Strona 2 z 3

: 01.11.2013 12:36:08
autor: KubaLa
brooce, nie.
Hm,
"W kwestii rękawiczek rowerowych to chyba wszyscy przyznacie, że łatwo poznać które są rozj... od gleb, a które po prostu zużyte. Jeżeli kupiłbym rękawiczki i po 10 wypadach na rower byłyby obie poprzecierane na kciukach to na pewno tez bym się burzył. "
Skąd wiesz, ze to było 10 czy 100 czy 1000 wypadów na rower? Jak kupisz klocki hamulcowe, zajedziesz je w 2 dni (klocki organiczne i 2 dni katowania w błocie w górach - każde znikną) to też napiszesz do producenta/sklepu, że zużyły się zbyt szybko i masz rok rękojmi i muszą Ci zwrócić za nie pieniądze?

: 01.11.2013 14:09:52
autor: Pupgo
Nie do końca trafne porównanie. Klocki hamulcowe spełniając funkcję, zużywają się. Bo do tego zostały stworzone. Rękawiczkami nie hamujesz. Rękawiczki Cię częściowo chronią od upadków, gałęzi, kamieni, niekiedy zwiększają komfort jazdy, itp. Nie wiem jak jeżdżąc- nie da rady zużyć DOBRYCH rękawiczek w 4 miesiące. Sklep olał klienta i tyle...

: 01.11.2013 14:49:20
autor: off_road
Nie zastanowiło Cię, ze kupujesz towar wycofany z rynku?

Re:

: 01.11.2013 21:47:41
autor: qdlaty123
ArthurGreen pisze:Mając kontakt z Gregorio zapytałem jak jest z tą sprawą.. Tym bardziej utwierdziło mnie, że zwykły hejter i tyle.. Wklejam odpowiedz :

-straszył mnie przez telefon, że nas opisze na 4 forach
-w mailu info, że max 10 razy używał, przez tel, że 15 razy...
-rękawiczki z karbonowymi ochronkami, według niego jeździł w nich tylko rekreacyjnie...
-kupione w maju, a używane niby tylko 2 tygodnie, reklamacja we wrześniu...
-zdziwiony, że nie dostanie tel. kom. do szefa
-zaproponowałem, aby zaszedł do rzecznika ze skargą bo tylko tak można go uświadomić
-kończy rozmowę bez pożegnania, w połowie mojego zdania...
/Mateusz



Hehe :)
ad.1. "straszył" ;) szukam czwartego forum....pewnie jakieś dla weekendowych działkowiczów...
ad.2. Hejter = konsument ubiegający się o respektowanie polskiego prawa, dochodzący swoich praw - OK, może być. ;)
ad.3. nie jestem zawodowym riderem. Jazda, nawet po skałach raz w tygodniu, jest nadal jazdą rekreacyjną.
ad.4. W góry wyjeżdżam weekendami, a mając dziecko, w góry wyjadę 2-3 razy w miesiącu...VI, VII, VIII - to jak w mordę strzelił 10 razy...kalendarza nie prowadzę - poprawię się przy następnym zakupie.
I chyba zakładając pod schroniskiem rękawiczki muszę liczyć, jako drugie ubranie - proszę zatem wartość pomnożyć x2 ;)
ad.5 i 7. Nie byłem zdziwiony :) Spytałem o telefon do osoby, która rozpatruje reklamacje, a z którą nie sposób się skontaktować. Odpowiedź: "chyba pan żartuje?" - nie będę zniżał się do tego poziomu i dalej kontynuował rozmowy tel. :)
ad.6. Propozycja udania się do nie powinna brzmieć: "...a proszę sobie iść do rzecznika. My swoją odpowiedź wyraziliśmy w pierwszym piśmie."
BTW. Szanujący się sklep nie musi kierować klienta do rzecznika :)

Poziom dyskusji zszedł dosyć nisko...również i ja uległem ;) przepraszam za powyższe wypociny.
Cytowanie na forum p. Mateusza mnie po prostu wzruszyło.
off_road pisze:Nie zastanowiło Cię, ze kupujesz towar wycofany z rynku?
....a jaki to ma związek?
Towar wycofany z rynku, który znajduje się w sprzedaży, jest uznawany za pełnowartościowy, chyba, że jest jasno określone w umowie, że posiada wady fabryczne - czyż tak nie jest?

