Co proponujesz?pietryna pisze:Po co?
66 RC problem z regulacjami
Tu masz foty - http://frcol.pinkbike.com/album/66-RC/
W lewym goleniu jest urwany gwint, brakuje czerwonej nakrętki i włożona jest tam jakaś miseczka, a zakończenie wentyla jest skrzywione. W prawym goleniu czerwona śrubka nie była nakręcona tylko luźno wrzucona w goleń - trochę jest sfatygowana - trudno ją nakręcić - próbowaliśmy palcami
W lewym goleniu jest urwany gwint, brakuje czerwonej nakrętki i włożona jest tam jakaś miseczka, a zakończenie wentyla jest skrzywione. W prawym goleniu czerwona śrubka nie była nakręcona tylko luźno wrzucona w goleń - trochę jest sfatygowana - trudno ją nakręcić - próbowaliśmy palcami

Kupiłeś trupa. W drugiej ladze spróbuj dopasować może zwykłą nakrętkę i podkładki tak żeby były tej samej wysokości co czerwona kontra w drugiej ladze. Z resztą na tłumiku z tą ... miseczką jest dziwne mocno wkręcony korek. No i zaworek jest przekrzywiony.
http://tadziu-.pinkbike.com/album/2k12-Riding/
Ale go ktoś zniszczył!
Na tym zdjęciu: http://www.pinkbike.com/photo/8310575/, ewidentnie widać, że korek jest za mocno wkręcony w tłumik. Gwint może być naruszony. A najgorsze jest to, że będziesz miał problem go wykręcić, bo byś musiał tłoczysko kombinerkami chwycić. A tego NIEWOLNO robić!
http://www.pinkbike.com/photo/8310576/ : Gwint tu się urwał z tłoczyska tłumika?
W obydwóch lagach brakuje tej czerwonej przeciwnakrętki?
Trochę dużo rzeczy zniszczonych.
IMO nowe tłumiki+korki trzeba kupić.
Radzę Wam rozbroić go całego i sprawdzić, czy nic więcej nie jest zniszczone.
Myślę, że nie da się tego naprawić. Albo znajdziecie kogoś, kto ma tłumiki do 66 (niekoniecznie RC), albo Gregorio. Tylko ile Gregorio za to zawołają...?
Z nakrętką będzie problem, bo tam jest gwint drobnozwojowy M7 lub M8.Tadziuu^ pisze:W drugiej ladze spróbuj dopasować może zwykłą nakrętkę i podkładki tak żeby były tej samej wysokości co czerwona kontra w drugiej ladze.
Na tym zdjęciu: http://www.pinkbike.com/photo/8310575/, ewidentnie widać, że korek jest za mocno wkręcony w tłumik. Gwint może być naruszony. A najgorsze jest to, że będziesz miał problem go wykręcić, bo byś musiał tłoczysko kombinerkami chwycić. A tego NIEWOLNO robić!
http://www.pinkbike.com/photo/8310576/ : Gwint tu się urwał z tłoczyska tłumika?
W obydwóch lagach brakuje tej czerwonej przeciwnakrętki?
Trochę dużo rzeczy zniszczonych.
IMO nowe tłumiki+korki trzeba kupić.
Radzę Wam rozbroić go całego i sprawdzić, czy nic więcej nie jest zniszczone.
Myślę, że nie da się tego naprawić. Albo znajdziecie kogoś, kto ma tłumiki do 66 (niekoniecznie RC), albo Gregorio. Tylko ile Gregorio za to zawołają...?
Do wywalenia. nawet iglic nie ma chyba że wyjąłeś a nie pokazałeś. Ktoś pewnie urwał gwint to wywalił kontrę ale że iglice nie pasowały to ***** też się pozbył. Teraz już nic tam nie będzie pracować poprawnie. W obu goleniach do wymiany tłumik, ewentualnie tylko popychacz do dorobienia jeśli umiesz to zrobić.
Gregorio ci nie pomoże chyba że mają tłumiki a ty masz z 800-900zł na stanie.
Gregorio ci nie pomoże chyba że mają tłumiki a ty masz z 800-900zł na stanie.
I tak nie mogę tego pojąć.
Ja moje 66 rozkręcałem raz nawet przy ciśnieniu (0,5bar) i nie opluło mnie. Wystarczyło odkręcić korki o ok. 0,5 obrotu, wtedy zaczęło puszczać powietrze.
Żeby mnie opluło, to musiałbym od razu całkowicie wykręcić korek.
Nie zdążyłbym wykręcić prawie 1cm gwintu - szybciej ucieknie powietrze z lagi.
Jak korek odkręci się na tyle, żeby powietrze uciekało, to nie ma prawa, żeby Ciebie opluło.
Ja moje 66 rozkręcałem raz nawet przy ciśnieniu (0,5bar) i nie opluło mnie. Wystarczyło odkręcić korki o ok. 0,5 obrotu, wtedy zaczęło puszczać powietrze.
Żeby mnie opluło, to musiałbym od razu całkowicie wykręcić korek.
