
Filmy Filmy Filmy
Wiesz dla mnie film nie musi byc realistyczny, moze byc dramatyzowany i przerysowany ale przeszkadza mi kiedy wszystko w nim dramatyzuje, a bohaterowie maja mniej głębi niż kartka papieru. Każdy w tym filmie to słaby stereotyp. Krytycy sie zajarali bo to nowe stereotypy w naszym kinie ale nie nowe w naszym społeczeństwie więc o co chodzi? Jak zrobie film o moherowych beretach gdzie każda starsza pani bedzie dewotką to tez bedzie git? W koncu nowy stereotyp w kinie.
Kolejny samurajski od Miikego:
http://www.traileraddict.com/trailer/ha ... re-trailer
Nie moge się doczekać. Oryginał był super.
http://www.traileraddict.com/trailer/ha ... re-trailer
Nie moge się doczekać. Oryginał był super.
Dobre polskie filmy skończyły się na "Kilerów dwóch", "Poranek Kojota" i podobnych produkcjach z tych lat.
Dzisiejsze polskie produkcje przyprawiają mnie wręcz o obrzydzenie. Wszystko robione na jedno kopyto.
Podobną opinię mam na temat bajek. Straszna moda się zrobiła na tego typu produkcje. Owszem na początku było fajnie obejrzeć (Shrek, Epoka lodowcowa). Ostatnio byłem na ostatniej części Epoki Lodowcowej (chyba 3.), to był tylko jeden moment (naprawdę), co mnie lekko rozbawił. Reszta nudna. Nie wiem, może z wiekiem moje poczucie humoru zanika...?
Co do produkcji z innych krajów, to bardzo lubię filmy wojenne. Nowsze produkcje odpadają, typu "operacja deltaforce". W tych filmach fabuła jest zerowego poziomu.
Najlepsze, jakie oglądałem i mogę Wam polecić, to: "Wzgórze złamanych serc", "Wróg u bram", bardzo stary film ale naprawdę dobry "Wielka ucieczka" no i oczywiście "Full metal Jacket", który jest w sumie dramatem wojennym, ale są tam naprawdę śmieszne momenty i teksty. Trochę trzeba się zmusić, żeby cały film oglądnąć, ale wg mnie naprawdę warto.
A co do produkcji niekomercyjnych, to kilka lat temu TVP puściła film pt. "Kukushka": http://www.filmweb.pl/film/Kuku%C5%82ka-2002-99656 . Film wydawał się w ch*j nudny, ale schematy były tam prześmieszne. Ciężko ten film gdziekolwiek dostać, ale jak ktoś go z Was znajdzie, to szczerze polecam. Idealny, żeby z laską pooglądać i się trochę pośmiać
.
Dzisiejsze polskie produkcje przyprawiają mnie wręcz o obrzydzenie. Wszystko robione na jedno kopyto.
Podobną opinię mam na temat bajek. Straszna moda się zrobiła na tego typu produkcje. Owszem na początku było fajnie obejrzeć (Shrek, Epoka lodowcowa). Ostatnio byłem na ostatniej części Epoki Lodowcowej (chyba 3.), to był tylko jeden moment (naprawdę), co mnie lekko rozbawił. Reszta nudna. Nie wiem, może z wiekiem moje poczucie humoru zanika...?
Co do produkcji z innych krajów, to bardzo lubię filmy wojenne. Nowsze produkcje odpadają, typu "operacja deltaforce". W tych filmach fabuła jest zerowego poziomu.
Najlepsze, jakie oglądałem i mogę Wam polecić, to: "Wzgórze złamanych serc", "Wróg u bram", bardzo stary film ale naprawdę dobry "Wielka ucieczka" no i oczywiście "Full metal Jacket", który jest w sumie dramatem wojennym, ale są tam naprawdę śmieszne momenty i teksty. Trochę trzeba się zmusić, żeby cały film oglądnąć, ale wg mnie naprawdę warto.
A co do produkcji niekomercyjnych, to kilka lat temu TVP puściła film pt. "Kukushka": http://www.filmweb.pl/film/Kuku%C5%82ka-2002-99656 . Film wydawał się w ch*j nudny, ale schematy były tam prześmieszne. Ciężko ten film gdziekolwiek dostać, ale jak ktoś go z Was znajdzie, to szczerze polecam. Idealny, żeby z laską pooglądać i się trochę pośmiać

