FORUM DH-zone.com

ja mam coś takiego jak poor tyle, że na 3 rowery i całość jest troche niższa . Passat kombi, koła do środka. Dla mnie wypas. Tylne koło przypinane takim ściaganym pasem - wszystko mega sztywne .Zrobiliśmy już z tym z 5-6 tys km i nigdy nie było problemu. Na lagi polecam takie pianki do ocieplania rur, jak raz pojechalismy bez potem były jaja ze zmywaniem much nieraz lecielismy po 140 i spoko, tylko ze przy takiej predkosci czuc juz opór powietrza. Spalanie dla silnika 1,9 tdi 90 KM niemal bez różnicy, przy spokojniej jeździe (100 - 110 km/h ) nadal w granicach 6L/100km. Ktoś może mowic ze takie prędkości to zamulanie - spoko, moge przyjechac na miejscówkę 30 minut później ale z grubszym portfelem..no i na naszych drogach kozaczenie z prędkościami to pierwszy krok do niedojechania na miejscówke ;]

Ja polecam taki bagażnik, żałuję tylko że mam na 2 a nie na 3 rowery ... łatwo zamontować rowery, błoto nie kapie na dach. Wprawdzie odczuwam pewien dyskomfort czy mi ktoś w zad nie wjedzie, no ale co zrobić

Znajomy ma cos takiego i z 4 rowerami spokojnie wytrzymuje 150 km/h


http://www.pinkbike.com/photo/4384971/

Kumpel wziął od Krissa taki bagażnik jak wyżej, na 4 rowerki
na ośkę 20mm samemu robiony i mega trzyma, i wytrzymuje duże prędkości
Koszty zrobienia takiego bagażnika są znikome w porównaniu z kupnem dobrego na 4 rowery

deviz pisze:Koszty zrobienia takiego bagażnika są znikome w porównaniu z kupnem dobrego na 4 rowery

No tak, tylko, że akurat to auto ma relingi dachowe, a źle zaprojektowane belki mogą zrobić więcej szkód niż pożytku.

Sert93 pisze:No tak, tylko, że akurat to auto ma relingi dachowe, a źle zaprojektowane belki mogą zrobić więcej szkód niż pożytku.

Kwestia wykonania kilku pomiarów i będzie działać
U kumpla jest to wrzucone do auta bez relingów ( założone na te dopinane bagażniki i spasowało od starej fiesty do peugeota 306 bez problemu)

poor pisze: Tuleje na ośkę 15mm kolega wytoczył w pracy, jak ktoś niema dostępu do tego typu rzeczy to koszt u jakiegoś tokarza czy innego magika znikomy.
Rynna na koło początkowo była zrobiona z pozostałości po starym bagażniku. Finalnie zamieniliśmy ją rynna aluminiową - również koszt mały (ja miałem za free z firmy zaprzyjaźnionej). Jeździmy już tak drugi sezon i zarazie rowery się trzymają:). Robiliśmy testy i przy około 120 km były jeszcze na dachu

Zapodaj więcej fotek ja myślałem dokładnie nad tym samym ale z przodu miałem pomysł aby starą piastę wrzucić i szybko zamykacz czy jak to się nazywa