Anodowanie lag

KubaLa
moderator
Posty: 3729
Rejestracja: 10.03.2010 15:51:17
Lokalizacja: ŁDZ/Gdynia
Kontakt:

Post autor: KubaLa »

Tak.
Ale też najmocniejsza i najbardziej odporna na światło.
Z gówna bata nie ukręcisz.
Fonika

Post autor: Fonika »

Da się czy nie da... Jeżeli zdejmiesz anode (która jak wiemy łączy się z aluminium) to zgarniesz również trochę alu... po ponowym poanodowaniu tych samych goleni będzie występował luz na ślizgach...
pietryna
Posty: 3790
Rejestracja: 04.06.2009 15:20:47
Kontakt:

Post autor: pietryna »

Fonika pisze:Da się czy nie da... Jeżeli zdejmiesz anode (która jak wiemy łączy się z aluminium) to zgarniesz również trochę alu...
Ze 30um pewnie...
KubaLa
moderator
Posty: 3729
Rejestracja: 10.03.2010 15:51:17
Lokalizacja: ŁDZ/Gdynia
Kontakt:

Post autor: KubaLa »

pietryna pisze:Ze 30um pewnie...
W ogóle to pomyliłem, powinno się wykorzystać anodowanie III typu...
Grubość anody III typu to 12-115 um. 50% wytrąca się na powierzchni i 50% wrasta w materiał. Czyli luz to będzie od 6 um do 57,5 um. Grubość anody stosunkowo łatwo regulować więc zawsze można położyć troszkę grubiej niż było wcześniej.
Z gówna bata nie ukręcisz.
mysticar
Posty: 744
Rejestracja: 18.05.2007 00:12:20
Lokalizacja: Zamość/Rzeszów
Kontakt:

Post autor: mysticar »

No i te kilkadziesiąt mikrometrów to już będzie zmiana oryginalnego pasowania ślizg/goleń nawet o 2/3 rzędy, więc moim zdaniem totalnie bez sensu robić coś takiego dla efektu czysto wizualnego. Trzeba by było dorabiać ślizgi przy okazji.
ciesz się z tego co masz, lub przynajmniej śmiej...
FRmaniak
Posty: 2125
Rejestracja: 15.08.2011 19:24:23
Lokalizacja: ŁDZ/Lutomiersk
Kontakt:

Post autor: FRmaniak »

To nie ma być efekt wizualny. Te lagi są całe styrane i pewnie będą szarpać uszczelki, a poza tym ten luz 6 um to myślę że nie będzie nawet wyczuwalny

KubaLa
moderator
Posty: 3729
Rejestracja: 10.03.2010 15:51:17
Lokalizacja: ŁDZ/Gdynia
Kontakt:

Post autor: KubaLa »

mysticar pisze:No i te kilkadziesiąt mikrometrów to już będzie zmiana oryginalnego pasowania ślizg/goleń nawet o 2/3 rzędy
Szczerze w to wątpię. Zresztą nie problem jest odbudować powłokę o tyle grubszą o ile zdarliśmy aluminium przy zdejmowaniu starej anody.
Z gówna bata nie ukręcisz.
misiakr
Posty: 163
Rejestracja: 26.09.2011 18:46:41
Kontakt:

Post autor: misiakr »

Heheh koledzy niektorzy widze mysla ze konstrukcja amortyzatora to jak konstrukcja statku kosmicznego i mikrometr ma wielki wplyw na luz na lagach :D
mysticar
Posty: 744
Rejestracja: 18.05.2007 00:12:20
Lokalizacja: Zamość/Rzeszów
Kontakt:

Post autor: mysticar »

ale w co tu wątpić? Pasowania w takim zakresie wymiarów (30-40mm), w takich dokładnościach wykoniania, w budowie maszyn,zmieniają się właśnie o te kilkanaście mikrometrów, sam sobie tego nie wymyśliłem,a jeśli można odbudować powłokę do oryginalnych wymiarów to spoko, ale na tym się nie znam.

Nigdzie nie pisałem, że mikrometr ma na to wpływ, ale już kilkadziesiąt, owszem ma.
ciesz się z tego co masz, lub przynajmniej śmiej...
pietryna
Posty: 3790
Rejestracja: 04.06.2009 15:20:47
Kontakt:

Post autor: pietryna »

50um to jest wartość jaką można w miarę skutecznie zmierzyć suwmiarką. To już sporo jest faktycznie. Aczkolwiek szczerze wątpię żeby przeanodowanie goleni miało większy wpływ na luzy. Szczególnie jakby robił to ktoś kto się na tym zna tj. ten tuner mx na przykład. Bo myślę że firmy takie jak anodal mogą nie zwracać uwagi na takie pierdoły. Ma być powłoka i kolorek. Tzn. może jakbyś powiedział że tak ma być to i by zrobili ale kosztowało by cię to całą kąpiel prawdopodobnie.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości