Wyrobione gniazdo śruby imbusowej

marudny
Posty: 144
Rejestracja: 15.05.2011 17:28:25
Kontakt:

Post autor: marudny »

Wkrętak udarowy. Jeden strzał i śruba się wykręca, albo urywa :twisted:
dexterns
Posty: 214
Rejestracja: 05.11.2011 20:14:55
Kontakt:

Post autor: dexterns »

wez małe wiertło i zrob na boki 2 otwory jak bedziesz wiercił pod odpowiedznim kątem to wiertło sie ładnie przesunie i jak nawiercisz po przekątnwj 2 otwory to duzy płaski srubokret i odkręcasz bez problemu
coolman1
Posty: 80
Rejestracja: 25.05.2011 22:03:06
Lokalizacja: Warszawa, Łódź
Kontakt:

Post autor: coolman1 »

Kup sobie zestaw do zerwanych śrub widać zę to śruba na klucz ampulowy 6 wiec wiertło 3,5 i srua do wykrecania z lewym gwintem i napewno pójdzie nie jedna tak wykręciłem
coolman1
Posty: 80
Rejestracja: 25.05.2011 22:03:06
Lokalizacja: Warszawa, Łódź
Kontakt:

Re: Wyrobione gniazdo śruby imbusowej

Post autor: coolman1 »

3106_0_f.jpg
tak to wygląda
diskordia
Posty: 1847
Rejestracja: 06.05.2004 08:42:33
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: diskordia »

10 razy już to pisałem.
u dobrego ślusarza - taka usługa kosztuje 10-20pln.
bez obaw o gwint - po prostu wyjmują taką śrubę w 3 min..
po co ryzykować uszkodzenie półki?? bez gwarancji że się uda.

druga opcja-u tego samego ślusarza,to wypalenie większego gniazda-np na 5,5 klucz. żadnego rozwiercania,nabijania itp.

a tym co proponują wbijać torxa? ja proponuje wpie..olić sobie go w czoło,i napełnić łeb olejem.
Szakall
Posty: 502
Rejestracja: 09.06.2007 15:51:36
Lokalizacja: Świebodzin
Kontakt:

Post autor: Szakall »

diskordia, jak sie ma 2 lewe rece to mozna oddac do slusarza i zaplacic... a patent z wbijaniem torxa jest dobrze znany i uzywany. sruby w polkach sa bardzo miekkie, a torxa da sie dopasowac minimalnie wiekszego od imbusa, 2 pukniecia i wchodzi, oszczedzamy tym samym czas na znalezienie slusarza i pieniadze
http://www.pinkbike.com/u/szakal/album/
diskordia
Posty: 1847
Rejestracja: 06.05.2004 08:42:33
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: diskordia »

albo tracimy czas i znacznie więcej pieniedzy jeśli coś schrzanisz.
urwiesz łeb w śrubie-złamiesz wiertło lub gwintownik, albo ci sie omsknie i polecisz po gwincie.
masa takich amatorskich przedsięwzięć kończy się potem rozwiercaniem pd grubszą śrubę- albo chamskim mocowaniem nakrętką.

jeżeli za 20pln,moge to naprawić bez śladów i ze 100% pewnością-to nie mam dylematów. płacę i jestem zadowolony.
po prostu ludzie częściej najpierw walą młotem,a dopiero potem się zastanawiają,że mozna było inaczej-lepiej.
takie operacje udają się w 10% bez odpowiednich narzędzi-wiertarki stołowej itp. ,a pozostałe 90% płacze potem po nocach.
=Pietr3k=
Posty: 390
Rejestracja: 21.12.2011 23:52:33
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: =Pietr3k= »

Diskordia, ale kto Ci da 100% gwarancji, że nie urwie łba śruby i zrobi wszystko bez śladów?

Nie róbmy z siebie inwalidów...
W miejscu gdzie masz min. 2 śruby obok siebie tak, jak w tej półce działa zawsze sposób, który opisałem wcześniej.
EZrider
Posty: 2479
Rejestracja: 30.03.2010 21:20:39
Lokalizacja: Los Angeles
Kontakt:

Post autor: EZrider »

diskordia 20zl za wizyte u majstra. Zrywam w ciagu roku z 5 srub i juz mam rownowartosc malego kompletu dosknalych wykretakow. Sa bardziej wytrzymale niz wiertla ktorymi sie punktuje srube. I mozna stosowac do kazdej sruby - masz spokoj a operacja trwa 3 minuty i placisz raz przy kupowaniu narzedzi.

A ten co mowi ze mu wykretaki za 20zl komplet pekaja ma racje. Ponizej 70-80 to wykalaczki a nie wykretaki.
Damek-GDA
Posty: 172
Rejestracja: 10.06.2011 12:45:03
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Wyrobione gniazdo śruby imbusowej

Post autor: Damek-GDA »

Ja jak mi się zapiekły śruby w zacisku hamulca, to zrobiłem nacięcie flexem z cienką tarczą, a potem wykręciłem śrubokrętem płaskim z długim przełożeniem (miałem taki śrubokręt, co go można kluczem płaskim chwycić). Ogólnie proponuję nic gwałtownie, tj. walić młotkiem czy coś bo może być po gwincie...
zawada1200
Posty: 374
Rejestracja: 18.08.2011 08:06:43
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: zawada1200 »

