FORUM DH-zone.com

Jak ja wysyłałem rower to było tak. Nie miałem dużego kartonu ale miałem dużo małych jakichś kartonów i miałem 4 taśmy pakowe te szare bo bezbarwna się nie nadaje więc do roboty. Oczywiście porozkręcałem rower koła siodełko i kierownicę wzdłuż ramy wszystko poowijałem folia bom belkową a koła przyczepiłem do ramy za pomocą zipów na to te kartony i taśmą na koniec stretchem czarnym i na pocztę waga ponad 17kg gabaryt b cena 47zł za pobraniem więc nie tak drogo

Norbix96 pisze:nie masz kartona z starego rowera albo z telewizora ?

kartona? rowera? Polska język trudna być?
A co do tematu to mi jak ostatnio rower przyszedł to amortyzator był zainstalowany, kierownica odkręcona i położona wzdłuż amortyzatora. Koła równolegle do ramy, pedały odkręcone. Ważna rzecz i o której często się zapomina, to odkręcenie tarcz, aby ich nie pogiąć. Wszystko zawijasz folią, w domowych warunkach to zapewne znajdziesz taką przezroczystą, do zawijania, bądź przykrywania. Kolejny krok to pudło lub folia, najlepiej czarna, co by nie kusić niepotrzebnie z resztą już sobie poradzisz. Jeśli nie wiesz skąd załatwić pudełka, to udaj się do najbliższego sklepu i proś o największe jakie mają.

A jaki sens ma powtarzanie tego cały czas?

Ja tam zawsze kłade rower na kartoniewpycham gazety albo gąbke taką jak pod panele podłogowe przykrywam drugim kartonem taśma i worek na śmieci i taśma na to zawsze spoko