FORUM DH-zone.com

xazax Proszę Cię nie odzywaj już się na tym forum bo pleciesz herezje jakich mało.

Ja mam deore w sztywnej ramie i nie odczuwam ani braku sztywności, ani tego że mają się zaraz wygiąć. W porównaniu do Hussfeltów, które miałem to w shimano system mocowania jest dużo lepszy, serwis (wymiana łożysk w suporcie) jest dużo tańsza i wgl możliwa bo do truvativa o łożyskach można tylko marzyć, nigdzie ich nie mają. Poza tym w prawie każdych truvativach luzują się śruby przez co korba nie siedzi sztywno na osi i wyrabia się gniazdo w korbie, w ten sposób zajechałem 2 pary.
No i jeszcze dodam że Deore (zee) można mieć nowe w granicach 200zł z suportem i bez zębatek, ja za 170zł kupiłem najwyższy model Deore M596 czy 597

Ja mówie co wiem slx i saint to są dwie bardzo dobre korby

i na tym polega różnica.
JA WIEM, CO MÓWIĘ - TY MÓWISZ, CO WIESZ.
dla ciebie nawet alivio może być saintem, bo kolor ten sam,bo oś podobna-i wogóle z tej samej firmy.

pewnie gimnazjum i studia,to też to samo? - bo to szkoła i to szkoła.

Nie synku, gimnazjum to wielka pomyłka.Jak na XXIw ,sam chodze do gimnazjum i wiem co to, jest lepiej było 8 czy 9 lat podstawówki i tak byc powinno, jak kiedyś za czsów moich rodziców.A sain jest korbą bardzo dobrą, po wiem bo mam a slx tak samo wystarczy wejść na wójka google, i wszystko ci powie.A po zatym tak na marginesie lepiej kupiś support na isis (np.truvativ giga pipe team dh czy sl) i korbe z dartmoor'a jakieś starsze (np.rebelt,verdical,revot) .

xazax pisze:wystarczy wejść na wójka google, i wszystko ci powie

A POWIEDZIAŁ CI ŻE JESTEŚ DEB*L ??
parę twoich wpisów wystarczy,żeby to stwierdzić -CZEKA CIĘ JESZCZE WIELOLETNIA KARIERA W TYM TWOIM GIMNAZJUM.

xazax pisze:A sain jest korbą bardzo dobrą, po wiem bo mam

http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic.php?f=10&t=78942
The besciak jesteś
Napewno masz takie korby?? Nie pomyliło ci się ?

xazax pisze:Nie synku, gimnazjum to wielka pomyłka.Jak na XXIw ,sam chodze do gimnazjum i wiem co to, jest lepiej było 8 czy 9 lat podstawówki i tak byc powinno, jak kiedyś za czsów moich rodziców.

To, że w gimnazjum poprawnej polszczyzny cię nie nauczyli jeszcze nie znaczy, że jest do dupy. Ja tam sobie pobyt chwale, a byłem drugim rocznikiem.

damianksiazek9 pisze:Napewno masz takie korby?? Nie pomyliło ci się ?

Moze ma sainta jak ja kiedyś duro widzialem. Koles miał RST najnizsze i wyryte nożem duro na nim

diskordia pisze:ZEE to DEORE ,nawet nie leżały obok SAINTA

Pisze o tym w każdym temacie o tej korbie a i tak nikt nie słucha i ją wychwalają

@diskordia : Jeszcze za czasów, gdy waga po porannym sraniu, na samych gaciach, pokazywała mi 110kg, katowałem SLX w FR i jedyne co udało mi się w niej uszkodzić, to lakier 4 cm ponad insertem(typowe otarcie od buta). Może dla tego, że nie jestem osobą, gdyby której dać dwie stalowe kulki, to jedną zgubi a drugą zepsuje.

kto tu jest dbilem,jastem sobą i nieobchodzi mnie twoje zdanie.

Tak, więc pomyśl 2-3 razy albo sprawdź zanim napiszesz post

synku,ogarnij się.Mam cie zaprzeproszeniem w 4 literach,jestem taki jaki jestem a żaden leszcz, nie będzie mi gadał co mam robić a co nie.Bo założe się że napewno, uczęszczasz do gimbazy albo podstawówki.Bo jak patrze na takich debili, na tym świecie to aż się nóż w kieszeni otwiera,koniec skończyło się synku.Jak ci nie pasuje to wyjdź, nik niekazał ci mnie przezywać.
PS.PRZEPRASZAM ALE EMOCJE MNIE PONOSZĄ !

Hehe. Ciekawa dyskusja się rozwinęła.
Na podstawie googli nie można oceniać sprzętu.
SLXy wg mnie to dobre korby. Jak ktoś ma talent, to wszystko rozwali - kwestia czasu.
Co do twórcy tematu, to ja bym brał SLXy. Nie warto dopłacać na sainty. W dircie spokojnie starczą, a ich dużym plusem jest mała masa.
Jak się prawidłowo je zamontuje to spokojnie wytrzymają. (ktoś wcześniej napisał, że wielowpust się w korbie zmielił - wina złego montażu - ktoś składał, kto się nie znał) .

xazax pisze:synku,ogarnij się.Mam cie zaprzeproszeniem w 4 literach,jestem taki jaki jestem a żaden leszcz, nie będzie mi gadał co mam robić a co nie.Bo założe się że napewno, uczęszczasz do gimbazy albo podstawówki.Bo jak patrze na takich debili, na tym świecie to aż się nóż w kieszeni otwiera,koniec skończyło się synku.Jak ci nie pasuje to wyjdź, nik niekazał ci mnie przezywać.
PS.PRZEPRASZAM ALE EMOCJE MNIE PONOSZĄ !

haha gimbusy się kłócą diskordia przesadza. Sam jeżdżę na slx i ani sztywności nie brakuje a wręcz jest wyraźnie wyczuwalna po przesiadce z isis. Wytrzymałość ok 2 sezony wytrzymała a ważę 90kg. Może zdarzyło się komuś ją rozjebać ale tak na prawdę wszystko da się zniszczyć. Widziałem, że w Rzeszowie na dirtach kilku gości ją używa.

(zbanujcie tego matoła)

No kurw* następny gimbus się znalazł.. Dobra koniec tej zabawy!! pisać na temat.

Panowie jak założyciel tematu na prawde chce 360katowac i powazniej dirty latać to korby zajedzie szybciej niz w lokalnym fr. Niedoloty i niedokręcone tricki nie służa slxom. Na własne oczy widziałem 2 pary peknięte, zgiętych też pare osób dirtowych wiem, ze miało. Sam do dirtu bym sobie slxy wzial ale jestem lekki i nie katuje tricków ale jak ma byc grubo to jakąś korbe bmxową z wyższej półki i tyle. Może profile z tytanową osią np.

A ja tam polecę RPM El toro i jej odmiany pod inną nazwą plus do tego suport truvativ giga pipe dh 7 lat działa u mnie i nadal jest prosta :P