FORUM DH-zone.com

Banan725135650 Surge jest fajną ale pękającą ramą - to taki pierwszy przykład który przychodzi mi do głowy. Spróbuj reklamować też coś w 7annie to nie będziesz tak uparcie bronić swojej ramy.

GgG pisze:Spróbuj reklamować też coś w 7annie to nie będziesz tak uparcie bronić swojej ramy.

Reklamowałem... Wiem co masz na myśli. Nie chodzi o obronę mojego sprzętu tylko o pomoc w lepszym wyborze koledze. Jak dotąd nie spotkałem się osobiście z pękniętym Surge.

Ta rama nie jest warta 850 pln. Rozumiem jakby kosztowała tyle co Hornet, wtedy było by co porównywać, ale jednak 1/3 więcej trzeba dołożyć. Osobiście na tej ramie zawiodłem, choć pozostał mi do niej sentyment

Jak nie widziałeś to masz okazje zobaczyć: http://www.pinkbike.com/photo/7328728/

Banan725135650 mogę jednym zdaniem potwierdzić że lepiej wypada Hornet na tle tego pojedynku: Widziałeś kiedyś pękniętego Horneta?

XxUzixX pisze:Widziałeś kiedyś pękniętego Horneta?

Weź też pod uwagę ile lat na rynku jest Surge a ile Hornet

Weź to pod uwage ile w tym roku zeszło Hornet'ów. Przeglądnij choćby pinkbike, u mnie w okolicy są 3 hornety, a ja mieszkam naprawdę w małej wsi

XxUzixX pisze:Weź to pod uwage ile w tym roku zeszło Hornet'ów.

Weź też pod uwagę ile osób składało rowery na Surge na 2k10 czy 2011. Liczby są podobne - a nawet jeśli to nie będą się zbytnio różnić.

Weź też pod uwagę ile osób składało rowery na Surge na 2k10 czy 2011. Liczby są podobne - a nawet jeśli to nie będą się zbytnio różnić.

To może konkretne liczby podacie

Włóczykij89 pisze:To może konkretne liczby podacie

A myślisz, że każdy zna dokładną ilość rozprowadzonych sztuk w PL poszczególnych ram innych firm?

Weź też pod uwagę ile osób składało rowery na Surge na 2k10 czy 2011. Liczby są podobne - a nawet jeśli to nie będą się zbytnio różnić.

Może nie każdy, a przynajmniej nie ja. A z wypowidzi "pewnych" osób wynika, że wiedzą .

Włóczykij89, daj spokój Bananowi, nie widzisz że się ciska bo o Surge'u ludzie źle piszą? Osobiście też w tej ramie nic fajnego nie widzę, dla mnie ns skończył się z różowym Bitchem, wszystko później to jakiś taki chłam.
Też wybrałbym Horneta albo phantoma.

LisuKrakow pisze:daj spokój Bananowi, nie widzisz że się ciska bo o Surge'u ludzie źle piszą?

Taka już mentalność niektórych ludzi, że każdy chwali swoje. Nie chodzi o to, że się ciskam tylko nie widzę innych kategorii po za ceną i wagą w których Hornet jest lepszy od Surge.

LisuKrakow pisze:Osobiście też w tej ramie nic fajnego nie widzę, dla mnie ns skończył się z różowym Bitchem, wszystko później to jakiś taki chłam.

Nie wiem dlaczego tak twierdzisz. Ile razy byłeś na nowym Surge na jakieś pucharówce? Bo chyba nie opierasz swojej opinii na wrażeniach po przejażdżce po parkingu i opinii innych użytkowników? Sporo się najeździłem na Surge na 2010 po lokalnych trasach i strasznie przyjemne odczucia miałem co do tej ramy.

Włóczykij89 pisze:Może nie każdy, a przynajmniej nie ja. A z wypowidzi "pewnych" osób wynika, że wiedzą

Jeśli Ci tak zależy żeby poznać te liczby to napisz do 7anny czy Velo - może udostępnią Ci takie informacje.

hejters gonna hejt.

Różnica w obu ramach jest materiałowa i wagowa. Jak wszyscy wiemy, stal lepiej tłumi drgania ale jest cięższa. Alu lżejsze, ale gorzej tłumiące. Wytrzymałość podobna, różnią się geo ale to indywidualna sprawa każdego z nas.
Choć mimo wszystko, sztywniak to sztywniak i nie widzę między nimi zajebiście prze-penis różnicy.
Jak się autorowi źle na NS smigało, to niech weźmie darta.
Albo darkside zoo

A która z rama ogarnie Boxxera 2k10? Ważę 60kg więc o wytrzymałość się nie boję. Miałem składać Zumbi Voodoo ale rama przyszła krzywa i musiałem odesłać. Za Hornetem przemawia to, że mam pasującą sztycę i zacisk, a za Surge to że mam stery i napinacz 05. No i Hornet jest tańszy. Co polecacie?

Dart boxxera nie wytrzyma,weź surge albo poluj na dc.

FilipP4 pisze:Dart boxxera nie wytrzyma

Skąd wiesz?

Draga sobie kup

Siema odkopie trochę temacik

Czy zmiana ns core 2010 na horneta 2011 z 66 2008 jest opłacalne? Czy po pierwszym dłuższym skoku pęknie hornet?

Ważę 70kg

zbieraj na fulla,sztywniaki nie są do dh.. no chyba że nie żałujesz nóg i jeździsz po ubitych i prostych trasach

PS: hornet powinien wytrzymać,masz gware 2 lata jakby coś,facet z boxxerem na nim jeździł :p ewentualnie można obniżyć skok o 1-2 cm
PS.2: surge jest ze stali więc jest mocniejsza i lepiej pochłania wstrząsy,więc chyba warto dopłacić,na pewno jest mocniejsza niż hornet

Full to inna bajka, w wakacje idę do pracy i możliwe, że w zimę będę coś szukał.

A na chwilę obecną mam kupca na rame w okolicach 450zł i chciałbym ją zmienić na horneta (mniejszy rozmiar, mufa 68mm, iscg), ale nie wiem czy da radę z 66 2008. Dodam, że

Może jakaś inna rama do 500zł?