Street - sport ekstremalny

emat-e
Posty: 902
Rejestracja: 10.06.2004 20:06:34
Lokalizacja: zajebiste, duże, ciekawe, moje:)
Kontakt:

Post autor: emat-e »

q[]-[]ta buahahahaha... kolarstwo to extreme... to juz niedlugo bedzie, ze gokarty to extreme sport...
http://allegro.pl/show_item.php?item=40319121 licytować;) 1000$ ma być:D
rastabandit
Posty: 648
Rejestracja: 19.04.2004 08:37:11
Lokalizacja: mania
Kontakt:

Post autor: rastabandit »

a oni na tej szocie maja oponki grubosci palca i zapierdalaja tak w dol po zakretach i nawet ochraniaczy na lokcie nie maja:/
http://www.pinkbike.com/photo/783857/
http://www.djshadow.com/videos/player/6/quality/hi
-Przemooo-
Posty: 3577
Rejestracja: 19.04.2004 13:31:00
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: -Przemooo- »

ale oni nie ryzykuja specjalnie .. to tak samo jak wychodzenie z domu zaliczyc do extreme bo zawsze moze cie cois potracic
http://przemooo.pinkbike.com/album/photos/
QuaziU
Posty: 116
Rejestracja: 29.04.2004 21:05:57
Lokalizacja: Nowa Sól/Zielona Góra/Radzyń
Kontakt:

Post autor: QuaziU »

w sumie to i wyjscie do sklepu mozna traktowac jako extreme,
- mozesz sie potknac i wypieprzyc potylica o kraweznik
-mozesz wpierdol dostac
-moze cie samochod potracic
KBTP NSWS [P] / gg:910574
SDSW
Posty: 866
Rejestracja: 14.05.2004 15:27:04
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: SDSW »

No i lydki maja ogolone - to jest kur.rwa eXtreme
A tak wogole to street to nie murki, 180, grindy, abubaci, barspiny a urban to stairgapy, skakanie z dachow ?
Zobaczcie na ta dupe !!!:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=60336687
QuaziU
Posty: 116
Rejestracja: 29.04.2004 21:05:57
Lokalizacja: Nowa Sól/Zielona Góra/Radzyń
Kontakt:

Post autor: QuaziU »

bueheee... coz za podzial, piekne szufladki... chyba tylko w muzyce sa lepsze, neoawangardowy jazz nowoorleanski z elementami progresywnego trip-hopu i rave'u :D
KBTP NSWS [P] / gg:910574
Pi3tr0
Posty: 1872
Rejestracja: 02.09.2004 14:12:56
Kontakt:

Post autor: Pi3tr0 »

wedlug mnie to kazdy okresla wedlug wlasnego stylu bycia dla dh-ilowca nie bedzie extrema iazda na kolazowce:) ale dla kolaza jest to ekstrema bo moze sie wyjebac przy 80 na godzina i moga go kumple przejechac:) tak samo jak idziesz na lyzwy to mozesz sie wyjebac i stracic palce bo ktos ci po nich przejedzie :)(widzialem cos takiego) kazdy musi sam ocenic czy skakanie z dachy na bajku jest ekstrem czy nie dla mnie co do bajkow to poza xc wszystko jest extrem tylko jedno bradziej dh drugie mniej croscountry:)
Dejv_d3
Posty: 1512
Rejestracja: 19.04.2004 21:50:19
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Post autor: Dejv_d3 »

Trial ekstrema.... kurde wiesz jaki jest strach jak masz wskoczyc na murek ok 1m :)

sam nie mam zajaffki z trialu no ale coz....

street mniam...

pozdrawiam
Pi3tr0
Posty: 1872
Rejestracja: 02.09.2004 14:12:56
Kontakt:

Post autor: Pi3tr0 »

a co do trialu przeciez onie nie skacza tylko z kamienia na kamien tylko czesto jezdza w gorach i tam skaczat z kamienia na kamien (tylko troszke iwwekszych)
czesto skacza po ogradzeniach widzialem w tv jak koles skakal z dach na ogrodzenie na wysokosci ok 3m......
elnariel
Posty: 488
Rejestracja: 16.09.2004 13:24:43
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Kontakt:

Post autor: elnariel »

Jazda na norowerze nie rekreacyjnie to już jest extreme... XC też... kolo daje z siebie tyle na podjeździe co jest niemożliwe dla zwykłej osoby. Nie wiem czemu to rozdzielacie na street, dirt, dh ...
Kiera wtp (bmx) i borla 670mm (mtb) do opchnięcia
carvos
Posty: 120
Rejestracja: 14.08.2004 14:57:42
Lokalizacja: Varshava
Kontakt:

Post autor: carvos »

a jakie to ma znaczenie...?
czy wy też macie zmarszczki na mosznie? :|
SKibi
Posty: 145
Rejestracja: 30.09.2004 21:55:53
Kontakt:

Post autor: SKibi »

