: 18.06.2012 08:04:15
Bez szelek oczywiście xDagressor pisze:jedynie z leatem bądź
Bez szelek oczywiście xDagressor pisze:jedynie z leatem bądź
Klimatem dzieci nie nakarmisz , znałem kilka przykładów "klimatycznych" sklepów , już ich nie ma , te same zasady obowiązują wyciągi jak i cały biznes okołorowerowy.Ajz pisze: Dokładnie tak! Trudno mi wyobrazić sobie lepszy sposób na spędzanie czasu, do tego nie potrzebuje żadnej popularyzacji i nikomu nie muszę polecać. Riderzy to właśnie robią i można spotkać ich na trailsach, razem tworzyć klimat. Teoretycy i kolekcjonerzy natomiast siedzą na forum albo w knajpce przy wyciągu i marzą o tym, żeby otwarli wypożyczalnię commenciala przy stoku, albo żeby rozdawali więcej gratisów na zawodach. Taką wizję budują w moich oczach, sukcesywnie, od ładnych paru lat polscy riderzy. To są te dwie grupy. Nie podoba mi się tendencja bardzo szybkiego wzrostu liczebności tej karmionych biznesem grupy teoretyków.
To jest właśnie moje "motto". Nie jara mnie oglądanie mistrzostw DH, szpanówa na mieście, podrywanie dziewczyna na rower, siedzenie wyłącznie na dhzonie i pinku, kupowanie nowych części pod kolor mimo, że obecne są wystarczające i działające, czy nawet na siłe kupowanie Foxa 40 jeżdżąc wyłacznie na pomorskich "trasach" (życiowy przykład). Nie chwalę się przed znajomymi czego to ja nie robię i na czym to ja nie jeżdżę (oni i tak nie rozróżniają zjazdówki od BMX'a). Przestałem już jeździć do lasu z kolegami, których postawa i podejście do tego sportu mnie odraża (wynajmowanie fotografa czy gościa z kamerą tylko po to, aby wrzucić filmiki na facebooka). I tak jak miki_ck powiedział wolę się sam gdzieś zaszyć w cichym lesie, poryć trochę w ziemi, pozjeżdżać samemu, nie przejmować się tym czy ktoś jest szybszy ode mnie czy nie, samemu pracować nad flowem, techniką i szybkością, czerpiąc z tego ogromną przyjemność.miki_ck pisze:Zresztą... zawsze można się zaszyć gdzieś głęboko w lesie z łopatą, robić swoje trasy i mieć wszystko w dupie Działa.
przecież nie napisałem, że po całym dniu jazdy, tylko o ludziach, którzy zamiast na trasie to siedzą na forum albo w knajpie przy wyciągu. Czytaj, potem komentuj. Po jeździe to chyba oczywista, normalna sprawa.Las3k_91 Ldz pisze: co jest złego w zajechaniu do knajpki po całym dniu kopania i jazdy
nic dodac nic ujacagressor pisze:przerażają mnie niektóre mody jak np. na jazde bez zbroi jedynie z leatem bądź ochraniaczami na same kolana u ludzi którzy zaczeli niedawno i się filmików naoglądali
i będzie tego coraz więcej bo dzisiejsi gimnazjaliści ( czyli teoretycznie przyszli zawodnicy) to w 90% imbecyle ... o ile nie gorzej...Ajz pisze:Jesli jednak (tak jak 70% sceny) za kolorkami, lajtem, jazdą bez ochraniaczy kryje sie brak kultury, brak umiejetnosci i buractwo to tacy ludzie sa dla mnie smieszni, szacunek im sie nie nalezy, bo to chwasty w tym (moim zdaniem) pieknym sporcie.
Gówno a nie rewolucja. :PLas3k_91 Ldz pisze: zdarzają się rewolucje, np. rok 2003 dla Marza
Jaki Monster? Kto na tym jeździ w ogóle?pietryna pisze:Gówno a nie rewolucja. :P Do monstera wsadzili tłumiki z MX i tyle.
tak sie składa że całkiem sporo osób...Las3k_91 Ldz pisze:Jaki Monster? Kto na tym jeździ w ogóle?
a ktoś wcześniej o tym pomyślał by technologie z mx zastosować w mtb? Nie. Przecież nikt teraz nie będzie wymyślał całkiem nowego systemu tłumienia. Poprawiają stary dobry system. Z resztą system Avy, którym tak wiele osób sie jara, jest również oparty na systemie mx i baaardzo podobny do systemu w w/w Monsterze.pietryna pisze:Gówno a nie rewolucja. :P Do monstera wsadzili tłumiki z MX i tyle.
z tym sie zgodze, wiele osób sie jarało tą "nowością" nie wiedząc ze to już istniało w Marzu w 2003.pietryna pisze:Później wywalili ten mikro zawór hscv z dołu i zastąpili go starym zaworem z MX.
Stare hscv to jest miniaturka tego zaworu z MX. Wykonane dużo mniej starannie z racji tego że małe. Także marzochi dużo wcześniej to zrobiło ale stwierdzili że skoro i tak robią amortyzator który ma 40mm golenie i te tłumiki tam wejdą to niech tak będzie.MUSZEL pisze:a ktoś wcześniej o tym pomyślał by technologie z mx zastosować w mtb?