@KubaLaPL,
1000 wypadów - jesteś świadom tego, co napisałeś? :)
112 dni w posiadaniu odjąć dni robocze = 32 dni weekendowe...jeżeli jeździsz co weekend po 2 dni, to zazdroszczę :(
Tu nie chodzi nawet o te zasmarkane 90zł i rękawiczki - tylko o podejście do klienta, którym się mimo wszystko czuję.

: 01.11.2013 22:13:10
autor: Pupgo
A teraz mam nadzieję, że czyta to ktoś z Gregorio i pójdzie po rozum do głowy i wymieni bądź zwróci kasę qdlatemu.

: 01.11.2013 22:29:44
autor: KubaLa
"konsument ubiegający się o respektowanie polskiego prawa,"
Zacytuj mi proszę to prawo, bo być może ja czegoś nie znam.

Re:

: 01.11.2013 22:39:14
autor: qdlaty123
KubaLaPL pisze:"konsument ubiegający się o respektowanie polskiego prawa,"
Zacytuj mi proszę to prawo, bo być może ja czegoś nie znam.
Przykro mi...nie będę się wdawał w takie dyskusje.
Przeszukaj proszę ten wątek i internety...."bo być może czegoś nie znasz."

Podpowiem hasłowo:
- rękojmia,
- gwarancja jakości,
- konsument (w tym kontekście nie ma nic wspólnego z jedzeniem w restauracjach).

Proszę, nie czuj się urażony moim zniecierpliwionym tonem...

: 01.11.2013 22:44:54
autor: KubaLa
Rękojmia dotyczy wad produkcyjnych, nie jakości i szybkości zużywania się towaru. Jeśli WSZYSTKIE te rękawiczki były gówniane i szybko się zużywały to wątpię, żeby to była wada konkretnej pary tylko materiału z którego zostały uszyte.
Gwarancja (jeśli w ogóle jest a nie musi) nie jest regulowana przez polskie prawo. Do tego jestem pewien, że w warunkach miałeś napisane, że nie dotyczy zwykłego zużycia.
Konsument? WTF? Jesteś niezadowolony z jakości towaru? Kupując bez oglądania mogłeś zakupione rękawiczki zwrócić.

Re:

: 01.11.2013 23:57:00
autor: =Pietr3k=
KubaLaPL pisze:Rękojmia dotyczy wad produkcyjnych, nie jakości i szybkości zużywania się towaru. Jeśli WSZYSTKIE te rękawiczki były gówniane i szybko się zużywały to wątpię, żeby to była wada konkretnej pary tylko materiału z którego zostały uszyte."
W skład wad produkcyjnych wchodzi także wada materiałowa. Po stronie producenta leży odpowiedzialność za użycie odpowiednich materiałów. Jeżeli producent deklaruje zastosowanie własnego wyrobu w odmianach kolarstwa górskiego (często wpisywane jest MTB), to musi on spełniać swoje zadanie w stopniu zapewniającym co najmniej komfortowe i bezpieczne użytkowanie. Szybkość zużycia może być różna, ale jeśli towar traci właściwości użytkowe, to sklep taką reklamację musi przyjąć.

Wcześniej ktoś pisał o wycofaniu tych rękawiczek z rynku. Czy zostały one wycofane ze sprzedaży, czy producent zaprzestał ich produkcji? Towarów nie wycofuje się bez poważnego powodu, a mogła być nim przecież wada materiałowa, której następstwem jest opisywana tu reklamacja. Rozwiejcie wątpliwości, kto wie.