Super definicje sportów ekstremalnych. Wg nich pasują takie sporty jak: Jazda figurowa na łyżwach ( spróbujcie skoczyć komplet skoków pojedynczych, ja odpuściłem przy ostatnim, a to jest wstęp dopiero ), jazda konna, a zwłaszcza enduro ( konie mają taką głupią włąsciwość, że przejeżdzająć w trudnym terenie blisko drzewa nie pamiętają o szerokości nogi jeźdźca, boleśnie sprawdzone )a nawet przechadzki po dzielnicy drechów. W sumie zawsze można powiedzieć trzeba było tego nie robić i już, albo że przejście na czerwonym to głupota. Uczenie się tricków dla tricków też jest w pewnym sensie głupotą. Potem czytam na takim forum, że sami Downhillowcy ( umiem manuala, umiem to i tamto ), a potem w góry i kupa. połowy nie zjedzie a jak zjedzie, to się wlecze. DH to zjazd na rowerze nie tricki. Pomiesząły wam się dyscypliny. Co ma taki Dragastar wspólnego z DH? nic, a niejednokrotnie doradzacie pytającym o rowerki DH. Uff, ale się rozpisałem, mam nadziję że to coś da chociaż bo naprawdę żal się robi jak się czyta od dragstarach i innych sztywniakach jako rowerkach DH. Ble.....
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=340174
SKibi
Posty: 145
Rejestracja: 30.09.2004 21:55:53
Kontakt:

Post autor: SKibi »

Tylko mi nie piszcie, że to dlatego, że kasa i wogóle. Do pracy a nie opierdalać się i płakać
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=340174
hofmen
Posty: 500
Rejestracja: 19.04.2004 08:38:05
Lokalizacja: Toulouse represent
Kontakt:

Post autor: hofmen »

mysle , ze idz na rower
TwoFourPlayer
OBRECZ BFR 24"x48h-90zl,Kolo tyl 24" piasta dmr revolver -260zl
Chrabał
Posty: 2053
Rejestracja: 19.04.2004 15:33:24
Kontakt:

Post autor: Chrabał »

Takie jebanie z tą extremą. Strasznie nie lubię tego słowa, stało się modne, teraz wszystko jest extremalne - od płatków śniadaniowych po samochody. Jak coś ma być na tpie to musi być extremalne... buhaha. W dzisiejszych czasach to pojęcie czysto marketingowe, służące do zarabiania kabony...

Jak już mam się zastanawiać nad tym jakie dyscypiny są extremalne, a jakie nie, to wolę pozostać przy twierdzeniu że tak można nazywać te sporty, które są na X-games - tam pojawiło się to pojęcie, niech tam już zostanie. Bo tak na prawdę nikt nie powie co sprawia że sport jest extremalny - to że jest niebezpieczny? - prawie każdy jest niebezpieczny, w wielu zdarzają się wypadki i ofiary. A może to że wymaga wielu lat treningu? - no to dotyczy każdej dyscypliny sportowej.
Jak chcecie uważać street za sport extremalny to chyba nikt wam tego nie zabroni. Możecie pochwalić się znajomym że jesteście hartkorowcami itd.
Jak ja z kimś gadam to nie mówię że uprawiam "extremalne kolarstwo górskie" tylko po prostu że śmigam 4X, bo nie uważam tego za coś niezwykłego - dla mnie sport jak każdy inny, a że czasem trzeba polecieć tu i tam i można się przeturlac po ziemi - co zrobić :)))
http://img134.imageshack.us/img134/3203/1ffbb5e0ac.jpg
hofmen
Posty: 500
Rejestracja: 19.04.2004 08:38:05
Lokalizacja: Toulouse represent
Kontakt:

Post autor: hofmen »

ŻOŁNIERZE HARDKORU DAJA DO OPORU!!!!!!!!!!! jeeeee, kszywy w bravo joł pozdro 622 rudy 109,24%
TwoFourPlayer
OBRECZ BFR 24"x48h-90zl,Kolo tyl 24" piasta dmr revolver -260zl
rastabandit
Posty: 648
Rejestracja: 19.04.2004 08:37:11
Lokalizacja: mania
Kontakt:

Post autor: rastabandit »

łest kołst łest kołst !!!to nasze życie nasze bloki nasze problemy nasze niunie hh dont stap w28i73264591281 ziom 387465823 NaRa
http://www.pinkbike.com/photo/783857/
http://www.djshadow.com/videos/player/6/quality/hi
q[]-[]ta
Posty: 785
Rejestracja: 21.04.2004 11:29:18
Kontakt:

Post autor: q[]-[]ta »

e mate nie wiesz to nie ******* [ moj znajomy , instruktor w szklce narciarskiej , jezdzi na kolazowce...] mial kilka wypadkow... i uwierz mi niektore skonczyly sie gorzej, niz wypadek podczas zawodow dh i 4crossi jechal 80 km /h po odcinku gorskim... rower mu sie posliznal na zakrecie... wyjebala go sila odsrodkowa i wpadl na ploty, za droga... wiec nie ******* ze to jest 100 % bezpieczne...:| nie mowie, ze jazda po szosie [ rodzaj drogi ] jest hardkor ale w gorach trzeba uwazac na kazdym bike'u....
-Przemooo-
Posty: 3577
Rejestracja: 19.04.2004 13:31:00
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: -Przemooo- »

w sumie sport jak sport ... extremalne jest skakanie ze spadochronem bez spadochronu albo mieszkanie przez jakis tydzien w iglo ... chociarz dla jednych to jest normalne a dla innych nie wiec takie cos mi sie nasuwa ze dla takiego wielkiego downhilowac street jest ******* i malo extreme a dla takiego streetowca dirt jest bardzo extreme
http://przemooo.pinkbike.com/album/photos/
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości