Strona 2 z 2
: 17.09.2012 08:11:37
autor: diskordia
protokół zniszczenia przesyłki-wypisuje się przy jej odbiorze.(a nie pare dni po)
więc żaden kurier nie beknie- bo protokołu nie ma.
dla mnie to dziwne ,żę sprzedający nie potrafi stwierdzić,czy były wgnioty,czy nie?
takie rzeczy nie robią sie z byle czego-i trzeba by w coś przywalić/niedokęcić,a to już się pamięta
: 18.09.2012 15:50:32
autor: łukiś
dostalem dzisiaj wiadomosc o jakże przejmującej tresci : "Witaj pętaku, dziś na forum dowiesz się paru ciekawych rzeczy o tym co zamierzam i o sobie. Wkórwiłeś mnie i za to bekniesz!!" ... błąd ortograficzny dokładnie taki jak napisał ten ktoś. więc pozostaje czekac na błyskotliwą wypowiedź, kolejne groźby i straszenie sądem..
: 18.09.2012 17:10:45
autor: dexterns
czekam z niecierpliwoscią na jego wypowiedz
: 18.09.2012 17:38:12
autor: monster98
Powiedz mu żeby się odpierdolił

Napisze i co? Jako sprzedający wypełniłeś 100% swojego obowiązku i możesz gościa olewać :P
: 18.09.2012 18:21:36
autor: elton29
Na luzie w rozpiętej...poczekaj na reakcję cierpliwie.
: 18.09.2012 18:59:07
autor: Maciex09
łukiś masz do czynienia z analfabetą, zapewne jakimś gimbusem, więc możesz spać spokojnie :P
z resztą... on Ci grozi, a możesz to wykorzystać przeciwko jemu
: 18.09.2012 19:57:18
autor: boogiel
ostatnio miałem to samo, sprzedałem hamulec i 2 pary klocków.
Najpierw hamulec niby zapowietrzony, a na następny dzień zmiana wersji i 2 pary klocków (jedna w zacisku druga przytaśmowana przy klamce) są "nie do użytku." Podobno jak kupujący je gotuje w wodzie (!) to jest ona cała żółta

Ja już 2 tydzień czekam na filmik i zdjęcia, więc relaksss

Olej sprawę, jesteś pewien swego przedmiotu, teraz to sobie może ****** pisać i bluzgać.
Co mnie martwi, to coraz większy odsetek kupujących, którzy zaczynają mącić i kręcić, cfaniactwo się szerzy :C
: 18.09.2012 21:16:42
autor: elton29
Cwaniactwo i dzieciaki najzwyczjniej które nie potrafią handlować a z byle pierdoły robią problem, nawet z wysyłką czy robieniem zdjęć.
Na gametr...nawet pisałem w opisie że nie robię intersów z juniorami, bo nie potrafią się z ustaleń wywiązywać a jak coś spartolą to potem mama musi dzwonić i prosić"bo on jest jeszcze młody i się nie zna...''masakra.
Oczywiście nie wyszscy ale przerażająca wiekszość