FORUM DH-zone.com

w ogole nie wsiadaj, tak wytresuj bydlaka zeby sam pod ciebie wjezdzal.

ja swój trzymam cały czas na smyczy. Trzeba pamietac zeby najpierw wsiasc a dopieo potem odpiac smycz bo moze probowac uciekac :]

ja na rower wchodze po drabinie a zktórej strony ??hmmmmmm. to zalezy na którą sie przewróci

pozdr......

stajemy przed rowerem... rzpedzamy sie, biegniemy, wyskakujemy, w locie kiere chwytamy robimy xupa i ladujemy na siodelku :D a ja tak zauwazyle mze czesciej z lewej na bike'a wsiadam :D

Dziwni jacyś jesteście... Ja najpierw otwieram szybę, wyciągam ten taki kumkelek, ciągnęza klamkę, otwieram drzwi, wchodzę, zamykam drzwi, pedałuję i jadę! :P

to niezłą bryke masz, fred flinstone takie podobne cacjo ujezdzal. moze ty wnuk jego jakis? :D

jak nie wiesz jak masz wsiadać to może jak usiądziesz to już nie zchodź i nie będzie problemu z wsiadaniem :D

chyba logiczne że jak np. prowadzisz rower z prawej strony (po prawej od siebie) tak jak np. ja (oczywiście prowadzisz pod górke - jakże by inaczej :)) to wsiadasz z lewej

pozdro.

z balkonu tak jak to sie kiedys na konie wsiadalo ( ahh te filmy :P )

patrzac na sprawe z technicznego punktu widzenia to wszystko zalezy od tego po ktorej strony masz stopke (zwana tkze nozka) i w ktora strone obrucona jest kierownica w pozycji swobodnego stania roweru

z góry

od środka albo od dołu
choć ja wsiadam z prawej bo po lewej mam dodatkowe kółko
niewiem jak ty chyba ze masz dwa dodatkowe kółka to wsiadej od przodu ja tak niee mogę bo z przodu mam odblaska
a najlepiej to mieć ramę taką jak ja czyli damkę z niską rurą gurną

wpierw przejdź przez rame przeskocz rower 2 razy, spluń przez lewe ramie, zmów paciorek a potem weź go od tyłu...

z przodu

ja wsiadam od zawietrznej