FORUM DH-zone.com

heh no właśnie powoli przekonuje się, że pod względem wytrzymałości nie ustępuje Reginie X tak to bym jej nie wymieniał chyba porzucę mysl o zamianie...ale Vana 36 zamiast 66sl bym nadal spróbował

A jaki najlepiej wstawić amor do tego Pitcha ?? jaka jest długość montażowa dampera bo w sprzedaży jest bez. zastanawiam się czy jak wezmę L-ke to przy trasach dh siodełko nawet przy najniższym ustawieniu będzie przeszkadzało mi w wychylaniu do tyłu. Albo bede haczył spodniami(krokiem) o siodło przy powrocie nad kierownice

??

Dlugosc montazowa to 200x57 mm, czyli dosc rzadki. Zdecydowanie cesciej pojawiaja sie 200x51 ale taki damper dalby Ci za malo skoku. Amor..najczesciej widać z amorami 160 skoku - 55, Fox 36, Lyrik...ja mam z lekko obniznymi 66 jakies 165mm skoku. Generalnie rama lubi wyzsze amory niz Pike- z ktorym byl dlugo sprzedawany. Co do rozmiaru...jezeli masz powyzej 180 cm wzrostu to moglbym pomyslec o L, jezeli mniej to M.

na przód już mam 66 Rc Teraz są ustawione na 150mm ale wyciagne je na 170. No cóż trzeba jeszcze to dobrze przemyśleć i w końcu się coś wybierze

66rc z 2005 roku na 170 mm to bedzie za wysoki amor. To jest chyba jeden z najwyzszych amorow w ogole Powiem tak, według mnie max amor jaki podchodzi to taki z długoscią 555 mm (od osi do korony, axle to crown z angielskiego ) Takie sa na przykład 66 z 2006-2007 przy skoku 170 mm..i to jest MAX. Poszukaj w necie ile by miały Twoje 66 przy 170 mm, sa dostepne takie spisy na roznaych forach, łatwo trafisz i sie polapiesz.

mam 66vf z 2005 w sxtrailu large. to bzdura z tym podnoszeniem-amor jest wtedy wyższy niż jakiekolwiek 888,a dodatku wydaje mi się,że ta operacja wcale nie zwiększa skoku,a jedynie wysokość widelca??
--

Kamienie wielkości mikrofalówki. To mnie przekonuje w stronę piczy.

Co z tym pękającym linkiem ? Co się dzieje z rowerem w takim wypadku ? Gwarancja ?

...mam Reigna X-a ale 2009...super maszyna i ponad 170mm skoku styka do wszystkiego...co do Pitcha to nie wiem ale też ciekawa ramka bo kiedyś miałem na nią "oko"...