FORUM DH-zone.com

Ktoś jeszcze sądzi żeby zostać trzeci sezon na sztywniaku, zmienić Space Jump na domaina 180mm przy signie ds2 17", i że rower będzie zdatny do jazdy? bo kumpel ma sztywniaka duncon pitbull 15" z bomerem 180mm i ma takiego choppera że się bardzo źle jeździ.

deviantm pisze:Mam:

deviantm pisze:Drobną wiedzę o częściach (głównie chodzi o nazewnictwo i wygląd)

Las3k_91 Ldz pisze:Ahahahahahahahahahahahahahaha

Las3k_91 Ldz pisze:Ale ok, ciułaj hajs jeszcze 3 lata i kup jakiś syf z Suntourem w środku, który zepsuje się długo przed tymi "antycznymi" amorami. Że o pracy z uprzejmości nie wspomnę. Ktoś w końcu partsy ze sklepów na wtórny rynek musi rzucać

Wyluzuj trochę.

Stare Marzocchi na tłumikach HSCV to na prawdę świetnie działający sprzęt.
Osobiście uważam, że najlepiej zrobiłbyś nie bawiąc się w półśrodki. Teraz kup amora, na którym będziesz mógł też jeździć po zmianie ramy. Powoli ale skutecznie ulepszaj rower.
Do wakacji uzbierasz na amorka, w wakacje pójdziesz do pracy i uzbierasz na ramę.
W międzyczasie możesz sprzedać Signa i kupić używanego Bitcha lub coś tego pokroju - wydatek rzędu 100-200zł, a do Bitcha możesz już wsadzić wyższego amora (888, 66, boxx) nie martwiąc się przy tym o zęby przy każdym skoku.

Popytaj znajomych o stary sprzęt, powinni mieć jakieś stare ale dające radę szpeje. Np. mój znajomy ma ramę DH-compa z Boxxerem i jeszcze dużą ilością innych szpejów do tego jak hample, piasta, sztyca, kiera itp., i wiem że bardzo niewiele za to chce bo mu leży na chacie.

Zloz takiego sztywniaka abys mogl wszystkie czesci z wyjatkiem ew. piasty i suportu przelozyc do fulla. Ja praktycznie rower skladalem trzy sezony ale teraz nie martwie sie ze mi cos sie posypie...
Wewntualnie druga opcja. Sprzedaj Signa, uzbieraj ile sie da i kup jakiegos konkretnie zlozonego sztywniaka.
W pierwszej opcji sam bedziesz dobieral komponenty wiec jest to kosztowniejsza i dluzsza ale przyszlosciowa i lepsza droga do fulla.

Pitbull 15 i 180mm skoku to trochę za dużo chociaż co kto lubi, ja śmigam na pitbullu 16 z z150fr (150mm skoku) i powiem że do 160mm jest fajna geometria to taki złoty środek do tej ramy 150-160mm sign będzie strasznie krótki z takimi amorkami ale jak kolega wyżej napisał sprzedaj ramę dołóż do lepszego sztywniaczka, używany surge, bitch i tak dalej i tak dalej. Najlepiej zrób tak sprzedaj ramę i amor kup lepszą ramę jak już Ci podawaliśmy i do tego np. 66 z skokiem 180mm albo domaina. Złóż mocnego ht a jak z czasem uzbierasz na porządnego fulla to tylko części przełożysz ewentualnie kupisz/przepleciesz tylne koło na sztywną oś. Radzę Ci teraz kombinować bo poza sezonem można taniej dorwać np. na allegro części.

deviantm pisze: zmienić Space Jump na domaina 180mm przy signie ds2 17"

Raczej odradzam, ale co kto lubi. 180mm to zdecydowanie za dużo do Signa, ja śmigałem głownie 130-140mm, bardzo rzadko 160mm, a i tak pewnie wielu forumowicz powie, że ryzykowałem odpadnięciem główki przy 160.

Dlatego lepiej domaina z u-turn bo można ustawić skok 130-140 czyli najlepszą do signa a w fullu podnieść na 180mm

Domainy z u-turn są chyba od 113 do 160 zakresowo

Ale da sie je przerobić 160 na 180 do fulla.

mój błąd. Coś mi się pomyliło bo faktycznie mają 160mm

A tam moj kumpel jezdzi z 888 rc3 w signie i sie jeszcze trzyma a co do widla to nie wykluczajmy juniorow/drop offow (sam mam i stwierdzam ze zly nie jest) bo stoja w miare tanio

Ale nie ma znaczenia skok( oprócz tego, że sie przód mocniej zapada) a wysokość amora.

Jarell20 pisze:moj kumpel jezdzi z 888 rc3 w signie i sie jeszcze trzyma

To jak pukanie Jennifer Lopez w Polonezie... Mógłby mieć za to np. Super T w Big Hicie - normalna jazda, odczuwalna praca i normalne kąty, a nie jak trzepak.

To jak pukanie Jennifer Lopez w Polonezie...

dobre

Witam też jestem początkujący kupiłem ramę Specialized Demo7 II rozmiar M mam 187 cm wzrostu rower mam skręcony tylko właśnie nigdy nie jeździłem na takim rowerze i czy to jest normalne uczucie że wydaje mi się za mały Nie dotykam kolanami mam sporo luzu niby wszystko ok może ktoś pamięta swój pierwszy raz na takim rowerze czy do tego trzeba się przyzwyczaić, czy jednak na moje 187 cm wzrostu M jest za mały chociaż pomiedzy M a L nie ma ogromnych różnic.Może ktoś mi pomóc.Pozdrawiam Bartek

baczorek pisze:jestem początkujący kupiłem ramę Specialized Demo7 II...

<facepalm> To jakaś prowokacja czy już naprawdę ideał sięgnął bruku?

Pojeździj trochę, przyzwyczaj się. Ja mam 185cm i Speca Pitch M - nie czuję, żeby był za mały.

A wg mnie możesz mieć za krótki rower. Ja mam 184cm i w życiu nie wziąłbym Dema mniejszego jak L.

Jasne, że jest za mały, albo raczej Ty jesteś na niego o jakieś 10cm za duży.