dodatek czestsze pekanie wlasnie tych szprych.
: 21.04.2011 16:21:00
autor: SeraaX
morthias jaką masz różnicę długości szprych zazwyzczaj, 2mm?
Wg mnie dużo więcej traci się w przypadku tego przesunięcie kołnierza o 1cm jednak. Tak samo pękanie, te kilka mm w długości szprychy to naprawdę mało, nie zauważyłem żeby szprychy pękały mi częściej z 1 strony.
Dla mnie podstawowym argumentem jest jednak, że jakby było tak jak piszesz to Chris King czy Industry Nine też by miały takie rozmieszczenie kołnierzy, a jednak nie mają

A to jednak firmy z wyższej półki niż Hope
: 21.04.2011 21:18:14
autor: morthias
SeeraX, teoria a praktyka to dwie rozne rzeczy - to, co na papierze jest znaczace, w praktyce moze byc niezauwazalne

.
SeraaX pisze:Dla mnie podstawowym argumentem jest jednak, że jakby było tak jak piszesz to Chris King czy Industry Nine też by miały takie rozmieszczenie kołnierzy, a jednak nie mają

A to jednak firmy z wyższej półki niż Hope
To bardzo zle zalozenie. Moze oni opieraja sie na starych, sprawdzonych patentach i nie chca wprowadzac nowych. Rownie dobrze moglbym zapytac "Dlaczego Evil Revolt ma asymetrycznie polozony damper, skoro to dziala tak jak mowia projektanci Evila, to dlaczego Intense czy Yeti tego nie stosuja, przeciez to firmy z wyzszej polki". Nie mowie juz o tym ze np. CK od 10 lat robi praktycznie to samo (nie mowie ze to zle)

.
Btw. prawidlowo zaplecione kolo do ramy o symetrycznym wahaczu ma roznice na szprychach 4 mm (przynajmniej ja zawsze tak zaplatalem). Widocznie roznica jest na tyle duza, ze projektanci Hope postanowili rozwiazac to w taki sposob.
: 21.04.2011 21:58:58
autor: SeraaX
morthias[/b,] industry nine wprowadziło koło 135 na kasetę 5kę (albo singla), dzięki temu kołnierze są jeszcze szerzej i było sztywniejsze (a szprychy wyrównane są za pomocą wysokości kołnierzy)

Idąc dalej tropem myślenia twojego myślenia, dlaczego hope 135mm nie ma tak przesuniętego kołnierza w celu wyrównania szprych ? 
: 21.04.2011 22:21:34
autor: morthias
SeraaX pisze:Idąc dalej tropem myślenia twojego myślenia, dlaczego hope 135mm nie ma tak przesuniętego kołnierza w celu wyrównania szprych ?

Temat rzeka, kiedys bede z rowerem w Lublinie to mozemy to przedyskutowac przy jakims piwku

.
: 21.04.2011 23:08:22
autor: GgG
morthias pisze:Temat rzeka, kiedys bede z rowerem w Lublinie to mozemy to przedyskutowac przy jakims piwku

.
Haha nie wiesz w co się pakujesz