: 02.11.2013 00:08:11
autor: xprot
czy w instrukcji ktos pisal o czasie uzytkowania? czy ktos chwalil, ze wytrzymaja wiacej niz 10 zjazdow ?

sklep takiej reklamacji przyjac nie musi, bo nie jest jednoznaczna okolicznosc powstania wady.

Re:

: 02.11.2013 00:56:11
autor: qdlaty123
xprot pisze:czy w instrukcji ktos pisal o czasie uzytkowania? czy ktos chwalil, ze wytrzymaja wiacej niz 10 zjazdow ?

sklep takiej reklamacji przyjac nie musi, bo nie jest jednoznaczna okolicznosc powstania wady.
Dobre :)
...a czytałeś Kodeks Cywilny? - Tytuł XI sprzedaż, Dział II wystarczy.
Polecam.

Re: Re:

: 02.11.2013 09:27:41
autor: off_road
qdlaty123 pisze: ...a jaki to ma związek?
A taki, że jak ktoś coś wycofuje/przestaje produkować to wiedz, że coś się dzieje.
qdlaty123 pisze: 1) Kupiłem w maju rękawice firmowane logo Gregorio - już po pierwszych rozmowach w gronie rowerowym dowiedziałem się, że kupiłem truchło, które się przeciera, ale nie wierzyłem....

(...) Tym bardziej, że rękawice są ewidentnym bublem sprowadzonym z Chin, z którego sprzedaży firma się wycofała.
Ba chyba wspomniałeś wcześniej, że wiedziałeś o tym iż rękawiczki są kiepskiej jakości po opiniach innych użytkowników. ;) Na własne życzenie pakować się w zakup sietu?
To tak jakby wiedzieć, że dany model ramy pęka a i tak ją kupić. A potem być zdziwionym, że strzeliła. ;)

Idąc dalej kupienie RC4 z pierwszych serii i zdziwienie, że regulator wystrzelił. ;)

Dla przykładu ja rękawiczki Snake Dartmoora dojechałem w 3 miesiące, kupiłem FOX-y Bombery i ogarniają już 3 sezon, w tym tyranie łopatą na miejscówkach i wrodzony talent do glebienia. ;)

: 02.11.2013 11:22:29
autor: KubaLa
Mału offtop, ale ja w Dartach Snejkach żegluję, jeżdżę na nartach i ogarniają 4ty sezon ;) Na rowerze były kilkadziesiąt wypadów na pewno ;)

: 02.11.2013 11:47:28
autor: boogiel
Nie zimno Ci na nartkach Kubusiu? :C

Niezaleznie od tego, co mówi kudłaty, i pomijając fakt szybkiego zuzycia się rękawiczek, nie tak powinien wyglądać kontakt z klientem. Nie mówiąc o zasadzie "klient zawsze ma rację".

: 02.11.2013 13:51:59
autor: Pupgo
Byłoby miło przeczytać wersję drugiej strony- Gregorio.

Re:

: 02.11.2013 16:59:00
autor: EDDIE
xprot pisze:czy w instrukcji ktos pisal o czasie uzytkowania? czy ktos chwalil, ze wytrzymaja wiacej niz 10 zjazdow ?

sklep takiej reklamacji przyjac nie musi, bo nie jest jednoznaczna okolicznosc powstania wady.
Dokładnie tak.

