FORUM DH-zone.com

jasiek_krk pisze:Nie ma innej możliwości na stronie która ma tyle wejść co Pinkbike. No chyba że z wszystkich producentów napinaczy na świecie wybrali mała firmę z Polski tylko po to żeby zjechać ich produkt

Spisek Rosjan!!!

Ufik pisze:dziwie sie ze arthur najwiekszy fan boy weeze zlozyl tu taki temat

Nie jestem fan boyem weeze, temat założyłem, bo akurat ja nie miałem inie mam żadnych problemów z weeze.. Co zrobić. Może wadliwą sztukę mieli. Bywa i tak.

A ja wyciągnę link z jednego z komentarzy z pinka
http://www.mtb-news.de/news/2012/01/22/ ... nfuehrung/
Projekt o 4g cięższy i zapowiadają że będzie o połowę tańszy...
Mnie od początku napinacz weeze nie przekonywał, ale przyznam się do posiadania zębatki

test który zatwierdza producent to nie test!

powiedz to pinkbike'owi-przeca wszystkie testy tam sa "sponsorowane"

Wszyscy na forum wiemy ze produkty Weeze sa cholernie drogie, sa za drogie w odniesieniu do kosztow produkcji, i mowa o wszystkich produktach.

Poza tym jesli napinacz jest glosny i ciezko go ustawic to bardzo dobrze ze o tym napisali, w koncu to TEST a nie "zalety napinacza Weeze"


Smiac mi sie chce jak pomysle ze napinacz za oceanem jest tanszy niz w kraju w ktorym sie go produkuje ( wiem, wiem przy dzisiejszym kursie dolara roznica jest niewielka)

jasiek_krk pisze:A po co producentowi test który nie zachęca do kupna produktu? Pomyśl o tym po co robione są testy, czemu za ich publikację się płaci i czemu zazwyczaj treść testu jest zatwierdzana przez producenta części.

Do tej pory myślałem że testy są dla konsumentów. Chyba mylicie test z prezentacją. Producent może sobie wychwalać swój sprzęt w opłacanej prezentacji która może być traktowana jak reklama. Test ma za zadanie sprawdzenie ile w przechwałkach producenta jest prawdy.

BikerJG pisze:sa za drogie w odniesieniu do kosztow produkcji,

jaki jest koszt produkcji napinacza weeze?

muras pisze:Do tej pory myślałem że testy są dla konsumentów. Chyba mylicie test z prezentacją. Producent może sobie wychwalać swój sprzęt w opłacanej prezentacji która może być traktowana jak reklama. Test ma za zadanie sprawdzenie ile w przechwałkach producenta jest prawdy.

Gadanie. Sorry ale to prawie nigdzie tak nie wygląda. Testy w magazynach maja prawie zawsze opcje anulowania publikacji i nie robi to z niego prezentacji marketingowej. Recenzent pisze test. W miare obiektywnie pisze co o nim mysli i ty jako producent masz opcje nie zgodzic sie na publikacje. Nie wnikasz w treść testu wiec NIE JEST TO PREZENTACJA. To w bikeaction tylko były sytuacje, ze Kucbor jezdził na karpielu do testu, czy Waldo na NSie


A z punktu widzenia czytelnika. Nie ma recenzji to nie ma reklamy wiec nikt do kupna nie zachęca. Chcesz 100% obiektywna nie skażoną opinie? Przepytaj 5-10 osób, najlepiej nie zwiazanych z firmą, które zapłaciły pelna cene to bedziesz miec pełny obiektywizm. Zreszta zobacz ile czasu na test ma magazyn? Długoterminowe testy sprzetu grawitacyjnego robi tylko dirt.

Spaced pisze:Przepytaj 5-10 osób, najlepiej nie zwiazanych z firmą, które zapłaciły pelna cene to bedziesz miec pełny obiektywizm.

...i to jest najrozsądniejsza forma przygotowań do zakupów, dodał bym jeszcze śledzenie forów. A co do tematu. Za bardzo się przyzwyczailiście do tego że jak gdzieś pojawia sie artykuł o sprzęcie to musza być tam same hymny pochwalne. Nagle ktoś napisał co na prawdę myśli o sprzęcie i wszyscy są oburzeni. Akurat ten test jest o tyle ciekawy że dotyczy bardzo drogiego komponentu lansowanego jako super-pro-elo-high end, z którego wynika że lepiej kupić zwykłego Hussefelta (wiem przesadzam).

Spaced pisze:Długoterminowe testy sprzetu grawitacyjnego robi tylko dirt.

dodał bym jeszcze reviews na sicklines.com

muras pisze:wszyscy są oburzeni

nikt się nie oburza, raczej wszyscy się dziwią że coś takiego ujrzało światło dzienne. Płacisz - wymagasz a tu ktoś nie dopilnował i tyle. Pisałem już o co chodzi i Spaced też wytłumaczył.

muras pisze:dodał bym jeszcze reviews na sicklines.com

Zależnie od recenzji. Antidote od dostania ramy raczej szybko przetestowali, a pare ram dłuzej.

Cóż za oburzenie w ''grupie wsparcia'' , aż jest to śmieszne. Kolesie z PB poczuli się jak prawdziwi recenzenci sprzętu, a moze dostali lepszą oferte od konkurencji - mały spisek ?
Ciesze sie ze chociaz w tym tesie dowiedziałem się o wadach napinacza. Niestety na naszym opiniotwórczym forum takich inforamcji nie uzyskałem.

dlatego to forum traktuje sie z przymruzeniem oka:) jesli chodzi o sprzet

Stary no co ty. Ja pierwsza opinie jaka tu dostałęm to - i tak nie kupisz

Witam

Czytajac wypowiedzi zastanawiam sie przedewszystkim nad jednym. Czy to juz jest jedno wielkie kolko rozancowe lub sami znajomi w ktorym przewazajaca czesc martwi sie jedynie nad tym dlaczego napisano tak niekorzystnie o ww. napinaczu?? Test jest jaki jest i powinnismy sie cieszyc, ze wkoncu mozemy przeczytac jakas rzetelna recenzje tego produktu. Czego z wiadomych powodow nie ma na forum ... Co do napinacza czy widzi tu ktos zastosowanie jakichs kosmiczych technologi wartych takich pieniedzy przy poznanych juz wadach??

Brak basha był tu już wielokrotnie wypominany, piski rozumiem,że wynikają z złej liny łańcucha ( u mnie na największej zębatce też łańcuch pięknie szoruje po napinaczu). Wtopa jest z jakością - wina egzemplarzu,czy nie (znam takich co wychwalają dętki Fossa,a ja załatwiłem dwie,a jedna mi wytrzymała aż 1min jazdy i poszła na łączeniu - co nie powinno mieć miejsca przy tak drogim produkcie)??? Ogólnie z recką kicha totalna,bo to chyba pierwszy produkt tak zjechany i na moje zdeczka przerysowany jest ten test

Blonek pisze:Test jest jaki jest i powinnismy sie cieszyc, ze wkoncu mozemy przeczytac jakas rzetelna recenzje tego produktu.

ty chyba masz inną definicję rzetelności .
najlepiej niech Sega się wypowie co nieco to może rozjaśni sprawe

F4rr3ll pisze:ty chyba masz inną definicję rzetelności

Czy uważasz, że to forum takie jest?