Nie zdążyłbym wykręcić prawie 1cm gwintu - szybciej ucieknie powietrze z lagi.
Jak korek odkręci się na tyle, żeby powietrze uciekało, to nie ma prawa, żeby Ciebie opluło.

Re: 66 RC problem z regulacjami
Czyli co ? Sugerujecie kupno nowego amorka ? A co z tym zrobić ? Co do amora to wydaje się taki twardy i niby tam tłumił ale prawie nic i szybko wraca ( zresztą się mu nie dziwnie). A ta długa "szpilka" jest w prawej ladze i nakrętka czerwona też - czyli mam 1 szpilkę i nakrętkę.
Tak gwint tam jest urwany. Trochę go jeszcze zostało.
http://www.pinkbike.com/photo/8310576/ : Gwint tu się urwał z tłoczyska tłumika?
Tak gwint tam jest urwany. Trochę go jeszcze zostało.
Ja bym go opchnął na części.Frcol pisze:A co z tym zrobić ?
Jaki to tłumik? Od powrotu czy od dobicia? Jakbyś nie wiedział, to tłumik od dobicia ma w korpusie otworki (jakieś 10cm od dołu).Frcol pisze:A ta długa "szpilka" jest w prawej ladze i nakrętka czerwona też - czyli mam 1 szpilkę i nakrętkę.
To nic nie da. Jeżeli gwint jest urwany, to tłoczysko jest krótsze. Czyli skok amora może być za duży do skoku tłumika. Czyli krótko mówiąc: Skoczysz - amor się wysuwa i zamiast się zatrzymać na odpowiednim odbojniku (taka sprężynka), to zrywa tłumik.Frcol pisze:Tak gwint tam jest urwany. Trochę go jeszcze zostało.
Na moje ten tłumik jest do wyrzucenia.
Ten drugi tłumik jest OK.
I takie pytanie, czy są iglice w tłumikach? Te regulacje (takie długie szpilki długości amora. Wykręcasz je z tych tłoczysk, co są urwane gwinty.
Jeżeli nie ma, to są niekompletne.
Re: 66 RC problem z regulacjami
No to tak - iglica jest w środku ale prawej lagi, śrubka też. Ogólnie prawa laga wydaje się być ok. Amortyzator jest już w gregorio mają zobaczyć i jutro dadzą znać co i za ile. Zobaczymy co da się zrobić. Dam znać i ocenicie czy warto. Na razie to prawdopodobnie tłumik za 400 zł, zobaczymy co się jutro okaże. Tylko ile bym za niego dostał na części - sądzę że nie wiele.
-
- Posty: 96
- Rejestracja: 22.10.2005 15:47:29
- Kontakt:
witam. kiedyś zakładałem temat o 66 rc i pytałem tam też o zwiększenie skoku ze 150 na 170 mm i nikt mi nie odpowiedział na moje pytanie. Zadzwoniłem więc do gregorio i zapytałem jak sprawa wygląda, bo słyszałem o zmianie miejsca tulejek itp. na co Pan z gregorio odpowiedział ze jedyną opcja na zmianę skoku jest zmiana tłumików na dłuższe, inaczej sie nie da. więc moje pytanie czy ten twój sposób jest jak najbardziej efektywny no i co najważniejsze bezpieczny???:) pozdrawiamari4 pisze:Da się zrobić z nich 170mm. Wystarczy stulejki zmienić. Wszystko jest w service manualu.
Sprawny amor jest wart 800 - 900 zł. Więc po wiadomości z Gregorio, się dowiesz, czy naprawa jest opłacalna. Przy okazji jak jest już w serwisie, to lepiej wymienić korki, bo ze zdjęć wynika, że trochę były styrane.Frcol pisze:Tylko ile bym za niego dostał na części - sądzę że nie wiele.
Tak. Zależy to od tulejek. Co do długości tłumików, to muszą być identyczne.malymaly23 pisze:witam. kiedyś zakładałem temat o 66 rc i pytałem tam też o zwiększenie skoku ze 150 na 170 mm i nikt mi nie odpowiedział na moje pytanie. Zadzwoniłem więc do gregorio i zapytałem jak sprawa wygląda, bo słyszałem o zmianie miejsca tulejek itp. na co Pan z gregorio odpowiedział ze jedyną opcja na zmianę skoku jest zmiana tłumików na dłuższe, inaczej sie nie da. więc moje pytanie czy ten twój sposób jest jak najbardziej efektywny no i co najważniejsze bezpieczny???:) pozdrawiam
Zobacz service manuala i numery fabryczne tłumików w obu wersjach są identyczne, więc mniemam, że tak jest.
A cała procedura zmiany skoku, to ładnie jest widoczna w service manualu. Tam jest cała budowa wersji 150mm i 170mm. Na podstawie różnic można łatwo to zmienić.
Wystarczy zmienić miejsce tych tulejek i obrócić o 180st takie aluminiowe kuźwniki.
Dokładnie, to zmieniasz elementy nr 52 i 61 (w service-manualu).
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość