FORUM DH-zone.com

A jaki olej będzie dobry?
Motul, Fork ? Ktoś mi mówił jeszcze o Castrolu

Jak masz kase to na finish-line sie nie zawiedziesz
Muszel sprawdzał RS i tez w pyte

To wyjdzie ponad 100 za sam olej
A ten fork oil, motul ??

DH nie jest tanim sportem ani sprzętowo ani eksploatacyjnie

Wiem.
Ale można znaleźć inne odpowiedniki tego oleju, które wcale nie są gorsze w użytkowaniu.
Nie zawsze drogie jest najlepsze

"Tanie wino jest dobre, bo jest dobre i tanie" :P

My nie polecamy najdroższego my polecamy najlepsze, prawde mówiąc możesz i kujawskim zalać Tanio wyjdzie

Jak jesteś taki mądry, to sam zalej kujawskim

Kumpel jeździł na kujawskim ale miał go w XTekach

Osobiście idąc na taniości kupiłem Castrol'a ujdzie

Większości ludzi(w tym mi) więcej jak motul czy motorex potrzebne do niczego nie jest. Jak chce się mieć poczucie że wydane pieniądze muszą coś znaczyć to proszę bardzo.

Ja zacząłem powoli zauważać że niuanse mogą sporo zmienić dopiero jak się zacząłem pojawiać w stawce wyżej niż na ostatnich miejscach(ale sport nie ten sam) i to też głównie zależy od umiejętności. Choćbyś sobie kosmicznym smalcem zalał jak nie umiesz tego wykorzystać to nic nie zrobisz. A taki Gracia czy Peat wsiądzie na sztywniaczka poskładanego za 2000zł i będzie wyczyniał nieziemskie rzeczy(o ile nie połamie).

off_road pisze: RS

MalakDH pisze:To wyjdzie ponad 100 za sam olej

RSa kupisz litr czy tam 950ml za ~50zł. Polecam.

Masz może link do tego oleju? bo nie mogę nic znaleźć.

http://rowerowy.com/narzedzia_serwis/se ... ow/pitstop

poleciał troszke w góre w cenie, ale niewiele.

A ja tak sobie czytam, czytam i czytam i wszyscy cos o oleju, a nikt prawie nie wspomniał o sprężynach Przecież to od nich w głównym stopniu zależy ile skoku wykorzystamy przy swojej wadze a później dopiero zabawa z olejem bo tak to bezcelowe troszkę Sam jak miałem standardowe progresywne przy moich 60kg wykorzystywałem ledwo 80% a po zmianie zdarzyło sie i dobić.
A co do oleju to wszyscy pozostali powiedzieli już co trzeba On przede wszystkim odpowida za jego pracę, bo regulacje normlanie mało dają - różnice są znikome (nie wiem jak po przeróbkach bo z tym do czynienia nie miałem)Ja robię mieszankę na 7.5 bo dla mnie jest optymalnie - jakbym dał gęstszy to by zamulało nieco (jak dla mnie). A wlewać wlewam nieco ponad 400ml i jest ok
Używam Castrola, motorexa bym odradzał - niespodobał mi się

Czemu motorex ci się nie spodobał?
Założę się że 98% ludzi nie zobaczy różnicy między Motulem, Motorexem, Castrolemz Pit stopem czy jakimś super hiper olejem Foxa.
Przy doborze oleju patrzę tylko na parametry, nie na producenta.
A tak na marginesie to dobrą łopatę masz że tak kopiesz

A tak wpisałem "monster" i się znalazło coś o oleju pod 60kg

Nie no, ja na pewno też nie zobaczę super różnicy prócz koloru? Albo cos... hehe Nie spodobał mi się bo robiły się w nim bąbelki i zostawały nawet po odstawieniu. A praca monstera była taka jakaś... Dziwna. Bardzo słabo tłumił pomimo że to było 7.5. Później był wlany oryginalny Marzocchi to było duuużo lepiej. W Castrolu tego nie zauważyłem i wyszedł mnie nawet nieco taniej i potworek pracuje ładnie

Bo w każdym oleju rozpuszczone jest powietrze i takie bąbelki będą zawsze i w każdym.
A co do słabego tłumienia, 7,5w a 7,5w to też jest różnica.
Na ille parametry też się patrzy.

tłumik w Monsterze to niezły mixer

MUSZEL pisze:tłumik w Monsterze to niezły mixer

a wystarczy żeby górna dziura w obudowie tłumika zniknęła i po problemie

Tę bąble zauważyłem już jak przelewałem olej z pojemnika do butelki, a po odlaniu z monstera było tego jeszcze więcej heh. W pozostałych 2 nie zauważyłem tego. No nie wiem, specem nie jestem tyle w każdym razie dostrzegłem i odczułem