Re: Re:

: 03.11.2013 02:04:46
autor: =Pietr3k=
EDDIE pisze:
xprot pisze:czy w instrukcji ktos pisal o czasie uzytkowania? czy ktos chwalil, ze wytrzymaja wiacej niz 10 zjazdow ?

sklep takiej reklamacji przyjac nie musi, bo nie jest jednoznaczna okolicznosc powstania wady.
Dokładnie tak.
To, co piszecie w tym wątku, to jakieś żarty? :shock: :shock:
Sklep nie musi przyjąć reklamacji, bo... nie jest jednoznaczna okoliczność powstania wady? :shock: Wada, wg informacji założyciela wątku powstała w trakcie użytkowania zgodnie z przeznaczeniem. Ja tu widzę ewidentną wadę materiałową, która jest wręcz wybitnym powodem do wymiany towaru na nowy wolny od wad, lub jeżeli jest to niemożliwe, do zwrócenia równowartości. W drodze ugody sklepy na wyższym niż Gregorio poziomie, proponują zakup podobnego towaru w obniżonej cenie. Oni, jak tu czytam, wolą się odgryzać.

Jasno upraszczając, cały proces dochodzenia odszkodowania (roszczeń gwarancyjnych) polega na zweryfikowaniu w trakcie wystąpienia roszczenia, czy deklarowane przez producenta właściwości użytkowe/estetyczne/funkcjonalne produktu są zgodne przez cały okres trwania gwarancji z właściwościami deklarowanymi w karcie materiałowej/karcie informacyjnej tego produktu.
Przetarcie materiału na kciuku jest wadą materiałową i uwłacza komfortowi jazdy - w tym przypadku rękawiczka traci swoje właściwości użytkowe. Estetyka to już szersze zagadnienie i nie trzeba go w tym przypadku nawet rozpatrywać, skoro rękawiczki zostały uszkodzone. Przetarcie jest bardzo łatwe do odróżnienia w przeciwieństwie do przerwania, które występuje najczęściej w wyniku upadku. Tym bardziej łatwo zauważyć wadę materiałową, jeśli niemal cała rękawiczka jest w stanie bardzo dobrym, a pomimo tego kciuk wytarty jest znacznie.

W przypadku rękawiczek, na ulotce lub stronie producenta powinna znajdować się informacja, do czego należy je stosować i w jakich warunkach, np. temperaturowych lub pogodowych. Jeżeli taka informacja nie występuje, producent bierze odpowiedzialność na siebie, że użytkowanie ich w każdych warunkach pogodowych jest dopuszczalne. O te, oraz inne kryteria, musi się martwić producent wyrobu, a nie klient.

Kolejna sprawa - rękawiczki są sygnowane logiem Gregorio, co wcale nie musi oznaczać, że Gregorio jest ich producentem. W tej sytuacji musi być jednoznacznie określone, kto jest podmiotem odpowiedzialnym za naprawienie szkody - czy firma krzak z Chin, czy Gregorio.

Opierając się o wypowiedzi założyciela wątku i zakładając, że podawane przez niego informacje są zgodne z prawdą, Gregorio powinno faktycznie pakować walizki.

Re: Re:

: 03.11.2013 11:39:51
autor: marudny
=Pietr3k= pisze:To, co piszecie w tym wątku, to jakieś żarty? :shock: :shock:
Sklep nie musi przyjąć reklamacji, bo... nie jest jednoznaczna okoliczność powstania wady? ............

Przetarcie materiału na kciuku jest wadą materiałową i uwłacza komfortowi jazdy - w tym przypadku rękawiczka traci swoje właściwości użytkowe.
Ludzie mają różne pomysły....:
http://www.pinkbike.com/photo/list/?dat ... 0sandpaper
:twisted:

qdlaty123 pokaż te przetarcia. Wtedy każdy będzie mógł ocenić zasadność reklamacji... Póki co to krzyku tu co nie miara, a dziury nikt nie widział :roll:

Sklep w którym rękawiczki zostały zakupione nie poczuwa się do zwrotu gotówki? Bo rozumiem, że takie było Twoje roszczenie, w końcu towar został wycofany z oferty... Odpowiedzialność za niezgodność towaru z umową ponosi sprzedawca... Niestety. :roll:

: 03.11.2013 14:45:43
autor: KubaLa
"Odpowiedzialność za niezgodność towaru z umową ponosi sprzedawca... Niestety."
Nie do końca, poczytaj KC.