FORUM DH-zone.com

Juz zrobilem wlasny klucz do regulacji, ma on 40cm i konczy się imbusem 3mm
A więc z tych porad wywnioskowalem :
1. Rozebrac amortyzator i wszystko dokladnie przeczyscic
2. Nasmarowac wszystko w srodku wazelina
3. Zalać nowym, o mniejszej gestosci olejem
Jezeli to nie pomoze to faktycznie wyjmę sprezyne i dopompuje.

Aa i wczoraj zamowilem olej Motorex 5w do amortyzator 1l za 35 zł:)
Dziękuje za pomoc, bardzo mi sie przydaly wasze porady
W tym tygodniu wszystko zrobie i napisze o efektach
Jesli ktos ma jeszcze jakies porady , to prosze pisac

Juz zrobilem wlasny klucz do regulacji, ma on 40cm i konczy się imbusem 3mm
A więc z tych porad wywnioskowalem :
1. Rozebrac amortyzator i wszystko dokladnie przeczyscic
2. Nasmarowac wszystko w srodku wazelina
3. Zalać nowym, o mniejszej gestosci olejem
Jezeli to nie pomoze to faktycznie wyjmę sprezyne i dopompuje.

Aa i wczoraj zamowilem olej Motorex 5w do amortyzator 1l za 35 zł:)
Dziękuje za pomoc, bardzo mi sie przydaly wasze porady
W tym tygodniu wszystko zrobie i napisze o efektach
Jesli ktos ma jeszcze jakies porady , to prosze pisac

Imho tam gdzie lejesz olej nie dajesz ani grama smaru. Ale to twój wybór. U mnie skończyło się to tym że musiałem wszystko rozebrać, wypłukać benzyną ekstrakcyjną i tak skończyły się moje eksperymenty z mieszaniem oleju i smaru. Jak daję smar to nie leję oleju, jak leję olej to nie kładę nigdzie smaru.

kornelio1997 pisze:. Nasmarowac wszystko w srodku wazelina

Nie smaruj wszystkiego tylko uszczelki olejowe i górne ślizgi, tam gdzie nie sięga olej gdy amortyzator jest wyprostowany, zmniejsza to tarcie i poprawia pracę amortyzatora, ale na niedługo, żeby utrzymać jego pracę na tym poziomie trzeba by robić serwis co miesiąc.

miechooo pisze:gdzie nie sięga olej gdy amortyzator jest wyprostowany

Jak wlejesz na świeżo to nie sięga. Ugniesz to się zamaczają(nie mówiąc już o wstrząsach) i olej z nich nie ścieknie. Za mała szczelina jest i napięcie powierzchniowe trzyma wszystko w kupie.

Widzę, że na dh-zonie prawie sami teoretycy .
Po pierwsze nawet nikt się nie zapytał co masz na myśli mówiąc że amor "źle chodzi" ? Czy jego kultura pracy jest gorsza, czy jest gorszy na małych czy większych nierównościach, czy też może zbyt szybko odbija, ściąga cię w dół po hopie, czy pracuje całym skokiem ?

Po drugie - jeżeli już chcesz aby amor chodził lżej, łatwiej się uginał i szybciej reagował to po 1 nie wyjmuj sprężyny ponieważ asysta powietrzna w 66 nie wytrzymuje tak dużych ciśnień i zwyczajnie nie jest w stanie zastąpić sprężyny (zbyt duża komora). Po drugie, spróbuj pojeździć na podciśnieniu - ugnij amortyzator tak mocno jak tylko możesz, a następnie w trakcie ugięcia wypuść powietrze - w ten sposób stworzysz w komorze podciśnienie, które sprawi, że amor będzie bardziej miękki .
Nie wymieniaj oleju na bardziej rzadki niż 7,5W z prostej przyczyny - amortyzator zacznie Ci szybciej odbijać, a więc zamiast lepiej pracującego amortyzatora otrzymasz 66 z mniejszym tłumieniem, z beznadziejną pracą, nie nadającą się ani do zjazdów, ani do skakania .
Serwis i czyszczenie w środku oczywiście jak najbardziej wskazane.

ehh;/ zamowilem motorexa 5W i niedlugo bdzie. Wiem na pewno , że go wleje do srodka, jego praca bdzie zła z tym olejem ? Co zrobic?

