Leatt Brace 2012 - DBX Ride III a DBX Comp III.

tsuful_zoo
Posty: 272
Rejestracja: 16.07.2008 23:53:30
Kontakt:

Post autor: tsuful_zoo »

nopainnogame - nie mówie ze nie ale mało komfortowo sie bym czuł wiedziac jak mocno miałbym głowe odchylic by "zaczeło dzialać" to co ma działac ;) kask w jakim go testowalem to 661 evo L-ka. plastik rzeczywiscie jest w tym stabilizatorze wszedobylski ale najmniej mi to przeszkadzało.

frango
Posty: 2162
Rejestracja: 21.04.2004 00:16:45
Lokalizacja: w-wa
Kontakt:

Post autor: frango »

nopainnogame pisze:Od najprostszych problemów z założeniem na zbroję,śmiganie bez pasków (bo to głupio wygląda...) itd.
Zgodzę się z większością tego, co piszesz, ale używanie LB bez pasków nie jest błędem. LB pisze/mówi, że paski to akcesorium. Służą jedynie temu, by na dużych wertepach LB nie stukało Ci o kask. Spojrzyj na crossowców, większość jeździ bez pasków (mówię, o tych, co i buzerów nie używają).
Wg. mnie, oryginalne - gumowe i silikonowe, są niewygodne. Ja zrobiłem sobie sam, przechodzą pod pachami i są idealne.

@dibo369, spoko, cieszę się że mogłem pomóc.
pozdro

frango
nopainnogame
Posty: 1836
Rejestracja: 30.12.2006 13:37:13
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: nopainnogame »

frango nie wiem czy w momencie upadku chciałbyś,aby stabilizator był maksymalnie przy Twoim kasku lub pochylony ,bo to się kłóci z zasadą jego działania. Miałem taką glebą na dużym step upie,że leciałem sporo czasu prosto na głowę i bark . Akurat mam farta,że jestem na granicy rozmiarów i mój stabilizator leży na mnie idealnie jak stoję,ale wystarczy,że się pochylę spada odrazu. Przy mojej glebie oznaczałoby to,że stabilizator z przodu byłby oparty tylko na dolnej krawędzi i końcówka tylnej płetwy dotykałaby pleców. W momencie gleby mam kask zaparty już o stabilizator,który fizycznie dotyka mnie ledwie w 5-10% tego co normalnie - nie wiem czy gleby przy takim czymś będzie fajna ... W necie akurat takich filmików nie ma - ciekawe dlaczego :roll:
Warto luknąć na takich zawodników jak Mike Montgomery - dawniej śmigał w LB z paskami,potem miał Alpine na te gumki i teraz znowu ma Leatta (jeśli się nie mylę na patencie podobnym do Alpinestarsa)
Też sporo poczytałem o tym paskach i większość z nich rezygnuje,bo denerwują i kiepsko to wygląda ... Leatt chwali się,że ich stabilizator jest tak zrobiony,że w momencie upadku jest zawsze w prawidłowej pozycji i to się na pewno zgadza. Tylko fizycznie jest różnica ,czy uderzam kaskiem w oparty stabilizator,czy uderzam stabilizatorem,aby się oparł na mnie . Ja po testach z d3o zrobiłem się przezorny,bo dobrze wiem,że jak to cudo nie dotyka ciała to już tak fajnie nie rozprzestrzenia energii. To jest takie gdybanie,bo sam nie znalazłem filmiku,aby było pokazane co się dzieje przy stabilizatorze bez szelek.
PS:Sam zauważyłem,że wielu też nacina jersey,aby nie było widać pasków ;)
PS2: w końcu znalazłem przykład o który mi chodziło http://www.leatt-brace.com/company/leat ... dulum-rig/ tylko w Twojej wersji bez szelek z opuszczonym Leattem na kasku np. co się dzieje w takim przypadku jak się trafi idealnie w krawędź płetwy. Wiem,że to wariant procentowo pewnie mało realny,ale same uszkodzenia akurat górnego odcinka kręgosłupa to także pojedyncze przypadki :?
https://www.facebook.com/GeckoRS - moja hodowla gadów ;)
brooce
Posty: 1714
Rejestracja: 06.12.2007 20:08:11
Kontakt:

Post autor: brooce »

Ciekawe zdjęcie znalazłem, porównanie wysokości Leatta DBX a GPX: http://fstatic1.mtb-news.de/img/photos/ ... Club23.JPG
http://brooce.pinkbike.com
HighFly
Posty: 168
Rejestracja: 12.12.2011 17:41:32
Kontakt:

Post autor: HighFly »

Panowie,
Śmiga ktoś na clubie II lub III i ma jakieś porównanie z dbx'ami ?? Czy cluby II i III są wystraczająco wygodne na rower czy lepiej skusić się na DBX'a bo z powyższego posty wynika że wyskosci są te same, więc czym się różnią ??

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości