Strona 2 z 2

: 24.08.2013 11:53:17
autor: Adas^^
Dzięki, tego się obawiałem.

: 24.08.2013 13:33:49
autor: Ajz
zawsze wypada, to tylko kwestia czasu kiedy.

sam w ten sposob na pucharze starłem pół tloczka, po tym jak klocek wypadł. Calkiem niezle hamowalo swoja droga...

Re: Re:

: 24.08.2013 15:09:35
autor: miki_ck
Adas^^ pisze:Pytanie z innej beczki: Jazda bez sprężynki rozpychającej klocki grozi ich wypadnięciem?
Nie bardzo mają jak wypaść, chyba żeby strasznie daleko od tarczy były. Zresztą jest jeszcze ta blaszka która je trzyma z góry.
Parę dni jeździłem z konieczności bez sprężynki. Jedyna różnica, że dzwonią o tarcze czasem.
EDIT: po powyższych postach widzę, że moje juicy są jakieś magiczne najwyraźniej :roll:

: 24.08.2013 16:54:16
autor: Adas^^
Kurcze chłopaki zasmuciliście mnie, bo chciałem jutro skoczyć na jakieś zjazdy a tu mispręzynke przemieliło. Myślałem, że górna blaszka i bolce w tłoczkach wystarczą. Jeździłem tak po mieście, ale wiadomo, że to nie to samo co zjazd. :(