Strona 2 z 18

: 01.12.2004 23:01:27
autor: Chrabał
Zgadzam się z Griffinem....coś nie możecie załapać o co chodzi w tym całym topicu. To tyle mojego zdania na ten temat.

A dlaczego kurna będzie zamknięte? Cholera, chciałem się w piątek rano wybrać tam chyba pierwszy raz od 2 lat a tu taka kupa :(((((

: 01.12.2004 23:02:48
autor: erenes
znam to. Ja jakoś moge jeździć z skaterami pod Witosem. A tam jest 5 razy mniej miejsca niż w Jutrzence. Między 10-oma deskarzami. Na poczatku trochę byli zaskoczeni i sie dziwnie patrzyli. Boją sie że deche rozjade lub na nich wpadne. Ale zobaczyli że szanuje że to ich przedewszystkim miejscówka i że jak któryś jedzie to go puszczam. Czekam w kolejce na swój trik. Do teog jeszcze nawet jak którys jedzie, to nawróce i puszcze go. A za 4tym razem jade do celu prosto i jak sie napędzam to już lece i wtedy oni schodza z drogi. Obie strony skumały o co chodzi. Oczy dookoła a nie tylko dookoła swojej dupy i dać innym korzystac z miejsca. Nawet sie nie wkurzyli jak im trochę murek pegiem wyszczerbiłem, a myslałem że dechą w pysk dostanę.

: 01.12.2004 23:03:02
autor: jozekrj
no kurde ja kapuje chodzi i o to z jak juz jestes w powietrzu to ktos ci staje na ladowaniu

: 01.12.2004 23:03:19
autor: Griffin
Widze ze mam jednego bardziej zacietego zawodnika (widocznie kiedys upadl bez full face)... zapewniam cie ze z rolkami mam duzo mniejsze problemy niz np. z Toba, bo po zdjeciu twojego roweru domyslam sie kim jestes i juz sie spotkalismy na jutrzence... Jak widac twoi koledzy mogli zrozumiec a ty nie... hmm, czemu?

: 01.12.2004 23:06:59
autor: ..::RogeR::..
dokaldnie a jak deska wpadnie Ci pod kola to opierniaczasz czlowieka ze sie przewrucil i jego deska zajechala mu droge??


Zawsze sie komus zdazy zajechać droge sadze ze ty tez nie raz komus zajechales nikt nie jest nie omylny.wiem ze chialbys zeby jutrzenak byla twoja i ni kogo tam nie bylo kazdy by tak chcial ale to sa tylko marzenia...

: 01.12.2004 23:09:03
autor: -Przemooo-
hmm nie chodzi o to ze ja nie rozumiem ja wiem doskonale o co Ci chodzi tylko ze taki topic moim zdaniem jest nei na miejscu ja czesto ustepuje droge i nigdy sie nie wpierdalam nie nosze full face (przykro mi nei trafiles) jak mowisz ze sie spotkalismy powiedz mi w czym Ci tak przeszkadzm bardzo ?

: 01.12.2004 23:09:19
autor: ..::RogeR::..
a ty jaki masz rower ?? nie powiesz??

: 01.12.2004 23:09:41
autor: wiz
haha co za inteligencja. To, ze mu deska wypadla jak sie wywalil to bynajmniej nie jego wina i trudno sie wkurzac. Za to jak mtb-typ smiga rowerem na ladowanie, w ktore wlasnie sobie pikujesz to jest to jego wina. Obiecuje, ze jak sie wywrocisz i rower Ci spod dupy wyleci prosto pod me kola (nie wiem jak to mozliwe ale teoretyzuje) to nie bede mial pretensji.

: 01.12.2004 23:11:54
autor: -Przemooo-
moze niezrozumialem dlatego ze jestem glupim prostakime malo inteligetnym i potrafie tylko utrudniac zycie takim super gwiazdom jak ty ?

: 01.12.2004 23:13:12
autor: wiz
zapewne masz racje. Przez grzecznosc nie zaprzecze :)

: 01.12.2004 23:13:47
autor: Griffin
jezdze na ciemno zielonym FIT-cie, czarny widelec... Bylem na waszej focie tygodnia (buehehehe)... Przemooo no to jednak zalapales o co chodzi widze, ale nie chodzi mi o to, ze to wasza wina, bo jestescie gorsi... nie nie nie TYLKO zeby sie zastanawiac co sie robi i sprobowac miec troche wyobrazni, bo jestescie przyzwyczajeni ze na sowim torze do dualu jestescie SAMI i nikt wam nie wjedzie... w sk8 parku tak niestety nie jest....