5W motorexa jest jak 7,5W innych Będzie dobrze

Motorex 5w to mógł być błąd. Motul 5,9W(mieszanina 180ml 5w i 40ml 10w) u mnie miał zakres od czystej sprężyny do 2s muła jeśli chodzi o powrót, ale to w rc2x. Co prawda wątpię żeby mz jako, że leje ten sam olej wszędzie, jakoś inaczej opracowało zakresy na ssv/ssvf. Jak masz regulator wewnętrzny to nie będzie problemu. Jak nie masz, też raczej nie powinno ale nie masz dużych szans na zmianę jeśli będzie.

2 sprawa - nie wiem czy to ja niby jestem teoretykiem, ale:

Fonika pisze:ponieważ asysta powietrzna w 66 nie wytrzymuje tak dużych ciśnień i zwyczajnie nie jest w stanie zastąpić sprężyny (zbyt duża komora).

Nie wytrzymuje, a przynajmniej nie powinna wytrzymywać ze względu na konstrukcję(korek się rozsypie bo ma drobne elementy), a nie na rozmiar. Rozmiar komory może co najwyżej na plus wpływać. Inna sprawa że ta asysta to takie badziewie i jak nie ma komory negatywnej to nie będzie dobrze działać. Ja przy wadze 105kg do 66rc2x dawałem 0.5bar do jednej komory i było dobrze. Jak bym dał po 1bar do obu to musiałbym chyba założyć plecak z jeszcze 100kg cegieł żeby to działało. Także jak jesteś lekki to wyjęcie sprężyny jak najbardziej wskazane.

Fonika pisze:Nie wymieniaj oleju na bardziej rzadki niż 7,5W z prostej przyczyny - amortyzator zacznie Ci szybciej odbijać, a więc zamiast lepiej pracującego amortyzatora otrzymasz 66 z mniejszym tłumieniem, z beznadziejną pracą, nie nadającą się ani do zjazdów, ani do skakania

Tutaj to ty teoretyzujesz sobie wychodząc z założenia, że jak fabryka leje jakieś abstrakcyjne 7.5w to tak ma być. A tu gówno prawda gdyż te oznaczenia nijak mają się do rzeczywistości i jak wyżej napisałem, 5,9w motula odpowiada mniej więcej temu 7.5w mz. Poza tym mógłby i wlać 2.5w jeśli ma regulator. Poprawna lepkość oleju daje "poprawny" szeroki zakres regulacji. Jak wleje się zbyt lekki olej to regulator się przekręca dalej aby uzyskać odpowiednie tłumienie. Myślę że z olejem 2.5w zakres będzie jeszcze sięgał spokojnie na 7.5w, przy czym nigdy nie uzyska się tak dużego tłumienia z racji tego że ten zakres jest jednak przesunięty.

ja mam 66 vf z 2005 obnizone do 140mm i zalane bellray 15w.
chodza bardzo ladnie i nie mula. ciekawostka jest to ,ze przy takiej lepkości amor chodzi bez powietrza,z olejem mz 7,5 musialem jeszcze sporo pompowac.

Heh, no bo tak mocno tłumi kompresję że nie zdąży dobić. Chyba że obniżenie było razem z wymianą oleju, wtedy jeśli podkładki nie były wstępnie nad sprężynami, a zostały dołożone jakieś inne to sprężyny są po prostu bardziej ugięte.

Wczoraj zmienilem olej na motorex 5W i chodzi o niebo lepiej, ciekawe tylko czy nie bedzie dobijac.

a wersja vf2 jakie posiada regulacje ?

regulacja tłumienia-regulacja kompresji-asysta powietrzna.
wszystko zewnętrzne.
no i tulejami skok można zmienić od ok 120mm do 170mm.

czyli to mniej więcej takie rcv ?

nie - to vf2 , rcv to rcv

To są takie same tłumiki. De facto 2006 vf2 to jest to samo co 2007 rcv.

czyli praca porównywalna np z1 rv ?

rv nie ma kompresji tłumienia . a ta regulacja ma istotny wpływ na pracę.
to dobry amor-niczym nie odbiegający od obecnych modeli.-tylko nieco cięższy.