Strona 2 z 2

: 04.11.2011 15:28:14
autor: Dh.Matt
FilipP4 pisze:Nie śmigałem na domainie ale z tego co ludzie mówią to nie jest to jakaś rewelacja wiec chyba lepiej dołożyć i kupić 66.
Kiedyś ludzie mówili, że ziemia jest płaska. Niech się wypowie ktoś kto miał okazje jeździć na obu tych amorach i ma jakieś pojęcie w tym temacie.

: 04.11.2011 16:05:20
autor: UfuS78
Jeździłem na Domain'ie co prawda 302 a nie 318 ale powiem Ci że te 66 będą miały na pewno lepszą pracę, regulacje to prawie jedno i to samo w obu, a płynność pracy czy nawet wytrzymałość większa jest w 66. Na rocznik 08 można co prawda narzekać ale sam osobiście posiadam 66 ATA z 08 i nie powiem o nich złego słowa. :)

Re: 66RCV 2008

: 04.11.2011 16:14:17
autor: TheSebaFr
Mialem domaina 302, od marzo 888, te starsze. Jezdzilem na 66rcv. W porównaniu do marzocchi, domain to kupa. Był strasznie awaryjny, mimo, że miałem go około 2 miesięcy. Czasami tracił tłumienie, mimo, że był świeżo po serwisie. Standardowo cieknął z regulacji oraz zdarzyło się, że blokował się skok na 100mm i dalej nie chciał wejść. Praca w marzocchi 66rcv lepsza niż w domainie, a o 888r nie wspomne. Osobiście nie polecam domaina.

: 05.11.2011 13:58:09
autor: Dh.Matt
A boxxer vs. 888? Są tej samej wysokości co np. domain, więc zastanawiam się czy by czasem odrazu 2 półki nie włożyć.

: 05.11.2011 14:49:19
autor: FilipP4
Miałem boxxera wc 2009 i praca nawet mi się podobała ale przesiadłem się na 888 i praca,wytrzymałość,sztywność jest dużo lepsza 888 to wc ti 2009 na twoim miejscu brałbym 888 może za fajne pieniądze wyrwiesz rc2x.

: 11.11.2011 12:38:18
autor: Dh.Matt
Czy marcok 66 ata rc3 2009 nada się do FR? Czy ta regulacja skoku robi jakąś różnicę w pracy? I jak z awaryjnością tych amorków?

: 11.11.2011 13:59:45
autor: boogiel
kumplowi się ata nieźle waliła w 66 '07. Ale to nie jest wyrocznia.