Strona 2 z 2
Re:
: 17.10.2013 16:18:25
autor: albert27
GgG pisze:http://allegro.pl/amortyzator-manitou-d ... 49771.html
Do dorado dostaniesz byle pierdółkę na crc, w środku nie ma czegoś nie do ogarnięcia, jak się uprzesz to możesz pogrzebać w shimach, sztywny, chyba mocny (nie widzialem zepsutych

) wagowo przyzwoicie no i dostępny na miejscu.
Nad manitou też myślałem ale o modelu PRO. Nigdy na nim nie jeździłem i nie wiem jak z jego pracą. wydaje mi się że fox może być trochę lepszy. Dlatego lepiej by było jakby wypowiedziała się osoba która testowała oba amorki.
Odnośnie tuningowania...Jedyną sensowną firmą jest Avalanche i cena takiego "tuningu" waha od 600 do ponad 1000zł. Kupić puszkę i wsadzić, niby dobre rozwiązanie, ale wypadałoby aby ta puszka jeszcze troche pojeździła i wytrzymała, a nie rozleciała się po sezonie. Czyli koszta rosną.
: 17.10.2013 17:20:27
autor: MikiLcaa
Kumpel miał kashime 2012 i szału nie robiła a pojeździłem trochę na niej. Mam bosa takiego jak w aukcji już rok i kompletnie nic przy nim nie trzeba robić, czyścisz golenie co jazdę i zapominasz o sprawie. Rozkręcałem go i w środku nic trudnego do ogarnięcia nie ma, jak chcesz wymienić olej np w tłumiku to odkręcasz górny korek, wylewasz i wlewasz nowy.. banalny amortyzator.
: 17.10.2013 18:54:29
autor: albert27
no tak tylko że mnie interesuje fox 40 2013 na air springu. w każdym amorze olej się zużywa i trzeba zmienić. W foxie takie wymiany robi się częściej niż w innych.
: 17.10.2013 19:09:48
autor: Korean_Boy
kolego doczytaj sobie dokładnie opis tej 40'tki
model 2013 jest z ASYSTĄ powietrza - czyli masz sprężyne + jeszcze komore powietrzną extra. Tak jak ktoś wspominał ten wideł montowany był tylko w trekach 9.9
Prawdziwy "powietrzny" fox wyszedl dopiero na 2014 rok.
: 17.10.2013 19:46:19
autor: albert27
to już wiem

ale jakby wszystko zawiodło zawsze można celować w dorado pro, jeździłem na travisie z tpc i praca mega, w dorado jest dodatkowo hsc ,lsc i air.
: 17.10.2013 22:22:15
autor: GgG
Tester zawieszenia ze mnie żaden, wczesniej miałem 888rc3, 66rc2x, kilka rs-ów z solo i dual airem, shiver z hscv i dorado to po prostu cud miód i orzeszki, jak napomowałem go ze dwa lata temu tak nic nie musiałem kombinować z ciśnieniem, regulacje działają, nie trzeba kręcić na max w jedną albo w drugą żeby poczuć różnicę, w środku nie ma nei wiadomo czego. Sprężyna zachowuje się jak zwykła stalowa / tytanowa, nie ma czegoś takiego jak w solo/dual air rock shoxa że albo miękko i dużo sagu albo beton i dobry sag. Nie trzeba też jakoś mocno pieścić tego amortyzatora, rozkręcałem go kilka razy, wylewałem czysty olej, brak jakiś opiłków czy innego syfu.
A czemu nie bierzesz pod uwage boxxera team / wc? to też bardzo dobre amortyzatory, nawet race działa super a wagowo nie ma tragedii. Do tego cena, dostępnośc i łatwość odsprzedania dają mu pierwsze miejsce w kategorii 2 pólek do dh.
Re: Re:
: 18.10.2013 09:48:08
autor: Spaced
albert27 pisze:GgG pisze:http://allegro.pl/amortyzator-manitou-d ... 49771.html
Do dorado dostaniesz byle pierdółkę na crc, w środku nie ma czegoś nie do ogarnięcia, jak się uprzesz to możesz pogrzebać w shimach, sztywny, chyba mocny (nie widzialem zepsutych