Apropo, kupiłem te tanie wykrętaki, ale nie da się ich wkręcić w śrubę suportu po wywierceniu otworu wiertłem 5.5. Wkręca się, jest opór, ale po przekręceniu o połowę znów się luzuje. Syzyfowa praca. Co teraz?
Damek-GDA
Posty: 172
Rejestracja: 10.06.2011 12:45:03
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Wyrobione gniazdo śruby imbusowej

Post autor: Damek-GDA »

Do suportu (z uwagi na zagłębienie główki) podchodziłbym tylko z nieco szerszym torxem + młotkiem, ew. dokleić coś ale to już jest istne pierdzielenie...
DH-luka
Posty: 415
Rejestracja: 05.09.2009 00:15:26
Kontakt:

Post autor: DH-luka »

jak przetniesz to ciezko bedzie sie pozbyc tego kawalka ktory utknie w srodku po stronie gwinowanej.

kup sobie pilniczek maly trojkatny za 5zl albo zestaw za 15 i przerob na torxa. ja tak uratowalem oske od foxa 40tki.

edit: jakbys cokolwiek pilowal nad lagami, uszczelkami, zakryj, zaklej je czyms zeby sie nie sypalo metalowym pylem i opilkami
typek99
Posty: 344
Rejestracja: 07.11.2011 21:48:42
Lokalizacja: ZST
Kontakt:

Post autor: typek99 »

podepne sie pod temat,ponieważ mam bardzo podobny problem lecz nie co większy.Chodzi o to że zajechałem gniazdo śruby w korbie też na imbusa (8) myślałem by przyspawać tego imbusa do śruby i odkręcić :lol: co wy na to :?:
rafal.zwdh
Posty: 470
Rejestracja: 26.12.2012 22:26:42
Lokalizacja: Ślęża/Sobótka
Kontakt:

Post autor: rafal.zwdh »

ja często spawam szpilki do kół samochodowych, znajomy wulkanizator mi podsyła klientów jak mu się urwie szpilka przy odkręcaniu kół, przy korbach chyba tylko raz tak spawałem i raz nawet spawałem świece w silniku bo się połowa urwała przy wykręcaniu.

przygotuj sobie szmatę nasączoną zimną wodą i studź korbę robiąc przerwy w spawaniu
typek99
Posty: 344
Rejestracja: 07.11.2011 21:48:42
Lokalizacja: ZST
Kontakt:

Post autor: typek99 »

w sumie to już sobie prawie poradziłem,bo już połowe ośki mam przeciętej :lol:
SeraaX
moderator
Posty: 3578
Rejestracja: 22.11.2005 10:56:48
Kontakt:

Post autor: SeraaX »

crossfader18 pisze:, proponuje użyć wiertła M3 rozwiercić a następnie użyć wykrętaka
m3 to może mieć śruba/nakrętka/gwintownik itd ,wiertrło do gwintownik m3 ma 2,5mm, a pod m4 -3,2-3,3mm
I do urwanych śrub m6 polecam wiertełko 3,2mm i dobre wykrętaki jak już ktoś napisał, ja korzystam na co dzień z Bahco i nigdy się jeszcze nie zawiodłem.
Ostatnio w godzinkę naprawiłem tarczę hamulcową silnika SEW 11kW, 10 ściętych śrub m5 10.9 dodatkowo klejone najmocniejszym loctitem.
Jaca pisze:12.9 są już chyba w większości oksydowane/jakoś tam zrobione czarne. Mocne i ładne
... i rdzewieją, wg mnie lepiej kupić 10.9 ocynkowane (lepsze niż nierdzewne/z kwasówki)
I dodatkowo polecam kupić sobie dobre klucze, szkoda rower za kilka tysięcy skręcać imbusami z marketa.
=Pietr3k=
Posty: 390
Rejestracja: 21.12.2011 23:52:33
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: =Pietr3k= »

SeraaX pisze:wg mnie lepiej kupić 10.9 ocynkowane (lepsze niż nierdzewne/z kwasówki)
- pod jakim względem one są lepsze od nierdzewnych albo z kwasówki?
Ja używam kwasoodpornych RDX A4 8.0 i żadnych wad nie widzę poza wyższą wagą, a twardość jest już wystarczająco dobra :)

W tej samej twardości śrubach stalowych łeb się wyrabia jak na zdjęciu w temacie, a w kwasówce o to dużo trudniej.
Da__FreaK
Posty: 786
Rejestracja: 06.02.2008 06:35:04
Lokalizacja: Szczecin/Przecław/Cisiec
Kontakt:

Post autor: Da__FreaK »

jak przetniesz to ciezko bedzie sie pozbyc tego kawalka ktory utknie w srodku po stronie gwinowanej.

kup sobie pilniczek maly trojkatny za 5zl albo zestaw za 15 i przerob na torxa. ja tak uratowalem oske od foxa 40tki.

edit: jakbys cokolwiek pilowal nad lagami, uszczelkami, zakryj, zaklej je czyms zeby sie nie sypalo metalowym pylem i opilkami


Luka, ja sie tak sfrajerowalem tnac sterowke w zlozonym rowerze:) zakrylem lagi szmata.. ale po procedurze i po sciegnieciu szmaty stuknalem sie w leb bo wszystko lecialo na lagi przez sterowke :)
Oczywiscie wzialem strzykawke z woda i po uszczelkach ladnie to umylem :) pozniej brunaxik i wycisnela sie reszta, tak ze teraz jest czysciutko po syfie :)
Nastepnym razem bede o tym pamietal :)

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości