: 11.11.2004 11:28:38
Tarcze o wbrew pozorom wytrzymale bestie... co do ludzi,ktorzy mysla, ze sie gnie od kazdego dokniecia... gratuluje Wam, piekne umysly..
jak sie kupuje gownianego winzipa z tarcza z blachy samochodowej, to nie dziwne... Wystarczy tarcza Magury, ktora jest w pewnym zakresie elastyczna i murek jej nie szkodzi, odegnie sie i wroci do ksztaltu.. oczywiscie w pewnych granicach.
Zagrozenie to raczej rozgrzana tarcza+woda..
Jesli chodzi o hample i street- hydrauliczna tarczowka moim zdaniem sie swietnie spisuje... normalnie sie pracuje klamka na 1 cm, ktory dzieli pierwszy kontakt okladzin z tarcza, a blokada kola... potem ma sie jeszcze kilka dobrych mm na rezerwe mocy, tyle o modulacji.
Troche one niestety obnizaja sztywnosc kola (w plaszczyznie obreczy i szprych), ale do tego mozna sie pryzwyczaic, zwlaszcza kiedy sie napnie dobrze szprychy (te musza byc odpowiedniej jakosci).
Przewaga tarczowki nad v-kami nie ogranicza sie do lepszej modulacji, sily hamowania, obojetnosci na krzywizne kolo, ale tez do bardziej przyziemnych spraw... Ochlap obrecz wd40... milego jezdzenia, a tarcza- stoczysz sie z wiaduktu na zacisnietym heblu i wd wyparuje... Poza tym- ja swojego hamulca od 2 mies nie regulowalem... i wiecie co? dziala...
Moim zdaniem tarcza to dobry pomysl do streetu, duzo daje, a odbiera jedynie mozliwosc skakania z kopa przy kazdej okazji... no i trzeba czasem kontrolowac czy sie zacisk nie urywa... ale ten problem dotyczy tylko Pointow, Leaderfoxow i innego chlamu :P
Ewentualnie mozna podpilowac adapter, niech on sie lamie :P
jak sie kupuje gownianego winzipa z tarcza z blachy samochodowej, to nie dziwne... Wystarczy tarcza Magury, ktora jest w pewnym zakresie elastyczna i murek jej nie szkodzi, odegnie sie i wroci do ksztaltu.. oczywiscie w pewnych granicach.
Zagrozenie to raczej rozgrzana tarcza+woda..
Jesli chodzi o hample i street- hydrauliczna tarczowka moim zdaniem sie swietnie spisuje... normalnie sie pracuje klamka na 1 cm, ktory dzieli pierwszy kontakt okladzin z tarcza, a blokada kola... potem ma sie jeszcze kilka dobrych mm na rezerwe mocy, tyle o modulacji.
Troche one niestety obnizaja sztywnosc kola (w plaszczyznie obreczy i szprych), ale do tego mozna sie pryzwyczaic, zwlaszcza kiedy sie napnie dobrze szprychy (te musza byc odpowiedniej jakosci).
Przewaga tarczowki nad v-kami nie ogranicza sie do lepszej modulacji, sily hamowania, obojetnosci na krzywizne kolo, ale tez do bardziej przyziemnych spraw... Ochlap obrecz wd40... milego jezdzenia, a tarcza- stoczysz sie z wiaduktu na zacisnietym heblu i wd wyparuje... Poza tym- ja swojego hamulca od 2 mies nie regulowalem... i wiecie co? dziala...
Moim zdaniem tarcza to dobry pomysl do streetu, duzo daje, a odbiera jedynie mozliwosc skakania z kopa przy kazdej okazji... no i trzeba czasem kontrolowac czy sie zacisk nie urywa... ale ten problem dotyczy tylko Pointow, Leaderfoxow i innego chlamu :P
Ewentualnie mozna podpilowac adapter, niech on sie lamie :P