Strona 2 z 2

: 29.12.2012 11:12:48
autor: Cowabunga!
Z tych 2 wyłącznie sx - sama lepsza geometria wystarczy jako argument. Świetna baza do uniwersalnego roweru.

Co do wytrzymałości - były problemy z wczesnymi wahaczami w sx-ach, w 2007 rozwiązano to gussetem a 2008 ma całkiem inny wahacz - nie pamiętam dokładnie, ale chyba przeproejktowali wahacz na symetryczny własnie, z powodu pękania wcześniejszych (szczególnie do 2006). W tym roczniku bym się nie martwił o wytrzymałość, dopóki nie latasz jak bezwładny wór kartofli hop po pare metrów. A podczas jazdy to praktycznie nie ma szans się coś zepsuć ;)

: 29.12.2012 22:17:57
autor: miechooo
Czerwu pisze:Sx vs dirtbag. Sx to już przeżytek a dirtbag jest bardziej uniwersalny mniejszy i zwinniejszy
Aż nóż się w kieszeni otwiera jak czytam takie rzeczy.
Powiem tak, jestem szczęśliwym posiadaczem SX'a. Mam set z 66, wcześniej z Totemem. Rower bajka, mega uniwersalny, jeździłem od enduro po okolicznych lasach, po DH w górach. Jeśli chodzi o wytrzymałość to na takim rowerze można spoooro polatać, bez obawy o cokolwiek. Pomimo że nie wygląda do naprawdę potrafi dużo wytrzymać.
Szczerze polecam.

: 29.12.2012 23:09:45
autor: wawrzon
Super - biorę Sx a - jutro jadę do Wrocławia do odebrać, ugadałem się na 2000 - teraz trzeba dopasować do niego amorka :)