: 01.12.2004 23:13:52
autor: Sedrik
ludzie kurwa mać...co z wami...?? przez was inteligencja bikerów spada !! :D
Chodzi o to że..przyjeżdza lanserka i zamiast jezdzic, to siedzi i przeszkadza tym co chcą jeździć, griffin nie miał na mysli powiedzenia ze macie wszyscy spierdalać, i że to jego jutrzenka itepe. Chodziło mu o to że jak już jesteście to jezdzijcie, a jak chcecie siedziec to siedzcie z boku i nie przeszkadzajcie.

czszsszwy(nadal nie wiem jak sie Ciebie pisze :D)...co do pokazania faka...hmmm...no zdarza sie, są ludzie i parapety więc nie ma co sie przejmować baranem który chciał być fajny i pokazać jaki z niego ałtsajder.

Pisss...

: 01.12.2004 23:14:04
autor: ..::RogeR::..
ja nic tam nie umiem bywam tam raz na 3 miesiace napewno nigdy bym nie wjechal na lodowanie jak bym wiedzial ze ktos jedzie to oczywiste...

: 01.12.2004 23:17:53
autor: -Przemooo-
ja na jutrzenie jestem czesto i jakos nigdy zaden bmx'iarz nei powiedzla zebym uwazal troche jak jezdze bo mu sie wpierdalam jakos nie rozumiem jak chcecie powiedziec zebysmy uwaznie jezdzili to czemu nei mozecie powiedziec nam tego jak sie wpierdolimy wam pod kola czy jak sobie smigamy ? ja z niektorymi bmx'iarzami mam dobry kontakt i poprostu bez slow dogadujemy sie co i jak i nie ma problemu .

: 01.12.2004 23:18:44
autor: frirajder
Po prostu jest tak, że kolesie, którzy jeżdżą na BMXach uważają (choć zdarzają się wyjątki), że goście na 26" to cwele, że nic nie umieją, że tylko przeszkadzają... a w ogóle niech wypierd.alają ze skateparku, bo na 26" nie da się ładnie jeździć (sic! - tak mówi mój znajomy-BMXowiec). Nie rozumiem tego, ale tak już jest. Ja do BMXów nic nie mam. Te same klimaty mniej więcej wszakże.

A że są jacyś goście na MTB, którzy się wdupiają na lądowanie i przeszkadzają to wiadomo. jest mnóstwo cweli. Ale, drogi Griffinie, zapewniem Cię, że wśród BMXowców znajdziesz równie wielu.

A jak przyjade kiedyś na Jutrzenke i mi powiesz, że to jest miejsce tylko dla desek, rolek i 20", to usłyszysz ode mnie jedynie głośne i wyraźne W Y P I E R D A L A J!

: 01.12.2004 23:18:47
autor: Krzywy
no ok, obie strony sie rozumieja, bedzie fajnie i bedziemy sie lubic, peace. przeciez nie chodzi o to zeby sobie **** slac bo ktos na innym rowerze jezdzi, tylko o dobra zabawe

sedrik : cszyvy -> krzywy ;)

pozdrawiam, ide spac

: 01.12.2004 23:21:50
autor: frirajder
-Przemooo- dobrze gada.

Słusznie - peace.

: 01.12.2004 23:26:14
autor: Griffin
BRAWO dla Serdika <brawo> Bo juz zaczynalem watpic w to czy zrozumiecie o co chodzi, ale widze ze coraz wiecej osob juz lapie o coo chodzi...
Przemooo - ci ktorzy mi wjechali, zostali poinformowani, zeby troche bardziej uwazali (kazdy kolejny byl niestety w gorszy sposob o tym informowany), ale skoro ty tego nie uslyszales, to na siebie nie wpadlismy....


A ty FRIPIZDZIANDER zastanow sie co mowisz, bo po takim teksie uslyszal bys tylko spiew anielskich chórów i ciekawe co mamy sobie faktycznie myslec o MTB jak slyszymy wypoiwedzi takich imbecylow jak ty....

: 01.12.2004 23:32:10
autor: SDSW
Chodzi ci o ostatni piatek ? Bo jak tak to wtedy m.in ja bylem i nie pamietam zeby byla jakas mtb wycieczke - mtb bylo max 4 a was na bmx jakies 15. Myslisz ze jak masz 15 cm mniejsze kola to mozesz cala jutrzenke zajmowac i mowic kazdemu gdzie ma jezdzic. Pozatym z waszej "wycieczki" tez niewidzialem zeby kazdy nonstop jezdzil. A co do zajezdzania drogi to postaram sie uwazac (wy tez)

pozdro