) wagowo przyzwoicie no i dostępny na miejscu.
Nad manitou też myślałem ale o modelu PRO. Nigdy na nim nie jeździłem i nie wiem jak z jego pracą. wydaje mi się że fox może być trochę lepszy. Dlatego lepiej by było jakby wypowiedziała się osoba która testowała oba amorki.
Odnośnie tuningowania...Jedyną sensowną firmą jest Avalanche i cena takiego "tuningu" waha od 600 do ponad 1000zł. Kupić puszkę i wsadzić, niby dobre rozwiązanie, ale wypadałoby aby ta puszka jeszcze troche pojeździła i wytrzymała, a nie rozleciała się po sezonie. Czyli koszta rosną.
PRO od Experta rózni się TYLKO wagą i materiałem. Sztywnosc podobno ta sama, tłumik identyczny wiec nie kombinuj.
A co do tłumika avalanche to mylisz sie 2 razy. Po pierwsze tłumik to koszt 1500zł, nie 1000zł. Po drugie puszke jak kupisz całą to nic sie nie stanie. Nie wiem czemu uwazasz, ze kupiona sama puszka sie rozleci, a jak kupisz uzywany amor to sie nie rozleci.
Re: Re:
: 18.10.2013 13:50:49
autor: albert27
Spaced pisze:albert27 pisze:GgG pisze:http://allegro.pl/amortyzator-manitou-d ... 49771.html
Do dorado dostaniesz byle pierdółkę na crc, w środku nie ma czegoś nie do ogarnięcia, jak się uprzesz to możesz pogrzebać w shimach, sztywny, chyba mocny (nie widzialem zepsutych

) wagowo przyzwoicie no i dostępny na miejscu.
Nad manitou też myślałem ale o modelu PRO. Nigdy na nim nie jeździłem i nie wiem jak z jego pracą. wydaje mi się że fox może być trochę lepszy. Dlatego lepiej by było jakby wypowiedziała się osoba która testowała oba amorki.
Odnośnie tuningowania...Jedyną sensowną firmą jest Avalanche i cena takiego "tuningu" waha od 600 do ponad 1000zł. Kupić puszkę i wsadzić, niby dobre rozwiązanie, ale wypadałoby aby ta puszka jeszcze troche pojeździła i wytrzymała, a nie rozleciała się po sezonie. Czyli koszta rosną.
PRO od Experta rózni się TYLKO wagą i materiałem. Sztywnosc podobno ta sama, tłumik identyczny wiec nie kombinuj.
A co do tłumika avalanche to mylisz sie 2 razy. Po pierwsze tłumik to koszt 1500zł, nie 1000zł. Po drugie puszke jak kupisz całą to nic sie nie stanie. Nie wiem czemu uwazasz, ze kupiona sama puszka sie rozleci, a jak kupisz uzywany amor to sie nie rozleci.
Napisałem ponad 1000zł, nie chciało mi się dokładnie sprawdzać( 499$

) Miałem na myśli używki z defektami...
: 18.10.2013 13:55:14
autor: Spaced
Kupujesz używana puszke z defektem TŁUMIKA. Puszka nie może mać defektów. Albo jest cała albo jest rozwalona, magnezowe golenie nie maja stanów pośrednich.
Re:
: 18.10.2013 13:55:58
autor: albert27
GgG pisze:Tester zawieszenia ze mnie żaden, wczesniej miałem 888rc3, 66rc2x, kilka rs-ów z solo i dual airem, shiver z hscv i dorado to po prostu cud miód i orzeszki, jak napomowałem go ze dwa lata temu tak nic nie musiałem kombinować z ciśnieniem, regulacje działają, nie trzeba kręcić na max w jedną albo w drugą żeby poczuć różnicę, w środku nie ma nei wiadomo czego. Sprężyna zachowuje się jak zwykła stalowa / tytanowa, nie ma czegoś takiego jak w solo/dual air rock shoxa że albo miękko i dużo sagu albo beton i dobry sag. Nie trzeba też jakoś mocno pieścić tego amortyzatora, rozkręcałem go kilka razy, wylewałem czysty olej, brak jakiś opiłków czy innego syfu.
A czemu nie bierzesz pod uwage boxxera team / wc? to też bardzo dobre amortyzatory, nawet race działa super a wagowo nie ma tragedii. Do tego cena, dostępnośc i łatwość odsprzedania dają mu pierwsze miejsce w kategorii 2 pólek do dh.
Ogólnie RS źle mi się kojarzy...nigdy ale to nigdy nie jeździłem na boxxie który by dobrze pracował nie wiem może miałem pecha bo nikt o nie nie dbał, ale to już zostało w mojej pamięci i bd miał uraz do boxów do końca życia . Nie wliczając race. W pro niby waga ale jak już kupować to pro 2013.
Re:
: 18.10.2013 14:03:29
autor: albert27
Spaced pisze:Kupujesz używana puszke z defektem TŁUMIKA. Puszka nie może mać defektów. Albo jest cała albo jest rozwalona, magnezowe golenie nie maja stanów pośrednich.
No nie ważne wychodzi 1500zł + pucha