Strona 2 z 2

: 16.06.2012 16:10:09
autor: Shibby
Finish line dry (czerwony), używam od jakiś 3-4 lat i jestem zadowolony.
Po każdym wypadzie warto przetrzeć łańcuch i przesmarować na nowo.
Co prawda ja śmigam przeważnie na suchym i zawsze jest masa kurzu.
W sumie ostatnio na mega błocie to i tak nie robiło różnicy bo nawet rolka się schowała pod błotem ;]

: 16.06.2012 16:17:15
autor: Vin_OSW
Shibby pisze:Po każdym wypadzie warto przetrzeć łańcuch i przesmarować na nowo.
Że Ci się chce... Ile trzyma Ci napęd?

: 16.06.2012 16:20:38
autor: EZrider
Jak używałem czerwonego FL'a to 5 dni i znowu smarowanie. I głośny napęd.

Te do pilarek spalinowych, do smarowania urządzeń pneumatycznych, Rohloff (legendarny olej do łańcucha już, też świetny i wydajny), nawet z braku laku uniwersalny wazelinowy w suchym dobrze się sprawdza.

: 16.06.2012 17:18:38
autor: Shibby
EZrider pisze:Że Ci się chce... Ile trzyma Ci napęd?
Raz tylko zmieniałem łancuch + kaseta, ale to jakiś miękki badziew był, a hussefelt trzyma do dziś ;]
Przesmarowanie zajmuje raptem 10-15 min, bo warto chwilkę poczekać aż olej zgęstnieje.
Czyszczenie?
Ręcznik papierowy w lapę i nawijasz korbą ;]
Więc albo dobre smarowanie i syf, albo "gorsze" i czystość + częsty serwis

: 16.06.2012 18:48:12
autor: Las3k_91 Ldz
Shibby - ile km to jest "raz"?
A przez 10-15 minut to można Boxxa przesmarować, a nie łańcuch... no chyba, że go masz 500m :mrgreen:
Wg mnie Ez i Vin mają rację, pitolicie się z tymi łańcuchami jak matka z łobuzem. Ja smaruję pilarkowym, jest czysto i mój 9SG rozciągnął się raptem o ~0,4% przez półtora roku. Kaseta jeszcze mniej się zużyła. A śmigam dłuższe trasy często też i nie uważam się za słabiaka. Btw źle zacytowałeś.

: 16.06.2012 20:27:41
autor: Banan725135650
Przerobiłem czerwonego i zielonego Finish Line - według mnie oba z dupy. Od początku tego sezonu używam oleju Pedros Extra Dry (stosuję na każde warunki) i jestem mega zadowolony, od siebie polecam! Swoją drogą ciekawa opcja z tym olejem do prowadnic i łańcuchów - będzie następną pozycją do przetestowania!

: 16.06.2012 22:40:36
autor: Shibby
Po wypadzie do bike parku zawsze go smaruje, a jak śmigam po mieście to smaruje go jak mi coś zaczyna piszczeć ;]
10-15 min jak napisałem, inaczej olej oblepi Ci blaty.
Niby nic, ale to może ja mam fioła na tym punkcie.
Ja tam zostaje przy swoim jak ktoś jest leń to niech sobie smaruje mokrymi :P

: 16.06.2012 22:46:08
autor: Maciex09
przetestowałem w mokrym ten olej do prowadnic... jak najbardziej polecam !

rower opłukałem wodą a łańcuch i napęd jak nowe !

: 16.06.2012 22:49:32
autor: Las3k_91 Ldz
Obrazek
:D

: 16.06.2012 23:20:40
autor: Maciex09
Ty to jesteś :)

:mrgreen:

: 17.06.2012 07:52:04
autor: 77rpm
Obrazek

A to złe ? 10 zł w każdym markecie...

: 17.06.2012 11:20:16
autor: dudek182
Ja używam:

http://velo.pl/produkty/?m=4

Jest w sam raz, bo sprawdza się w suchym i mokrym :D

: 17.06.2012 21:41:54
autor: Vin_OSW
Napęd mam 3 sezony, tylko raz przeczyściłem go w ten sposób, ze wrzuciłem go do butelki z wodą i proszkiem do prania, później powiesiłem na drucie za koniec i od góry strzykawką lałem olej od amortyzatora. Smarowanie w rowerze było może 2-3 razy (lanie na łańcuch, kręcenie, szmata i kręcenie). I napęd się trzyma! Nic nie skrzypi, nie piszczy, nie trzeszczy, a Wy tu co jazdę smarujecie FL. To świadczy o tym, ze FL jest ch*jowy czy o tym, ze macie słabe napędy?

: 04.10.2012 16:32:26
autor: =Pietr3k=
Wypróbowałem olej do prowadnic pił łańcuchowych Lotosa i zastanawiam się skąd ten zachwyt użytkowników :? Podobno każdy miał być dobry...

Łańcuch po 2h jazdy staje się czarny i gromadzi dużo więcej brudu niż FinishLine Wet.
Jeżeli już polecacie, to moglibyście podać jakiś wypróbowany model i producenta tego oleju? Z góry dzięki :)

Las3k_91 Ldz - mógłbyś dać nowego linka, bo ten starszy nie działa :)

: 13.03.2015 22:56:03
autor: rafal.zwdh
Tak poszukałem w googlu tematów o oleju do łańcucha i z wielu padło na tego kotleta.

Zastanawiam się nad zakupem oleju do łańcucha do zjazdówki (jedynie suche warunki, sporo kurzu) Do tej pory robiłem szejka z rozpuszczalnika, a potem szejka w oleju do amortyzatorów, na koniec zawijałem w szmatkę i rzucałem o ziemię żeby był suchy.


Przeglądając allegro znalazłem 2, które przykuły moją uwagę:

Jakiś antystatyczny:

http://allegro.pl/smar-do-lancucha-expa ... 05642.html

A tutaj cisną na kozaka i ich olej "działa nieco inaczej niż inne suche smary" i smaruje ze smakiem:

http://allegro.pl/olej-do-lancucha-chai ... 19851.html

No i jak z tym olejem do pilarek?

Wolał bym aby łańcuch był na prawdę suchy i nie przylegał do kurzu, nie chcę wydać zbędnie gotówki, i żeby ten olej się trzymał w miarę jak najdłużej.