Myślże że jednak ostatnia polska dobra komedia, to "Czas Surferów" z roku mojego Drop Offa - 2005ari4 pisze:Dobre polskie filmy skończyły się na "Kilerów dwóch", "Poranek Kojota"

Ostatnio oglądałem film 8 mila w którym główną rolę odegrał Eminem, film polecam nie tylko dla tych co lubią go słuchać, jest naprawdę świetny, od dawna żaden film mnie tak nie wciągnął, żebym mógł obejrzeć całość od początku do końca bez zaglądania na maila, gadu czy inne takie takie

NS Surge + 66SL1 ATA
http://dh-zone.com/forum/viewtopic.php?f=10&t=75586
http://dh-zone.com/forum/viewtopic.php?f=10&t=75586
Sprawdziłem na Filmwebie, fabuła wydaje się ciekawa i dość oryginalna.hi men pisze:Od siebie polecam Pusty Dom Ki-duk Kima. Bardzo oszczedny jesli chodzi o forme, ale ostatnio malo ktory film wywarł na mnie takie wrażenie jak ten.
Wczoraj oglądnąłem Intouchables. Ciekawy film. Szczerze Wam polecam.
Musze sie zgodzic z tym, ze Sala Samobojcow to najgorsze gowno jakie ogladalem...Nie moglem zniesc tego filmu, tego jak sztuczni sa Ci 'aktorzy' jak okropnie stereotypowo potraktowana temat i jak bardzo mylne byly to stereotypy, jak plytka byla sama fabula i jak bardzo pseudo glebokie 13nastki sie jaraly tym filmem, nawet w kinie slyszalem wiele opini: 'o jaaa! Wyobraz sobie, jakie to realne, rzeczywiscie tacy ludzie sa wsrod nas! jaaa!' i na koniec, pomijajac juz to wszystko, srednio jara mnie film o rozkapryszonym pedalskim gowniarzu, ktory przez 2godziny lata w samych bokserkach przed moimi oczami :/
Scierwo, ktorego nawet najgorszemu wrogowi bym nie polecil, a juz od samego poczatku mialem nadzieje, ze sie ten gnoj zabije w koncu, szkoda, ze trzeba bylo na to czekac tak dlugo
Scierwo, ktorego nawet najgorszemu wrogowi bym nie polecil, a juz od samego poczatku mialem nadzieje, ze sie ten gnoj zabije w koncu, szkoda, ze trzeba bylo na to czekac tak dlugo

www.szok.it - wchodzić, czytać, komentować i dać sie zaszokować!
Smutne jest to, że na prawde chodzi sie na filmy z fama dobrego niz na dobre filmy u nas. Ostatnio robiłem analize rodzimego rynku kinowego i mocno to widać.
Swoją drogą widziałęm Bez Wstydu - początek Grochowska troche drewno ale potem dobry film. Dalej mnie boli, że jak polski film to o zjebanym życiu ale jako film o relacjach miedzyludzkich to na prawde bardzo dobry (nie to nie jest film o kazirodstwie jak niektórzy myśla).
Ale spoko spoko - październik do lutego w tym roku to uczta kinowa. Bedzie co obejżeć.
Swoją drogą widziałęm Bez Wstydu - początek Grochowska troche drewno ale potem dobry film. Dalej mnie boli, że jak polski film to o zjebanym życiu ale jako film o relacjach miedzyludzkich to na prawde bardzo dobry (nie to nie jest film o kazirodstwie jak niektórzy myśla).
Ale spoko spoko - październik do lutego w tym roku to uczta kinowa. Bedzie co obejżeć.
Wiem ale filmy jednak inaczej się kręci i inaczej ogląda. Lubie jedno i drugie chociaz z seriali rezygnuje przez brak czasu. Film to 2h, a serial? sporo wiecej.ravfr pisze:W przypadku "Gry" sezon to 10 odcinków nakręconych z rozmachem "Braveheart" .
Licze, że z roboty przedpremiere wyhaczefreed pisze:Ja czekam na uprowadzoną 2 , coś na osłodę harowania w klasie maturalnej.

btw. Widział ktoś trailer do nowego filmu Syna Cronnenberga? Wyglada na na prawde fajny horror.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości